Jesteśmy rodziną świeckich misjonarzy. Od kilku lat pracujemy z dziećmi ulicy w Auasie jako Fundacja Dzieci Etiopii "Barkot". Mamy pod opieką ponad 100 dzieci, których życie stało się o niebo lepsze, gdy trafiły pod skrzydła fundacji.

Mamy dwie córeczki, 3-letnią Monikę oraz Ritkę, która nie ma jeszcze roku (i w Polsce jeszcze nigdy nie była).

Jako że prowadzenie ośrodka dla dzieci ulicy i ogólnie realizacja wszystkich działań generuje spore wydatki, a wpływy są raczej ograniczone, musimy stale szukać pieniędzy na funkcjonowanie. Chcemy udać się do Polski razem, by zbierać środki dla dzieci ulicy i szukać nowych możliwości wsparcia. W międzyczasie też trochę odpocząć - jeśli się uda ;-)

Tesfa póki co działa charytatywnie, a moje wynagrodzenie jest raczej symboliczne, więc na zakup biletów nie wystarczy. Bilety poszły w górę, jak wszystko inne, a zwłaszcza transport. 

Podaną kwotę znalazłam wyszukując loty w obie strony dla naszej czwórki. Może się trochę różnić, gdy przyjdzie do zakupu. Nie oczekuję, że zbierzemy całą kwotę, ale bylibyśmy wdzięczni jeśli chociaż trochę zechcecie nas wspomóc. Pod koniec stycznia chcemy kupić bilety. 

Planujemy przylot do Polski w połowie maja i powrót do Etiopii pod koniec czerwca br.

Dziękujemy za każde wsparcie ;-)

Magda i Tesfa Soboka