id: 4yn57f

Życie dla Witusia

Życie dla Witusia

Zrzutka została wyłączona przez organizatora
Wpłaty nieaktywne - wymagane działanie Organizatora zrzutki. Jeśli jesteś Organizatorem - zaloguj się i podejmij wymagane działania.

Nasi użytkownicy założyli 1 149 085 zrzutek i zebrali 1 195 612 117 zł

A ty na co dziś zbierasz?

Opis zrzutki

Wituś to jeden z tych kotów, którego nie sposób zapomnieć, nie ważne, czy zobaczyłeś go przez sekundę, czy dostąpiłeś zaszczytu pogłaskania.

Pod opiekę Ekostraży trafił jak kupka nieszczęścia - cały w strupach, wychudzony i przerażony do granic możliwości. Na początku bał się tak panicznie, że atakował nie tylko nas, ale nawet miskę z jedzeniem. Życie nigdy go nie oszczędzało...

W azylu było ciepło, a jedzenie pojawiało się samo, jednak Wito nie czuł się lepiej. Nie pozwalał mu na to jego własny żołądek, ale wiele miesięcy badań, diagnostyki i leków oraz kolejnego stresu dla maleńkiej, kociej duszyczki, zaowocowało i Wituś nareszcie zaczął nam ufać.

Gdy trafił do domu tymczasowego zmiany ruszyły jak lawina! Okazało się, że Wituś kocha cały świat - opiekunów, psy, koty, kanapę, no nie oszczędza nikogo! Z przerażonego kłębka kłaków przetykanych strupami przemienił się w największego miziaka na świecie! Mogłoby się wydawać, że jego los odmienił się na zawsze.


Ale ten sam los miał najwidoczniej inne plany. Jakby uznał, że nie dość go jeszcze skrzywdził, niewystarczająco sponiewierał, że jeszcze na koniec musi mu dokopać. 


Diagnoza: FIP.

Pod tymi trzema literami chowa się jedna z najcięższych, najgorszych chorób, na jakie może zachorować kot - zakaźne zapalenie otrzewnej. Nie leczone jest wyrokiem śmierci, a żeby na to nie pozwolić - potrzebne są niezwykle drogie i równie ciężko dostępne leki. Wituś jest dzielnym kotem bez mrugnięcia zmęczonym oczkiem znosi bolesne zastrzyki. Walczymy razem z nim, bo tak długo, jak objawy nie są nasilone - Wituś ma szansę wyzdrowieć! 


Wiemy, że obecna sytuacja jest bardzo ciężka, dla nas wszystkich. Niestety nie możemy poprosić choroby, żeby odpuściła na moment i wróciła za chwilę. Wituś umiera tu i teraz, po tym wszystkim co przeżył i z czym dał sobie radę, po niezliczonych przeciwnościach, którym z gracją skopał tyłki - umiera nam na rękach, a my nie możemy nic zrobić, nie bez Was. Błagamy, pozwólcie nam ocalić życie Witusia, tak byśmy jeszcze długie lata mogli wynagradzać mu cały ból, który tak niesłusznie przypadł mu w udziale.

Ta zrzutka nie ma jeszcze opisu.

Ta zrzutka nie ma jeszcze opisu.

Pierwsza na świecie Karta Wpłatnicza. Twój mini-terminal.
Pierwsza na świecie Karta Wpłatnicza. Twój mini-terminal.
Dowiedz się więcej

Wpłaty 190

preloader

Komentarze 4

 
2500 znaków