Pomóżmy Oli i Sławkowi odbudować dom po pożarze
Pomóżmy Oli i Sławkowi odbudować dom po pożarze
Nasi użytkownicy założyli 1 233 912 zrzutek i zebrali 1 371 996 981 zł
A ty na co dziś zbierasz?
Opis zrzutki
ENGLISH BELOW
Kilka lat temu Ola i Sławek postanowili porzucić wygodne życie w Warszawie i zamieszkać w Beskidzie Sądeckim.
Mała rozsypująca się chatka usytuowana u podnóża gór, kiedyś Bacówka, początkowo nie miała żadnych podstawowych udogodnień: wodę czerpano ze źródełka, a zamiast toalety była wygódka.
Za sprawą ciężkiej, pięcioletniej pracy ich rąk, chatka stała się przytulnym domkiem, z dostępem do bieżącej wody i prawdziwą łazienką :) W ich wymarzonym miejscu na ziemi ostatecznie zamieszkali niecały rok temu.
Przez te wszystkie lata, mimo stale trwających remontów, chatka była otwarta dla przyjaciół i rodziny, a gościnności Oli i Sławka doświadczyło wiele osób, które potrzebowały chwili oddechu, bliskości natury i dobrych ludzi.
Niestety, 8 kwietnia domek stanął w płomieniach. Nikomu na szczęście nic się nie stało, lecz mimo interwencji wielu jednostek straży pożarnej, nie udało się uratować nic, a po domku pozostały jedynie fundamenty.
Takim sposobem Ola i Sławek stracili nie tylko dom i dach nad głową ale i cały dorobek ich życia.
Wszyscy, którzy znają tę parę wiedzą jakimi są minimalistami, nigdy nie potrzebowali wiele do szczęścia, nie gromadzili niepotrzebnych gadżetów i żyli skromnie, w dużym poszanowaniu dla środowiska naturalnego.
Mimo to, teraz nie mają zupełnie nic, w pożarze nie ocalała żadna pamiątka, kubek czy para skarpetek. Płomienie strawiły także bardzo kosztowne narzędzia, które są niezbędne w pracy Sławka.
Ola i Sławek to twardziele, którzy nie boją się ciężkiej pracy, dlatego z naszą pomocą odbudują swój ukochany domek. Zawsze otwarci na pomoc dla innych, teraz sami potrzebują naszego wsparcia. Zaczynają totalnie od zera, dlatego pomóżmy im w tym nowym starcie w życiu i sprawmy, by jak najprędzej odbudowali swój dom.
A few years ago Ola and Slawek decided to quit their comfy life in Warsaw and move to the Beskid Sadecki mountains. The old shaky hut sitting at the mountain side that used to be a lodge. In the beginning it didn't have much: water needed to be taken from the stream, a modest outhouse and so forth. Due to their hard work they managed to transform the old hut into a cozy home with running water and a real bathroom :) Last year they finally managed to move into their dream home. Throughout the years, regardless of the ongoing construction being done the hut was always open for friends and family and many people who needed a moment to take a breather and be close to the hospitality of good friends and nature
Unfortunately, on the 8th of April the house suddenly burst into flames. Fortunately nobody was harmed but despite the hard work of many fire brigades they couldn’t save anything. Only the foundation of the house remained.
Ola and Slawek not only lost their home but literally everything they owned. Not even a cup or a pair of socks survived the fire.
Everyone who knows these two knows how minimalistic they are. They don’t need much to be happy, never had unnecessary stuff and lived modestly with respect to the nature that surrounded them. The blaze also consumed the tools that are necessary for Slawek’s job.
Ola and Slawek are tough and are not afraid of hard work. That's why with our help they will rebuild their lovely house. They are starting from scratch, so let's help them with a new start in life and allow them to rebuild their house as fast as possible!
Ta zrzutka nie ma jeszcze opisu.
Stwórz swój własny link do promocji zrzutki i sprawdzaj na bieżąco statystyki!
Stwórz swój własny link do promocji zrzutki i sprawdzaj na bieżąco statystyki!
A tu za flaszeczke wygrana na bazarku. Jak odbudujecie domek to przyjade na kremowki i przywioze pomarancze, zobaczycie jak to samkuje. Poprzedni komentarz sie nie dodał :c
Macie tę moc! Powodzenia! ❤️
😘😍🥰
Viel Gluck😊
Licytacja: nerka w paski ❣️