Witajcie.

Niespełna rok temu przenieśliśmy się na wieś, na nieduże gospodarstwo położone pośród Świętokrzyskich lasów. Okazało się że do dyspozycji jest kilka pomieszczeń w murowanym budynku gospodarczym w tym kurnik i obora. Praktycznie przystosowane do hodowli ponieważ poprzedni właściciele jak to na takich mniejszych wioskach bywa, trzymali kury i w ich przypadku kozy. Pierwsza myśl - kupujemy kury! Po wyszukaniu w internecie ogłoszeń znaleźliśmy fermę która właśnie pozbywała się inwentarza. Tak właśnie stałem się posiadaczem kilkunastu kur którym dokupiłem na pobliskim targu koguta.

Fermy drobiu nastawione na produkcję jajek najczęściej wymieniają obsadę w monecie gdy kury przekraczają wiek kilkunastu miesięcy ponieważ po tym okresie mocno eksploatowane kury przestają nieść się jak szalone, najczęściej robią sobie także przerwę potrzebną na wypierzenie itp. Dla fermy nastawionej na duże i szybkie zyski takie kury to "obciążenie" lecz w chowie ekstensywnym, wiejskim, hobbystycznym wciąż będą się niosły i cieszyły właścicieli pysznymi zdrowymi jajkami.

W tym roku postanowiliśmy dokupić kolejne. Może nawet więcej niż zeszłoroczne kilkanaście sztuk i znów chcielibyśmy "uratować" je z jakiejś fermy. Lecz stwierdziliśmy że niezbędne będzie odświeżenie leciwych budynków i ogrodzeń w calu zapewnienia kurom bezpiecznego obszernego wybiegu oraz wygodnego schronienia.

Z domowego budżetu sukcesywnie przeznaczamy pewne kwoty na ten cel i w perspektywie czasu na pewno zrealizujemy to nasze marzenie o spokojnym wybiegu pełnym szczęśliwych kurek, lecz z Waszą pomocą możemy pomóc kilkudziesięciu ptakom jeszcze przed nadejściem wiosny.

Na kwotę zbiórki składa się

(realizacja w zależności od % realizacji zbiórki):

odkup zwierząt z fermy,

modernizacja i powiększenie ogrodzenia,

modernizacja i/lub budowa samego kurnika(np o system automatycznego pojenia, ocieplenie itp) ,

Uzdatnianie ugorów pod uprawę w celu pozyskiwania własnej paszy,

rozbudowa aktualnie posiadanej instalacji fotowoltaicznej o kolejne ogniwa co pozwoliłoby w możliwie ekologiczny sposób oświetlić czy nawet ogrzać kurnik.