Gruby to 8 letni przybłęda z ulicy, który przyszedł do nas razem z bratem. Kochany, spokojny kot o niekończących się pokładach cierpliwości, który teraz sam potrzebuje pomocy.

Jakiś czas temu coś zaczęło się dziać z jego tylnymi nogami, powoli zaczął tracić władność, czemu towarzyszy ogromny bó. Rozpoczęliśmy diagnozę- różni weterynarze, szereg badań. Ostateczną diagnozą okazał się być uszkodzony w 3 miejscach kręgosłup. Kotu potrzebny jest tomograf komputerowy, operacja oraz późniejsza rehabilitacja.

Grubeńcio normalnie je, pije, chce się przytulać. Z naszą pomocą próbuje wykonywać małe spacery i jasno sygnalizuje swoje potrzeby. Niestety bez pomocy człowieka nie jest w stanie się podnieść czy skorzystać z kuwety. Czas na jego leczenie jest ograniczony ponieważ jego stan pogarsza się diametralnie z tygodnia na tydzień, z każdym dniem ból i cierpienie się zwiększa, a kotek nie daje się dotknąć i staje się apatyczny.

Szanse na odzyskanie władzy w tylnych łapkach i powrót do wcześniejszej sprawności po operacji są duże.

Gruby jest częścią naszej rodziny, a ta operacja to jedyna szansa na jego dalsze życie. Wierzymy, że dobro wraca a to zdecydowanie nie czas żeby pożegnać się z naszym Grubym.

Na załączonym zdjęciu widać paraliż kotka i to jak funkcjonował zanim ból odebrał mu możliwość ruchu <3.