Stefan trafił do nas od zaprzyjaźnionych ludzi, którzy opiekują się już wieloma zwierzakami. To oni nadali mu imię i tak naprawdę to oni go uratowali. Stefan zaglądał najpierw na balkon, a potem coraz częściej zaglądał do mieszkania. Niestety nikt nie znał jego historii, ale rodzina zauważyła, że Stefan ma coraz większe problemy z jedzeniem i bardzo się o niego martwili, a jednocześnie nie mogli go zatrzymać ze względu na zwierzęta, które już mają.

Kiedy dochodząco – uliczny Stefan wreszcie trafił na pierwszą diagnozę, do weterynarza okazało się, że kiepsko z nim. Wszystkie zęby do usunięcia i choroba autoimmunologiczna. Natychmiast nasz Dania zgodził się po Stefana pojechać. Zabrał go do siebie, a my poprosiliśmy klinikę o pomoc. Niestety diagnoza się potwierdziła. Stefan ma bardzo silne zapalenie dziąseł i szereg towarzyszących chorób, które w tej chwili diagnozujemy.

Stefan jest tak naprawdę kotem ulicy, jednym z tysięcy, które możesz spotkać, kiedy idziesz spacerem ulicami naszych miast i wsi. Nie ma swojego człowieka, bo nigdy mu się taki nie trafił. I my dzisiaj szukamy tego człowieka dla niego. To nie musi być jeden człowiek, to może być wielu ludzi, im więcej tym lepiej, bo miłości nigdy za dużo.

Słuchajcie, prosimy Was o pomoc dla Stefana, bo my sami nie jesteśmy w stanie tego udźwignąć. Mamy na utrzymaniu prawie setkę kotów i kolejny na wikcie jest dla nas po prostu niemożliwy do uniesienia. Przede wszystkim ze względu na koszta związane z leczeniem. Jeżeli ktoś z Was chciałby potem adoptować bezzębnego już Stefana, bo będzie miał usunięte całe uzębienie i zna się na wadze takiej adopcji i na żywieniu, to prosimy odzywajcie się do nas, bo Stefan jak mało który kot tego potrzebuje. Za każdą pomoc dla niego, przekazanie wieści o nim dalej i ciepłe myśli serdecznie Wam w jego imieniu dziękujemy.

Zresztą nie tylko w jego imieniu, ale w imieniu tych wszystkich kotów, którym pomagacie, bo wiele z nich na ulicy się rodzi i na ulicy umiera. I nie wszystkie mają tyle szczęścia co Stefan, choć na razie on na to swoje szczęście czeka. Będziesz jego szczęściem?

Zobacz codziennie życie i przygody naszych zwierząt, naszą walkę, sukcesy i te mniej piękne chwile - codzienne publikacje na Instagramie: https://www.instagram.com/f_centaurus/

---------------------------------------------

Fundacja Centaurus działa w imieniu zwierząt od 2006 roku. Jest organizacją non profit. Centaurus to prawie 3000 ocalonych koni, w tym ponad 200 osiołków, parę tysięcy psów i kotów, liczne zwierzęta gospodarskie. One wszystkie żyją dzięki takim osobom jak Ty. Bez tego wsparcia, ratowanie nie byłoby możliwe.