id: 54tf7g

Ich życie = moje życie

Ich życie = moje życie

Nasi użytkownicy założyli 1 166 235 zrzutek i zebrali 1 212 631 405 zł

A ty na co dziś zbierasz?

Opis zrzutki

Cześć, mam na imię Klaudia. Na codzień jestem zwykłym, szarym człowiekiem:). Pracuję w sklepie spożywczym i posiadam dwóch futrzastych, miziastych "synów" , których możecie zobaczyć na zdjęciu. Lucek (biały z oklapniętymi uszkami w typie baranka) i Bailey (w domu mówimy na niego Bili, słodziak o sierści odcienia biszkoptowego). Jak dotąd dawałam sobie radę z ich utrzymaniem ale moja sytuacja finansowa nie zmienia się a ich stan zdrowia niestety ulega pogorszeniu. Dostałam od życia naprawdę mocne kopy i dzięki tym dwóm panom nie poddałam się, żyje i mam siłę na codzienne funkcjonowanie a z depresją jest to naprawdę bardzo ciężkie. Nie chce ich nigdzie ani nikomu oddawać, króliki przywiązują się do człowieka jak psy. Oni są moim sensem życia a ja w pewnym stopniu ich. Do rzeczy...

Bailey to ważąca całe 1,52 kg kulka szczęścia. Kastrowany samiec. Jest ze mną od prawie początku swojego życia. Zabrałam go z zoologicznego jak miał podobno 8 tygodni. Miał zawsze duże problemy z bolącym brzuszkiem i zatkaniami. Aktualnie choruje przewlekle na zapalenie pęcherza (dołączam dokumentację) leczenie wyniosło mnie już z dobre 3 tysiące a jeszcze naprawdę dużo przed nami. Musi mieć regularne kroplówki oraz badany mocz. Oprócz tego dożywotnio powinien dostawać syrop RodiCare uro, który zaczął już chętniej przyjmować:)

hOfqRuzo75pqlY6A.jpgZWxG4D7IJi0PDuO7.jpgzsJGODuBnBm4B2cC.jpgTajy3qhSChREaiII.jpgujeKBNag0OaCbpLD.jpgLucek (Lucjan, Lucyfer) bardzo ruchliwy gremlin, jak czegoś nie "odwali" za przeproszeniem to chyba nie czuje , że żyje. Ten ważący 2,21kg futrzasty miziak zalizałby na śmierć wszystkich w pobliżu. Kocha człowieka i pokazuje to na każdym kroku, nie ma chyba osoby, która przeszłaby koło niego obojętnie. Jest bardzo towarzyski, śmiały, odważny. Uwielbia się wylegiwać w miejscach najmniej do tego przeznaczonych (np środek pokoju) jak Bili jest królikiem kastrowanym, wolnowybiegowym. Od tamtego roku walczymy z E.C. pomimo , że choroba jest uśpiona a on zniósł ją ciężko zostawiła za sobą raczej nieodwaracalne skutki. Zaatakowała psychikę. Lucek bardzo kochał Bilusia. To były nierozłączne króliczki. Aktualnie niestety biega za nim i potrafi wyrwać mu sierść, stał się trochę agresywny względem swojego przyjaciela. Króliki żyją w dwóch osobnych pomieszeniach przedzielonych bramką. Jestem także w stałym kontakcie z behawiorystką. Problemem jest także jego wątroba. Potrzebuję pieniążków aby podjąć konkretne leczenie. Dzisiaj otrzymałam wyniki badań, które wskazują na kiepski stan jego wątroby , nie mogę pozwolić aby się pogarszało. Muszę pomóc mu być szczęśliwym i w miarę zdrowym. Przez E.C. przechodziliśmy razem. Pochłonęło dużo pieniędzy, stresu, nerwów moich i jego. Dzielnie przyjmował leki i przechodził przez laseroterapię. Miał skrzywioną głowę, co udało się uratować ale to poprawiło tylko komfort jego życia pod względem skakania, biegania i jedzenia. Wcześniej miał problem z utrzymaniem równowagi i przewracał się lub nie był w stanie wskoczyć na łóżko. Każdego dnia płakałam i błagałam go ,żeby się nie poddawał. Ma naprawdę silny i waleczny charakter. Morfologia oraz badanie moczu wskazują również na zapalenie pęcherza spowodowane jakimś piaskiem lub kamieniami. Jak zbiorę pieniążki to zrobię dokładne usg. Przyczynia się to także do częstych, systematycznych kroplówek oraz badań moczu , na które również musimy zwbrać pieniążki.


Z mojej pensji opłacam mieszkanie, jedzenie, leczenie (weterynarzy, leki, paliwo żeby móc dojechać do danej kliniki ) I inne czesto naprawdę nieprzewidziane wydatki. Dlatego bardzo proszę o pomoc , żebym mogła zapewnić im w pełni komfortowe życie. Dziękuję za każdą złotówkę, dziękuję za to że jesteś i przeczytałeś/łaś moją historię.


twpkb4RqXCKLwWVB.jpgAktualizacja 21.07.2023

Zakupiłam potrzebne syropy oraz probiotyk dla Lucka. Zrobiłam obu Królikom badanie moczu, wyniki otrzymam w poniedziałek. Dziękuję za każdą złotówkę. Dziękuję za twoją pomoc ! ❤️🐰9zbl6ZbJuDdDckAp.jpgMLK7urn6njUvNzuY.jpg

Aktualizacja 02.08.2023

Niestety kolejne wydatki. Dziękuję każdemu kto naprawdę stara się pomóc. Każda złotówka ,wystawiony fant, udostępnienie postu, grupy albo zaproszenie znajomych to dla mnie ogromna pomoc. Potrzebowałam zamówić leki, syropy oraz zioła dla królików. Postanowiłam też nauczyć się sama podawać kroplówki chłopakom, zastrzyki już robiłam więc z kroplówkami również dam sobie radę. Zostałam do tego troszkę przeszkolona. Unikniemy dzięki temu stresu związanym z wizytami u weterynarza i dodatkowych wydatków. 


