Pomóżmy Halinie i jej dzieciom. Nie mają gdzie mieszkać.
Pomóżmy Halinie i jej dzieciom. Nie mają gdzie mieszkać.
Nasi użytkownicy założyli 1 233 032 zrzutki i zebrali 1 368 910 587 zł
A ty na co dziś zbierasz?
Opis zrzutki
Halina i jej dorastające córki nie mają gdzie mieszkać. Posiadanie godnego miejsca do życia to nie jest przywilej - to prawo człowieka. Jak to jest możliwe, że w XXI w. samotna, bezrobotna matka wychowująca dwie córki mieszka w jednym pokoju w towarzystwie szczurów? Dziś chcemy Was prosić, aby zatrzymać serię nieszczęść w życiu 44-letniej Haliny.
Halina w wieku ośmiu lat została sierotą. Pobyt w domach dziecka i ośrodkach wychowawczych zaburzyły jej harmonijny rozwój emocjonalny i społeczny. Pierwszych trzech synów kobiecie odebrało państwo. Znaleźli się w rodzinach zastępczych i adopcyjnych. Potem na świecie pojawiły się dwie dziewczynki. Halina wychowuje je samotnie. Kobieta całe życie korzysta ze wsparcia socjalnego, żyje w nieprawdopodobnym ubóstwie. Stać ją jedynie na wynajem lokum za kilkaset złotych, są to zwykle warunki opłakane. Obecnie mieszka na obrzeżach Opola Lubelskiego, w starej chacie zawierającej dwie izby - jedna spełniająca funkcje sypialni i pokoju dziennego oraz druga - w której kobieta przygotowuje posiłki. Jej utrapieniem jest brak łazienki, ale jeszcze większym - szczury. Z powodu bliskości stawów gryzoni jest tu zatrzęsienie.
Dziewczynki dorastają (obecnie mają 12 i 14 lat). Marzą o własnym pokoju, o łazience, o możliwości umycia się w ciepłej wodzie. O zaproszeniu koleżanki do domu. Halina marzy o odnalezieniu i ugoszczeniu synów... Te proste zwyczajne potrzeby nigdy jeszcze nie zostały zaspokojone.
Halina otrzymała niedawno propozycję lokalu socjalnego od gminy Opole Lubelskie. Był to niewyremontowany jeden pokój, z piecem węglowym, ze wspólną toaletą w korytarzu, bez łazienki. Zapoznawszy się z tymi warunkami uważamy, że urągają one godności człowieka.
Przypomnijmy że artykuł 25 Powszechnej Deklaracji Praw Człowieka obejmuje prawo do odpowiednich warunków zamieszkania, będących częścią składową prawa do odpowiedniego poziomu życia. Prawo każdej kobiety, każdego mężczyzny i dziecka do uzyskania i utrzymania bezpiecznego domu w społeczności, w której mogą żyć w pokoju i godności.
Zbieramy na wynajem godnego mieszkania dla Haliny i jej córek. Prosimy Was o pomoc.
Katarzyna Michalak - dziennikarka, społeczniczka
Romana Rupiewicz - historyczka sztuki, społeczniczka
Wnętrze izby, w której śpią Matka i Córki
Jedyne miejsce (w tzw. przybudówce) w którym można się umyć
Tu można przygotować posiłek, ale kuchenka nie działa. Butla gazowa ustawiona jest w gospodarczej komórce poza chatą.
wnętrze komórki w której Halina gotuje..
Wejście do chaty. Dziewczynki mimo dramatu uśmiechają się do nas, prosząc o nasze wsparcie.
Ta zrzutka nie ma jeszcze opisu.
Stwórz swój własny link do promocji zrzutki i sprawdzaj na bieżąco statystyki!
Stwórz swój własny link do promocji zrzutki i sprawdzaj na bieżąco statystyki!
Drodzy Darczyńcy, cała kwota, którą zbierzemy zostanie przeznaczona na wynajem mieszkania dla Haliny i jej córek. Zapłacimy z góry za ok. 7 miesięcy. Już znalazłyśmy takie mieszkanie w Opolu Lubelskim, koszt wraz ze wszystkimi opłatami i z czynszem to ok. 2000 PLN za miesiąc. Mamy też plan, jak dalej pomóc Halinie i mamy też nadzieję, że gmina się obudzi i przyzna jej jakiś lokal socjalny! Halina jest wpisana na listę osób oczekujących na lokal. Problem polega na tym, że lokali gminnych jest deficyt. Ten przykład pokazuje, że jako Państwo Polskie musimy zacząć inwestować w mieszkania socjalne, by zapewnić osobom wykluczonym społecznie podstawowe prawo do życia - dach nad głową, ciepło, dostęp do ciepłej, bieżącej wody, łazienkę.,