id: 53hxxy

Zbieram na dalsze leczenie i protezę ręki

Zbieram na dalsze leczenie i protezę ręki

Wpłaty nieaktywne - wymagane działanie Organizatora zrzutki. Jeśli jesteś Organizatorem - zaloguj się i podejmij wymagane działania.

Nasi użytkownicy założyli 1 177 589 zrzutek i zebrali 1 230 238 898 zł

A ty na co dziś zbierasz?

Opis zrzutki

Nazywam się Łukasz Wiśniewski, mam 21 lat i od trzech lat walczę o życie z rakiem.

Co prawda jedną bitwę już przegrałem, ale wojnę wygram.

A oto moja historia w telegraficznym skrócie.

Do lat osiemnastu moje życie toczyło się zwyczajnie: rodzina, przyjaciele nauka i sport. Żeglarstwo, snowboard i stolarstwo to były moje pasje, nic nie zwiastowało choroby.

Choroba pojawiła się nagle wiosną 2017 roku, tuż przed maturą. Wszystko potoczyło się szybko.

Ból ręki, ortopeda, rezonans, biopsja, rozpoznanie – nowotwór złośliwy kości prawego przedramienia (Mięsak Ewinga). Brak możliwości leczenia na miejscu. Skierowanie do Centrum Onkologii w Warszawie, dojazd 250 km, przychodnia w Centrum i natychmiastowe przyjęcie na oddział szpitalny. Następnie roczna chemioterapia w cyklu tydzień w szpitalu, dwa tygodnie w domu. Nie poddaję się, uczę i zdaję maturę. Po trzech cyklach chemii przygotowanie do amputacji bądź radykalnej radioterapii. Wybieram radioterapię. Dwa miesiące naświetlania, dawka maksymalna jaka jest dopuszczalna. Kontynuacja chemioterapii. Ręka poparzona promieniowaniem, ból i rana, która powoli się goi. Zaczynam studiować.

Rok 2018 cykliczne kontrole - rezonans i tomografia. Choć ręka częściowo niesprawna, żyję nadzieją, że rak został pokonany.

Rok 2019 jesień - podejrzane zmiany w ręce, kolejna biopsja i wynik – wznowa. Rak nie odpuścił. Decyzja – amputacja. 13 grudnia 2019 przegrywam bitwę o rękę – amputacja i ponownie chemia.

Co dalej, jak pisać, jak studiować, jak działać?

Leczę ranę po amputacji - tą na kikucie i tą w psychice. Nie poddaję się, jestem silny i z optymizmem patrzę w przyszłość. Zawsze byłem aktywny i takim chcę pozostać, brak mi tylko ręki, ale przecież można ją częściowo zastąpić protezą. Pierwsza konsultacja z protezownią i powalająca wiadomość, koszt protezy to 500 tys. zł. Suma nieosiągalna dla mnie.

Postanawiam uruchomić zbiórkę, zakładam skarbonkę w fundacji. Wierzę w to, że jest wiele dobrych ludzi, którzy mi pomogą.

Bardzo proszę o wsparcie przez wpłatę na konto fundacji.

Darowizny na rzecz leczenia Łukasza można przekazywać za pomocą płatności on-line, karty płatniczej, PayPal lub tradycyjnego przelewu. Aby dokonać wpłaty, kliknij powyżej na czerwony przycisk "Pomóż" w niebieskim prostokącie.

Ta zrzutka nie ma jeszcze opisu.

Ta zrzutka nie ma jeszcze opisu.

Pierwsza na świecie Karta Wpłatnicza. Przyjmuj wpłaty gdziekolwiek jesteś.
Pierwsza na świecie Karta Wpłatnicza. Przyjmuj wpłaty gdziekolwiek jesteś.
Dowiedz się więcej

Wpłaty

nikt jeszcze nie wpłacił, możesz być pierwszy!

Nikt jeszcze nie wpłacił, możesz być pierwszy!

Wpłaty nieaktywne - wymagane działanie Organizatora zrzutki. Jeśli jesteś Organizatorem - zaloguj się i podejmij wymagane działania.

Komentarze

 
2500 znaków
Zrzutka - Brak zdjęć

Nikt jeszcze nie dodał komentarza, możesz być pierwszy!