Jestem ojcem który, pomimo prawomocnego postanowienia sądu, od marca 2020 roku jestem IZOLOWANY od ukochanej córki. Jedyną możliwością zobaczenia się z dzieckiem, po przejechaniu 300 km, są kilkuminutowe spotkania podczas przerwy na ławce w szkole naszej 9 letniej córki. Walkę o możliwość wychowywania dziecka, w sądach toczę od 2018 roku. Jako "RODZIC DRUGIEJ KATEGORII" jestem pomawiany, oskarżany, zastraszany przez osoby które dopuszczają się ALIENACJI RODZICIELSKIEJ wobec mojej córki, mnie oraz pozostalej mojej rodziny. Kilkuletnia "WALKA" o możliwość bycia TATĄ, sprawiła że mnie, kochającego ojca oraz mojej rodziny nie stać na dalsze batalie sądowe o DOBRO DZIECKA Bez wsparcia finansowego, nie jestem w stanie kontynuować tego co  zacząłem, czyli dążyć, by NASZA CÓRKA MAŁA PRAWIDŁOWE RELACJE Z TATĄ I MAMĄ. Dlatego zmuszony jestem prosić o wsparcie finansowe które pozwoli kontynuować starania o możliwość wychowywania ukochanej córkiKWOTA KTÓRA POZWOLI MI NA DALSZE DZIAŁANIA JEST BARDZO DUŻA I NIE JESTEM W STANIE JEJ SAMODZIELNIE UZBIERAĆ. DLATEGO PROSZĘ KAŻDEGO KOMU NIE JEST OBOJĘTNE SZCZĘŚCIE 9 LETNIEJ WSPANIAŁEJ DZIEWCZYNKI, KTÓRA POTRZEBUJĘ TATY I MAMYSTOP PRZEMOCY ALIENACJI RODZICIELSKIEJ