Edycja 2021-12-29 17:11: w dalszym ciągu zbieramy środki, które przeznaczymy na suplementację Viga, lepszą karmę i zastrzyki. Chcemy ponownie wykonać psu RTG łap, celem sprawdzenia i porównania z poprzednimi zmian jakie nastały oraz jak szybko postępują.

Edycja 2021-01-20 20:50: brakująca kwota to 200 zł. Pozostała kwota została wpłacona przez anonimowego darczyńcę na prywatny numer rachunku bankowego, za co bardzo serdecznie dziękujemy! :)

W dniu 13 stycznia 2021 roku nasz Vigo udał się wraz z narzeczonym Przemkiem do Przychodni Weterynaryjnej Dr Hau w Krakowie, gdzie zostało wykonane prześwietlenie łap przednich pod kątem dysplazji łokciowej. Jak widać na zdjęciach RTG dysplazja jest już z zmianami zwyrodnieniowymi. Na wszystkich zdjęciach nałożony jest znak wodny - nie wyrażamy zgody na wykorzystywanie naszych zdjęć poza naszą zrzutką.

Vigo codziennie przyjmuje Collaflex (koszt 50 zł w aptece 60 kapsułek – 3x dziennie; opakowanie na 20 dni) oraz żeby złagodzić ból tej jego łapy (widać, że bardzo go boli) to otrzymuje 1mg Aspicam Bio (to są groszowe sprawy – opakowanie 10 tabletek kosztuje niecałe 8 zł w aptece, 1 tabletka dziennie). Ponadto suplementacja, opakowanie AniFlexi V2 500g na 40 dni i karma Eminent Premium 12kg kosztująca 180 zł. Dodatkowo oleje z łososia, jajka, warzywa, owoce. Łączny koszt utrzymania psa z dysplazją stawów łokciowych to wydatek rzędu 500 zł.

Vigo to dwuletni chętny do zabaw pies rasy Landseer, który uwielbia biegać, skakać, gonić. Kocha dzieci. Ze względu na jego problemy z stawami łokciowymi to bieganie i zabawę Państwo zmuszeni zostali mu ukrócić - aczkolwiek mamy zimę i dużo śniegu, dzięki któremu spacery sprawiają mu niesamowitą przyjemność. Zimny i miękki śnieg uśmierza ból. Na codzień jednak wychodzenie wyłącznie na krótkiej smyczy, bez szaleństw, biegania, zabawy zabawkami czy pluszakami, gdyż wtedy zawsze Vigo nakręca się i zaczyna gonitwę.

Musimy uzbierać pieniądze na tomografię komputerową pozwalająca stwierdzić jak wysoki stopień zaawansowania tej dysplazji jest oraz pozwalająca na pokazanie pełnego przekroju kości. Weterynarz potrzebuje jej do prawidłowego leczenia, aczkolwiek teraz już Vigo mógłby zacząć przyjmować zastrzyki, jednak skuteczność ich to tylko 50/50%. To jest za mało. Będziemy dążyć do zastosowania metody PAO w celu wyleczenia naszego Vigo z dysplazji. Skuteczność tego zabiegu to przeszło 90%! Musimy jak najszybciej wykonać tomografię, więc nie mamy czasu na czekanie do kolejnego miesiąca na wypłatę. Ponadto środki na inne używki dla psów jak witaminy i leki wspomagające też wymagają zebrania odpowiedniej kwoty pieniędzy – drugi nasz piesek ma chore serduszko, tarczyce oraz chore łapki (to kundelek), a ze względu na serce i swój wiek 12 lat nie może być operowany – do końca życia musi przyjmować leki.

Vigo urodził się 2 lutego 2019 roku, jest psem „rasowym” z hodowli FCI "Zakątek Berma". Z nami jest od niecałego roku. Został przez nas adoptowany – długa historia, rozkochał nas w sobie oraz sam nas wybrał na swoje stado. Vigo od samego początku miał swój „styl” poruszania się. Weterynarz do którego Vigo uczęszczał twierdził że to jest normalny styl chodu dla takiego psa, natomiast spotykane przez nas niektóre znajome osoby od samego początku widziały jakiś problem z łapami. Wierzyliśmy weterynarzowi, a właściwie to trzem weterynarzom – nasz błąd. Vigo odkąd do nas dotarł miał problem z agresją wobec innych psów (z wyjątkiem przybranego „braciszka” Miecia, który z nami mieszkał od roku – to jest jego przyjaciel). Początkowo uważaliśmy że powodem może być złe doświadczenie, jednak nikt nie wpadł na to, że przyczyna może leżeć po stronie złych genów - mimo psa z "dobrej" hodowli.

Kochani! Pokładamy w Was nadzieję i prosimy o wsparcie. Chcemy uratować naszego Viga i pozwolić mu na bezbolesne życie pełne zabawy (trochę ograniczonej), a tego bez pieniędzy nie zagwarantujemy. Vigo ma pełno miłości, kochanego braciszka przybranego, swoją Pańcię czyli mnie, oraz Pana swojego Pana.

Koszt prześwietlenia przerósł niestety moje najśmielsze oczekiwania i wyniósł 530,00 zł.

Aktualnie potrzebujemy kwotę 1700,00 zł na:

1. RTG (530,00 zł).

2. Wykonanie tomografii komputerowej (1100,00 zł).

3. Leki i witaminy (pozostała kwota).

Poniżej przedstawiamy otrzymany od weterynarza dokument opisowy przesłane drogą mailową (prosimy o zakończeniu insynuacji jakoby zrzutka była "oszustwem") - nr telefonu oraz adres współwłaściciela psa został zamazany zgodnie z RODO.