Jakiś czas temu wspominałyśmy, że trochę źle się u nas dzieje.

Na naszej stronie była ogłaszana młoda kotka "żyjąca pod ławką" z okolic stadionu, miałyśmy w planach ją wysterylizować i szukać kochającego domu.

Jednak wszystko potoczyło się inaczej, dostałyśmy informację 28.12 od Marysi (która dokarmiała kotkę), że ta kuleje i coś jest z nią nie tak.

Pomyślałyśmy, że gdzieś naderwała łapkę... Chciałyśmy jednak to skontrolować u weterynarza, Marysia zawiozła kotkę.

Zdjęcie rentgenowskie zbiło nas z nóg .

Nasza Pani weterynarz przedstawiła nam dwie opcję działania: operacja u dobrego ortopedy lub amputacja.

Dla nas nie było innej opcji niż spróbowanie uratować łapkę.

Poprosiłyśmy o pomoc dziewczyny z Fundacji, umówiły nam zabieg u swojego weterynarza, bardzo dobrego ortopedy.

Dnia 30.12 Kotka pojechała do Leszna - dziękujemy Marysi za zawiezienie.

Po Nowym Roku kotka przeszła operację, wszystko wyglądało pięknie. Niestety po zdjęciu opatrunku(po prawie 2tyg.) okazało się, że kość udowa pękła .

Aktualnie toczy się burza mózgów u weterynarzy co dalej. W najgorszym wypadku łapka będzie musiała zostać amputowana.

W między czasie dowiedziałyśmy się że kotka została potrącona przed Wigilią, 4/5 dni żyła w ogromnym bólu.

Utworzyłyśmy zrzutkę na operację kotki, nie wiemy jakie to będą koszty bo leczenie nie zostało zakończone.

W ostatnim czasie dostałyśmy fv w kwocie 100zł za kocurka ze śmietnika który nie przeżył.

Dołożyłyśmy do zabiegu sterylizacji suczki z Jędrzychowic 170zł, druga suczka z tego domu ma zaplanowany zabieg na koniec stycznia.

Czekają nas jeszcze dwa zabiegi suczek z Konradowa.

Jak wiecie nigdy nikomu nie odmówiłyśmy pomocy jeżeli ktoś znalazł chorego kociaka itp.

Miałyśmy do tego celu odłożone pieniążki z innych zrzutek.

Miałyśmy w planach kupić klatkę łapkę do łapania dzikich kotów, jednak i te pieniążki zostaną wydane na opłacenie faktur.

Zdecydowałyśmy się na zbiórkę żebyśmy mogły nadal pomagać a jak wiadomo do tego potrzebne są pieniądze.

Spodziewamy się że koszty za kotkę mogą być dużo wyższe ale jeżeli uda się nam uzbierać tą kwotę bardzo nam pomożecie.

**************************************

Aktualizacja:

Kotka przeszła reoperację, łapkę udało się uratować :)!

Zdjęcie RTG naszej kotki.

Kotka przed zabiegiem.

Kotka po operacji w Lesznie.

Zdjęcie RTG po operacji.

Kotka po drugiej operacji.

Kotka żyjąca pod ławką, jeszcze przed wypadkiem.