"Na leczenie Juleczki"
"Na leczenie Juleczki"
Nasi użytkownicy założyli 1 233 788 zrzutek i zebrali 1 371 606 840 zł
A ty na co dziś zbierasz?
Aktualności2
-
Kochani... właśnie zakończyliśmy zrzutkę dla Julki. Zebraliśmy piękną kwotę, która przyda się rodzinie Julki. Bardzo serdecznie DZIĘKUJĘ za pomoc i wsparcie!!!
Nikt jeszcze nie dodał komentarza, możesz być pierwszy!
Dodawaj aktualności i informuj wspierających o postępach akcji.
To zwiększy wiarygodność Twojej zrzutki i zaangażowanie darczyńców.
Opis zrzutki
Kochani!!! To znowu ja… gdyż jest to druga zbiórka dla naszej kochanej Julki. Jestem Nauczycielem Wychowania Przedszkolnego w Przedszkolu „Bajka” w Lubaszu, w Województwie Wielkopolskim, byłą Wychowawczynią Juleczki. Julka od września tego roku jest zapisana do Szkoły Podstawowej w Lubaszu, którą realizuje w ramach zajęć indywidualnych w domu. Jak większość z Państwa wie, Juleczka na początku tego roku ciężko zachorowała, gdyż okazało się, że ma w głowie guza szyszynki – PINEOBLASTOMĘ i to w najwyższym stopniu złośliwości… Julka trafiła do Kliniki Onkologii, Hematologii i Transplantologii Pediatrycznej w Poznaniu, gdzie w bardzo szybkim czasie przeszła operację wycięcia guza, jednak całości nie udało się usunąć. Następnie kilka cykli chemioterapii… Organizm Julki był wycieńczony i osłabiony, ale jej silna wola i walka Rodziców, z dnia na dzień dodawała Julce sił. Juleczka korzystała z zajęć rehabilitacji ruchowej i wzrokowej, pracowała z Logopedą i Neurologopedą, aby jak najszybciej udało jej się wrócić do stanu przedoperacyjnego. W lipcu 2019 roku, Julka ponownie trafiła do szpitala, tym razem do Instytutu „Pomnik – Centrum Zdrowia Dziecka” w Warszawie, gdzie Profesorzy podjęli się kolejnej operacji i tak też 31 lipca doszło do wyczekiwanej operacji, podczas której guz został w całości usunięty. Po wybudzeniu Julki okazało się, że przed Nią na nowo praca z mową, chodzeniem, jedzeniem… Rodzice nie poddawali się i w bardzo szybkim tempie Julka odzyskała sprawności. Słuch jednak jeszcze nie wrócił, lecz jest duża szansa na jego powrót, gdyż wymaga regeneracji. 14 sierpnia Julka wróciła ze szpitala do domu, gdzie przez kilka dni mogła odzyskać siły i odpocząć. Następnie ponownie trafiła do Kliniki Onkologii, Hematologii i Transplantologii Pediatrycznej w Poznaniu, gdzie odbyła kilkudniowy cykl chemioterapii. Przed Julką jeszcze 6 tygodniowa radioterapia, podczas której przez cały czas musi być na terenie szpitala. Po zakończonej radioterapii Julkę czeka jeszcze roczna chemioterapia, a więc czas leczenia jest długi. Przed Julką mnóstwo pracy i walki o swoje lepsze „jutro”, powrót do koleżanek, kolegów oraz osób, które Ją wspierają i przez cały ten okres są razem z Nią. Wszystkich ludzi dobrej woli serdecznie proszę wraz z rodzicami Juleczki o pomoc w leczeniu, za co z góry serdecznie dziękujemy. Paulina Frąckowiak
English below:
Kochani!!! To znowu ja… gdyż jest to druga zbiórka dla naszej kochanej Julki. Jestem Nauczycielem Wychowania Przedszkolnego w Przedszkolu „Bajka” w Lubaszu, w Województwie Wielkopolskim, byłą Wychowawczynią Juleczki. Julka od września tego roku jest zapisana do Szkoły Podstawowej w Lubaszu, którą realizuje w ramach zajęć indywidualnych w domu. Jak większość z Państwa wie, Juleczka na początku tego roku ciężko zachorowała, gdyż okazało się, że ma w głowie guza szyszynki – PINEOBLASTOMĘ i to w najwyższym stopniu złośliwości… Julka trafiła do Kliniki Onkologii, Hematologii i Transplantologii Pediatrycznej w Poznaniu, gdzie w bardzo szybkim czasie przeszła operację wycięcia guza, jednak całości nie udało się usunąć. Następnie kilka cykli chemioterapii… Organizm Julki był wycieńczony i osłabiony, ale jej silna wola i walka Rodziców, z dnia na dzień dodawała Julce sił. Juleczka korzystała z zajęć rehabilitacji ruchowej i wzrokowej, pracowała z Logopedą i Neurologopedą, aby jak najszybciej udało jej się wrócić do stanu przedoperacyjnego. W lipcu 2019 roku, Julka ponownie trafiła do szpitala, tym razem do Instytutu „Pomnik – Centrum Zdrowia Dziecka” w Warszawie, gdzie Profesorzy podjęli się kolejnej operacji i tak też 31 lipca doszło do wyczekiwanej operacji, podczas której guz został w całości usunięty. Po wybudzeniu Julki okazało się, że przed Nią na nowo praca z mową, chodzeniem, jedzeniem… Rodzice nie poddawali się i w bardzo szybkim tempie Julka odzyskała sprawności. Słuch jednak jeszcze nie wrócił, lecz jest duża szansa na jego powrót, gdyż wymaga regeneracji. 14 sierpnia Julka wróciła ze szpitala do domu, gdzie przez kilka dni mogła odzyskać siły i odpocząć. Następnie ponownie trafiła do Kliniki Onkologii, Hematologii i Transplantologii Pediatrycznej w Poznaniu, gdzie odbyła kilkudniowy cykl chemioterapii. Przed Julką jeszcze 6 tygodniowa radioterapia, podczas której przez cały czas musi być na terenie szpitala. Po zakończonej radioterapii Julkę czeka jeszcze roczna chemioterapia, a więc czas leczenia jest długi. Przed Julką mnóstwo pracy i walki o swoje lepsze „jutro”, powrót do koleżanek, kolegów oraz osób, które Ją wspierają i przez cały ten okres są razem z Nią. Wszystkich ludzi dobrej woli serdecznie proszę wraz z rodzicami Juleczki o pomoc w leczeniu, za co z góry serdecznie dziękujemy. Paulina Frąckowiak
Ta zrzutka nie ma jeszcze opisu.
Stwórz swój własny link do promocji zrzutki i sprawdzaj na bieżąco statystyki!
Stwórz swój własny link do promocji zrzutki i sprawdzaj na bieżąco statystyki!
Juleczko dużo,dużo zdrówka!😘
Zdrówka.
Juleczko, życzę zdrowia. Mamo, będzie dobrze.
Zdrówka Juleczko!!!!
Walcz kochana