Krótka piłka z mojej strony: Celem tej zbiórki jest uzbieranie kwoty na zakup BMW e21 do odrestaurowania wspólnie z córką. 

Nie interesuje mnie kupno samochodu kompletnego i wypucowanego.

Przygodą i najcenniejszym doświadczeniem ma być sam proces naprawy/odrestaurowania, który chciałbym przeżyć wspólnie z moją córką (6 lat) i moim Tatą ejkejej „Dziadek”.

Oczywiście efekt końcowy również jest ważny i będzie to po części z korzyścią dla mnie i mam nadzieję, że również dla małej.

Natomiast najważniejszym aspektem jest czas spędzony razem, wspólny wysiłek i ciężka praca. 

Kompletnie nie znam się na mechanice samochodowej (oczywiście znam absolutne podstawy, jak wymienić koło, żarówkę, filtr czy gdzie się co dolewa). Takim samym „doświadczeniem” dysponuje mój Tata, ale od czego jest internet i morze wiedzy, które w nim drzemie. 

Najważniejsze jest to, żeby pokazać córce, że jak jest się zdeterminowanym, ma się wsparcie najbliższych osób, szuka się pomocy i wiedzieć jak ją znaleźć, dokładając do tego ciężką pracę to można osiągnąć cel, który się wyznaczyło.

Niestety, ale (moim zdaniem) w dzisiejszych czasach, młodsze pokolenie obdzierane jest z kreatywności, samodzielnego myślenia i docenienia tego co się ma w połączeniu z rozpędzonym konsumpcjonizmem, który bije w zenit (chcesz to masz, jak się zepsuje to kup nowe). 

No dobra wyszła trochę dłuższa, cięta i za linię obrońców piłka, ale najważniejszy aspekt musiał być zawarty. 

Nie liczę na to że uzbieram niewiadomo jaką kwotę z zamierzanej (lub też żadną!) ale w sumie dlaczego nie spróbować, a przy okazji może komuś z przeglądających tą zrzutkę błyśnie myśl do refleksji nad podejściem do dzisiejszych czasów i zastosuje w mniejszym lub większym stopniu w swoim otoczeniu 😉

P.S.

Dlaczego akurat BMW e21, a nie coś tańszego jak Seicento czy nieśmiertelny Matiz? Bo dlaczego nie?😁 Piękny klasyk, który nie dość, że cieszy oko, a i przedłuży żywotność dynastii!

(No i córce się podoba 😉).