id: 4sngbp

Królik, kot który nie obchodził nikogo

Królik, kot który nie obchodził nikogo

Nasi użytkownicy założyli 1 227 710 zrzutek i zebrali 1 351 982 365 zł

A ty na co dziś zbierasz?

Aktualności4

  • Królik jest już w domu :) Serdecznie dziękuję wszystkim za ogromne wsparcie, bez niego nie mogłabym dać mu lepszego życia. Wszystkie rozliczenia oraz szczegóły leczenia są dostępne tutaj ---> https://www.facebook.com/groups/2021370651453937/permalink/2401682116756120/?sfnsw=cl
    0Komentarzy
     
    2500 znaków

    Nikt jeszcze nie dodał komentarza, możesz być pierwszy!

    Czytaj więcej
Dodawaj aktualności i informuj wspierających o postępach akcji.

Dodawaj aktualności i informuj wspierających o postępach akcji.
To zwiększy wiarygodność Twojej zrzutki i zaangażowanie darczyńców.

Opis zrzutki

Królik to 17 letni kocur, który przybłąkał się do nas rok temu. Obraz rozpaczy, 1,5 kilo nieszczęścia. Udało się go oswoić i odkarmić do 4,5 kilograma. Niestety w listopadzie jego stan zdrowia drastycznie się pogorszył. Diagnoza - niewydolność nerek i plazmocytarne zapalenie dziąseł. Dwie wykluczające się w leczeniu choroby. Sterydy, które były podawane w celu wygaśnięcia stanu zapalnego jamy ustnej spowodowały ogromne spustoszenie w wynikach nerkowych. Królik schudł od listopada prawie dwa kilo. Od 1,5 miesiąca jeździmy z nim na kroplówki, dostaje leki, sterydów już nie. Stan jego pyska jest tragiczny, tydzień temu wylała mu się z pyska ropa i krew. Antybiotykoterapia nic nie dawała, przy niewydolności nerek podawać też nie wolno przeciwbólowych. Kocur przestał jeść. Udaliśmy się po ostatnią deskę ratunku - odwiedzenie dr Marty w Amicis (Gdańsk). Smród rozkładającej się ropy i krwi był tak duży, że trzeba było jechać z otwartymi oknami. Jest jednak nadzieja dla Królika. Zostało wdrożone leczenie Stomorgelem i Azodylem, który pomoże na stan zapalny, ale nie szkodzi na nerki. Plan jest taki - 4 dni Stomorgylu, 10 Azodylu, potem 3 dni kroplówek w lecznicy i narkoza wziewna, podczas której będą usunięte zęby, oraz kocurek zostanie poddany zabiegowi kastracji. Przeszkodą jest w tej chwili stan zdrowia Królika, o którego polepszenie walczymy oraz finanse. Mam pięć swoich kotów, dwa mam w piwnicy zabrane podczas przeprowadzki spod bloku. Królik jest ósmym kotem pod moją opieką. Ponadto dokarmiam 6 kotów z wiejskiej stodoły (codziennie), na ten cel tworzę bazarki, jednak obciążenie długotrwałym leczeniem Królika, to wydatek, którego nie udźwignę. Póki jest nadzieja postanowiłam walczyć. Sama nie dam rady. Proszę o wsparcie i udostępnianie. Wszystkie moje bieżące działania znajdą Państwo na Bazarku dla bezdomnych zwierzaków, który organizuję od 1,5 roku. https://www.facebook.com/groups/2021370651453937/

Stan skóry Królika spowodowany wysokimi parametrami nerkowymi.

Początek leczenia i kroplówkowania

Ostatnie wyniki krwi z 05.06.2019r.

Dzisiejsza wizyta u dr Matry.

W środę Królik był dializowany po raz ostatni w Baninie.

Dzięki lekom: Stomorgyl zaleczył stan zapalny dziąseł, Azodyl wspomagał nerki, Królik wygląda tak jak teraz. Wczoraj zakończyliśmy terapię lekową i jutro wyruszamy w podróż do Gdańska, by dr Marta Michalska, wybitny specjalista w leczeniu kotów, wzięła go pod swoje skrzydła.

Co będziemy robić?

15-17.07 Dializy całodniowe.

18.07 Usunięcie wszystkich zębów i kastracja z narkozą wziewną.

19.07. chciałabym zostawić go na dializie by wspomóc nerki po narkozie.

Resztę zostawiam kciukom i lekarzom z lecznicy Amicis.

Rachunek leczenia w Amicis

Rachunek leczenia w Amicis

Sierść na szyi odrasta :)

Królik jest już w domu :)

Królik jest już w domu :)

Koszty pobytu w lecznicy

Odebrany z kliniki, rokował dobrze. Niestety jego stan przez ostatnie dni bardzo się pogorszył. Kreatynina skoczyła do góry na ponad 8, kroplówka niewiele dała.Wyszła też anemia.

Po tych wynikach byliśmy znowu u dr Marty, dostał zastrzyk na stymulację szpiku kostnego w związku z anemią i azodyl. Międzyczasie udało mi się załatwić Nefrokril, który bardzo wspomaga nerki.

Niestety, Królik przestał jeść, wymiotuje i ma rozwolnienie.

Wet chce dawać mu jeszcze leki przeciwwymiotne, robić kroplówkę, ale szans wielkich nie widzi.

My też ich nie widzimy.

Według nas byłaby to w tej chwili uporczywa terapia, która nie przyniesie żadnych efektów.

Podjęliśmy decyzję o eutanazji.

Królik zostanie poddany zabiegowi jutro o 11:40.

Serdecznie dziękuję wszystkim za pomoc, wsparcie i walkę, oraz pomoc w podjęciu tej decyzji.

/Zamykam zbiórkę.

Ta zrzutka nie ma jeszcze opisu.

Ta zrzutka nie ma jeszcze opisu.

Pierwsza na świecie Karta Wpłatnicza. Przyjmuj wpłaty gdziekolwiek jesteś.
Pierwsza na świecie Karta Wpłatnicza. Przyjmuj wpłaty gdziekolwiek jesteś.
Dowiedz się więcej

Wpłaty 36

 
Anita Olszewska
200 zł
 
Agnieszka Lemańczyk
50 zł
 
Anna Szwej
50 zł
 
Dane ukryte
40 zł
 
Dane ukryte
30 zł
 
Anna
30 zł
 
Dane ukryte
25 zł
 
Dane ukryte
25 zł
 
Dane ukryte
25 zł
 
Agnieszka
Zobacz więcej

Komentarze 5

 
2500 znaków