Podczas tegorocznych wakacji letnich 50 Harcerska Drużyna Wodna "Drakkar" im. gen. Stanisława Sosabowskiego działająca przy naszym Hufcu musiała pożegnać się z zasłużonym, a jednocześnie mocno wysłużonym samochodem drużyny. Bez niego praca ze specjalnością wodną jest znaczenie utrudniona z uwagi na ograniczenia w transporcie sprzętu żeglarskiego, wioślarskiego, a także obozowego. W myśl hasła "wszystkie ręce na pokład" prosimy o wsparcie dla naszych wodniaków!

50 Harcerska Drużyna Wodna „Drakkar” jest jednostką z blisko 45-letnimi tradycjami, działającą w Hufcu ZHP Chorzów im. Obrońców Chorzowa. Struktura drużyny zrzesza obecnie blisko 100 osób, które wychowywane są zgodnie z harcerskim systemem wartości, a temu wszystkiemu towarzyszy praca ze specjalnością wodną, na którą składają się przede wszystkim żeglarstwo i wioślarstwo.

Harcerze 50 HDW wyjeżdżają regularnie na biwaki do Harcerskiej Stanicy Wodnej „KWIRP” w Pławniowicach, obozy żeglarskie na Mazurach, spływy na terenie całej Polski, a także rejsy - krajowe i zagraniczne.

Realizacja tych działań programowych z myślą o wychowaniu dzieci i młodzieży nie byłaby możliwa, gdyby nie odpowiednie zaplecze techniczne i sprzętowe, którego ważną częścią jest SAMOCHÓD. To dzięki niemu drużyna może sprawnie transportować ów sprzęt wioślarski, żeglarski, a także obozowy.

Niestety, w te wakacje zasłużony, a jednocześnie mocno wysłużony Mercedes Sprinter po blisko 10 latach zakończył swoją służbę. Ze względu na liczne awarie i uszkodzenia, których remont zdecydowanie przerósłby wartość samochodu, został on zezłomowany.

Używany samochód, który odpowiadałby naszym potrzebom to koszt około 40 000 zł. Nie jest to kwota, którą drużyna jest w stanie uzbierać w pełni samodzielnie, nie zaniedbując reszty harcerskiej działalności.

Dlatego też zwracamy się z ogromną prośbą o wsparcie zbiórki pieniędzy, które przeznaczymy na ten cel! Wiele razy pokazaliście względem nas ogromne serce! Będziemy wdzięczni za każdą okazaną pomocą, która w rezultacie wywoła uśmiechy na twarzach wielu dzieci i pomoże nam w realizacji naszych działań. Wierzymy, że i tym razem się uda!