na leczenie chorego kotka
na leczenie chorego kotka
Nasi użytkownicy założyli 1 222 586 zrzutek i zebrali 1 338 870 647 zł
A ty na co dziś zbierasz?
Opis zrzutki
Mamy bardzo chora koteczke, ktora jest czlonkiem naszej rodziny. Bardzo ja wszyscy kochamy i nie chcemy stracic. Dziewczynka ma 11 lat i jest bardzo madra, Niestety przeciwnosi losu sprawily, ze musialam z corka wyjechac do Anglii by sie leczyc bo NFZ odmowil mi leczenia lekoopornej astmy nowym lekiem NUCALA. Koteczka zostala z dziadkiem, ktory po pewnym czasie tez walczyl o swoje zycie i do domu juz niestety nie wrocil. Musialam zabrac dziewczynke ze soba. Bardzo przezywala podroz. Ze stresu po kilku minutach zsiusiala sie na moje kolana i tak jechalysmy. Niestety nie mialam pojecia, ze jakiekolwiek leczenie w Anglii to katastrofa. Z corka musimy zyc z mojej polskiej renty i rodzinnego ktore dostajemy. Bardzo skromnie zyjemy i cieszymy sie, ze mam tu mozliwosc leczenia i zyje. Niestety dodatkowe wydatki sa ponad nasze mozliwosci.
Kotek ma problem od zeszlego roku. Bylam w lipcu u weterynarza, rowniez w styczniu i w zeszlym tygodniu. Takiego dla osob ubogich. Niestety kotkowi nie pomogli. Kotek wymiotuje krwia i zlatwial sie z krwia oraz mial bolesny brzuszek. Wazyl przeszlo 4kg, teraz nawet 3 nie wazy. Wczesniej jadl 280g dziennie. w czwartek i piatek zjadl po ok 70g. a od soboty po ok 20g i nic nie pije. Bedac ostatnio u weterynarza prosilam by kotka uspili bo nie mamy pomocy. Oczywiscie nie chcialam tego robic ale myslalam, ze moja desperacja choc wplynie na lekarzy, tym bardziej ze jednym byl Polak i zrobia kotkowi badanie krwi i USG brzuszka, ale nic z tego. Dlatego bardzo bardzo prosze o wsparcie chocby 50gr. Gdyby duzo osob choc 50 gr wplacilo uzbieralybysmy chociaz na badanie krwi i USG. O endoskopii to juz nawet nie mysle. Nie mam mozliwosci przywiezc kotka z powrotem do Polski, gdyz mam zamknieta granice. Nawet gdyby mi sie udalo to mogloby sie tak zdarzyc, ze nie moglabym wrocic, gdyby Polske wpisano na czerwona liste- wtedy kwarantanna w hotelu za przeszlo 1700 funtow.
Nie mialam wyjscia musialam zabrac z Polski kotka bo moj tato nie mogl sie nim juz opiekowac. Nie chcemy by odszedl dlatego pomozcie nam prosze wszystkich ludzi wielkiego serca, Serdecznie wszystkim dziekuje za wszelka udzielona nam pomoc. Dodalam do zdjec rachunek z dzisiaj z Medivet ale juz nastepnego raczej nie bedzie, gdyz mamy miec badanie krwi i moczu a kosztuje to 200f., co jest ponad moje mozliwosci. Jestesmy juz w Polsce i leczymy maluszka. Ciesze sie, ze udalo nam sie pozyczyc na podroz i dobrze ze to zrobilismy i przyjechalysmy do Polski. Dziewczynka miala juz 3 USG wiele badan krwi, kal mocz i pokarmu z zoladka, Czyszczenie zabkow, obciecie pazurkow ktore jej przeszkadzaly. Leczylismy Helicobacter antybiotykami i omeprazolem oraz probiotykiem i w dalszym ciagu leczymy EBD sterydem. Rachunki dolacze gdy bede miala scaner. Ma niedobor B12 i kwasu foliowego - dostaje w zwiazku z tym zastrzyki. Ma podwyzszony poziom eozynofili z 34 spadl nam po leczeniu na 15 w ciagu 1,5 miesiaca, musimy jeszcze dojsc do 6 lub mniej. i stosowac dosc droga diete lekkostrawna.
oraz steryd
Ta zrzutka nie ma jeszcze opisu.
Stwórz swój własny link do promocji zrzutki i sprawdzaj na bieżąco statystyki!
Stwórz swój własny link do promocji zrzutki i sprawdzaj na bieżąco statystyki!
Bardzo serdecznie dziekujemy Pani Krysi i Pani Basi za wsparcie. Serdecznie pozdrawiamy.
Bardzo dziekujemy za ostatnia wplate Pani Marcie a wszystkim Panstwu, ktorzy nas wsparliscie zyczymy Zdrowych i sokojnych Swiat Wielkanocnych i
Serdecznie dziekujemy za wplaty i pozdrawiamy cieplutko
Jeśli pobieracie jakieś benefity, może macie zniżki na leczenie zwierząt? Sprawdź organizacje PDSA i Blue cross. Dużo zdrowia dla was wszystkich! Odezwij się do mnie na FB albo mailem jeśli chcesz.
Serdecznie dziekuje. PDSA nas wykorzystalo, bo kazali sobie wplacic co laska a nawet badania krwi nie zrobili.Naciagneli mnie na przeszlo 30 funtow Blue Cross - ma Pani racje nie wiem jacy sa, ale wypelnilam juz formularz i wyslalam teraz czekam aby nas zaakceptowali. Ktos mi tez ich podpowiedzial.. Nie znam sie na internecie dobrze -chcialam do Pani napisac na FB ale mi sie nie udalo bo jest kilka osob o tym samym imieniu i nazwisku, Serdecznie pozdrawiamy,
Dorota Parker wysłałam wiadomość prywatną (przez Zadaj pytanie organizatorowi)
Marta Zagrajek bardzo dziekuje za wsparcie i maila, mam nadzieje, ze uda sie pomoc Marie. Pozdrawiam serdecznie.
Blue cross nas nie przyjal. Nie ten kod pocztowy. Tak wiec dalej nie mamy taniego veta. Pozdrawiam
Dorota Parker Dorota napisz do mnie na FB, może cis się uda wymyślić.
Marta Zagrajek Dziekuje. napisalam 2 dni temu na Pani maila