Szlachetna Paczka dla Pani Bożeny
Szlachetna Paczka dla Pani Bożeny
Nasi użytkownicy założyli 1 226 421 zrzutek i zebrali 1 348 730 701 zł
A ty na co dziś zbierasz?
Opis zrzutki
Pani Bożena (43 l.) samotnie wychowuje czwórkę dzieci: Patrycję (17 l.), Mateusza (16 l.), Kornelię (9 l.) i Weronikę (7 l.). Najstarsza córka urodziła się z porażeniem mózgowym. Mimo choroby Patrycji, rodzina funkcjonowała dobrze. Pani Bożena wraz z mężem prowadzili gospodarstwo rolne. Dwa miesiące po urodzeniu najmłodszej córki, mężczyzna niespodziewanie zmarł. Od tej pory kobieta musiała radzić sobie sama. Prowadzenie gospodarstwa i opieka nad dziećmi były jednak zbyt trudnym wyzwaniem, z którego pani Bożena zrezygnowała. Kobiecie nie jest łatwo, zwłaszcza, że Patrycja wymaga dializ. Obie jej nerki funkcjonują nieprawidłowo. W lipcu przeszła przeszczep jednej nerki, którą organizm odrzucił. Jakby problemów było mało naiwność kobiety doprowadziła do jej zadłużenia. Pani Bożena została żyrantem osoby, która nie spłaca kredytu i ciąży na niej rata 2300 zł miesięcznie. Choć zasiłki i renta na dzieci, z których się utrzymują, nie są niskie (łącznie 6 tys. zł), to po opłaceniu rachunków, wykupieniu leków dla Patrycji i opłaceniu raty kredytu, na życie zostaje 545 zł na osobę miesięcznie. Mimo przeciwności losu, pani Bożena stara się normalnie funkcjonować. Pomału remontuje dom, usunęła grzyb, na który jest uczulona. Jej sposobem na relaks jest gotowanie, lubi przyrządzać dla dzieci obiady i desery. Wydatkiem, z którym rodzina sobie nie poradzi jest lodówka. Obecna się psuje i jest za mała dla 5 osobowej rodziny. Potrzebna jest też kołdra antyalergiczna i środki czystości, na które brakuje pieniędzy.
English below:
Pani Bożena (43 l.) samotnie wychowuje czwórkę dzieci: Patrycję (17 l.), Mateusza (16 l.), Kornelię (9 l.) i Weronikę (7 l.). Najstarsza córka urodziła się z porażeniem mózgowym. Mimo choroby Patrycji, rodzina funkcjonowała dobrze. Pani Bożena wraz z mężem prowadzili gospodarstwo rolne. Dwa miesiące po urodzeniu najmłodszej córki, mężczyzna niespodziewanie zmarł. Od tej pory kobieta musiała radzić sobie sama. Prowadzenie gospodarstwa i opieka nad dziećmi były jednak zbyt trudnym wyzwaniem, z którego pani Bożena zrezygnowała. Kobiecie nie jest łatwo, zwłaszcza, że Patrycja wymaga dializ. Obie jej nerki funkcjonują nieprawidłowo. W lipcu przeszła przeszczep jednej nerki, którą organizm odrzucił. Jakby problemów było mało naiwność kobiety doprowadziła do jej zadłużenia. Pani Bożena została żyrantem osoby, która nie spłaca kredytu i ciąży na niej rata 2300 zł miesięcznie. Choć zasiłki i renta na dzieci, z których się utrzymują, nie są niskie (łącznie 6 tys. zł), to po opłaceniu rachunków, wykupieniu leków dla Patrycji i opłaceniu raty kredytu, na życie zostaje 545 zł na osobę miesięcznie. Mimo przeciwności losu, pani Bożena stara się normalnie funkcjonować. Pomału remontuje dom, usunęła grzyb, na który jest uczulona. Jej sposobem na relaks jest gotowanie, lubi przyrządzać dla dzieci obiady i desery. Wydatkiem, z którym rodzina sobie nie poradzi jest lodówka. Obecna się psuje i jest za mała dla 5 osobowej rodziny. Potrzebna jest też kołdra antyalergiczna i środki czystości, na które brakuje pieniędzy.
Ta zrzutka nie ma jeszcze opisu.
Stwórz swój własny link do promocji zrzutki i sprawdzaj na bieżąco statystyki!
Stwórz swój własny link do promocji zrzutki i sprawdzaj na bieżąco statystyki!
Wesołych Świąt!
Ania
Radosnych świąt Bożego Narodzenia i wiele błogosławieństw. Z Bogiem