Mamy mocne dowody, które pozwolą postawić przed sądem Roberta Bąkiewicza.

Chodzi o akt oskarżenia w związku z naruszeniem przez niego nietykalności bezbronnej kobiety (ponieśliśmy koszt opłat sądowych) oraz o pozew i inne działania prawne związane z działalnością tego mężczyzny.

Nie możemy liczyć na prokuraturę Zbigniewa Ziobry, która otacza parasolem ochronnym skrajną prawicę. Prowadzimy sprawę sami, mamy nagrania, zeznania świadków, zdjęcia dokumentujące naruszenie nietykalności kobiety na którą rzucił się z kolegami Bąkiewicz oraz dowody innych sytuacji w których doszło do podejrzenia naruszenia prawa.

Niewiele brakuje już do tego, postawić go przed sądem.

Koszty są wysokie - prawnicy, zastępstwo procesowe, aplikanci adwokaccy do działań okołoprawnych, delegacje krajowe w celu zebrania dokumentacji oraz uczestnictwo prawników w procesie. Będzie trwał długo, bo chcemy posadzić na ławie oskarżonych w sumie kilkadziesiąt osób.

Dotąd w tej sprawie finansowaliśmy działania z własnych środków Ośrodka, teraz potrzebujemy wsparcia.

Jeśli chcesz zobaczyć Bąkiewicza i spółkę na ławie oskarżonych - dorzuć swoją cegiełkę.

____________

Zgodnie ze statutem Ośrodka Monitorowania Zachowań Rasistowskich i Ksenofobicznych ul. Jana Ostroroga 24A, 01-163 Warszawa KRS 0000685333, NIP 5272812884, REGON 36777146300000 zebrane środki zostaną wykorzystane na realizację celów statutowych zapisanych w statucie fundacji na podstawie oświadczenia o ustanowieniu Fundacji złożonego w dniu 24.11.2016r. za nr aktu Rep A 1729/2016, działa na podstawie przepisów ustawy z dnia 6 kwietnia 1984r. o fundacjach (tekst jednolity: Dz. U. z 1991r., Nr 46, poz.203)

fot. Adrianna Bochenek