Witam

Nazywamy się Agnieszka i Krzysztof i jesteśmy rodzicami tego cudownego chłopca ze zdjęcia ❤️

Oskar urodził się w ciężkiej zamartwicy z apgar 0.

Nie dawano mu większych szans na przeżycie pomimo, że urodził się w terminie.

Przez 3 tygodnie i 3 dni był na oddziale patologii noworodka z czego tydzień pod respiratorem. Waga urodzeniowa Oskiego to 3440 duży chłopak był.

Od momentu odłączenia go od respiratora zaczęła się nasza przygoda z rehabilitacją i walką o każdy dzień.

Oskar dzielnie ćwiczył od samego początku i tak jest do teraz. Dzisiaj ma 11 lat i dalej walczymy. Niestety uszkodzenie mózgu jest tak duże, że Oskar nie siedzi nie mówi nie chodzi i nie widzi. Codziennie walczymy o lepsze jutro.

Rehabilitacja metodą Vojty, Ndt-Bobath, tyflo i surdopedagog, terapia ręki, hippoterapia, SI, neurologopeda kosztują sporo i ledwo dajemy radę ogarnąć wszystkie zajęcia.

Oskar lubi ćwiczyć postępy też są nie można przerwać rehabilitacji bo wszystko co do tej pory wypracowaliśmy przepadnie i ciężko będzie do tego stanu wrócić.

Jeśli ktoś z Państwa będzie chciał nam pomóc w tej walce o lepsze życie bez przykurczy, bez bólu, bez napinania będziemy wdzięczni za każdą złotówke.

Z góry dziękujemy rodzice Oskara Aga i Krzysiek