Jeszcze raz dziękuję i zapraszam w miarę możliwości do dalszej pomocy. Jesteście kochani❣️❣️❣️McB4R1XqFnE1SlPN.jpg2YqVVhtzBF9oYJmt.jpg3ivMsMMYM6qO0R1E.jpgerZ7Ue25paW06oNs.jpg

Aktualizacja 21.08.2023


Kochani dzisiaj zawiozłam mocz do badania obu króliczków (wyszło 70zł). Na dniach będą wyniki. Bailey ma okropnie mętny, obawiam się ponownie ostrego zapalenia jednak czekam na wynik. Zaniepokoiło mnie iż w zebranych 4ml moczu -2 ml to był po prostu osad.


Jeśli chodzi o ich relacje tutaj przynoszę lepsze wieści bo uległa poprawie. Potrafią na nowo spędzać razem czas ,miziać się i razem jeść bez niepotrzebnego ganiania. Lucek złagodniał. 24/7 mamy rozpylane królicze feromony (Koszt wkładu to około 75zł wkład trzeba co miesiąc wymieniać) dodatkowo pobiera codziennie syrop rodicare senior (Koszt za 20 ml około 60zł starczy na niecałe 2 tygodnie).


Dziękuję za dotychczasowe wsparcie, naprawdę dużo mi pomagacie. Zapraszam i zachęcam do dalszej pomocy. Możecie wrzucać swoje posty w ofertami Kup teraz lub licytacjami, możecie zapraszać znajomych, kupować, licytować, udostępniać lub po prostu podbić post żeby mogli zobaczyć go inni. Dzięki jeszcze raz ! 


Aktualizacja 26.08.2023

Kochani. Dziękujemy za wasze wsparcie. Niestety u Biliego mocno zaostrzył się stan zapalny. Ma bardzo podwyższone Białko w moczu. Wynik jest zły. Aczkolwiek nie poddajemy się, walczymy. Kroplówki niezbyt dobrze znosi ale staram się mówić do niego,że robię to aby wyzdrowiał. Conajmniej przez tydzień musi być teraz poskórnie nawadniany aby wydalił jak najwięcej okropnego osadu który bardzo podrażnia jego pęcherz. Niepokoję się bo u Lucka niestety rownież wyszło jakieś początkowe zapalenie, nie jest aż tak mocno nasilone jak u pierwszego króliczka ale widzę zmiany w jego zachowaniu np trzeci dzień popuszcza mocz tak jakby tego nie czuł. Lucusia też zaczynamy kroplówkować. Trzymajcie za niego kciuki i za mnie rownież, nikt mi nie pomaga a utrzymać jest ich naprawdę ciężko.


Aktualizacja 27.08.2023

Wczoraj pisałam o tym ale nie dodałam zdjęcia.Wyniki badań Bilusia z moczu. Jeszcze nie miał tak wysokiego białka jak ma teraz. Bardzo się martwię jego zdrowiem...


U Lucusia, jak pisałam ... początkowe zapalenie pęcherza. Będę się starała żeby wyszedl z tego i nie przeszło w przewlekłe jak u Biliego

OqXhjzsCL2uLjSVB.jpgEduxiX5uH8yrH3xZ.jpgmBzASaFaNG5Syk7Q.jpg

Aktualizacja 07.09.2023

DZIĘKUJĘ WSZYSTKIM !!!♡♡♡

Za wsparcie, licytacje, fanty . Dziękuję, za to, że jesteście i pomagacie moim króliczkom. 

Jesteśmy po wizycie u weterynarza. Zrobiliśmy usg, biochemię rozszerzoną krwi oraz pobieraliśmy krew aby sprawdzić aktywność E.C. .

Razem wyszło 700 zł. Dzięki wam zrobiliśmy spory krok do przodu. Wszelkie wyniki oraz opisy dostanę niedługo, wtedy się z wami podzielę informacjami na temat stanu zdrowia. Z usg wiem tyle, że Bili nie ma żadnych kamieni ani nieprawidłowości. Lucek ma powiększoną ściankę pęcherza ale badanie było troszkę trudniejsze gdyż pęcherz był pusty a układ pokarmowy zagazowany. Podejrzewamy zapalenie pęcherza jednak czekamy na wyniki aby to potwierdzić. Cieszę i bardzo mi ulżyło bo z usg wynika że wątroba Lucka jest zdrowa, zobaczymy co pokaże badanie krwi. 


Na kolację za to że byli dzielni dostali ulubioną pietruszkę i troszkę bananka. Mam nadzieję, że wybaczą mi ten dzisiejszy stres :)

WGyvMKHmXj84NytS.jpg

Aktualizacja16.09.2023

Aktualny komplet badań. Czekałam na wyniki z E.C. 

U Biliego musiałabym powtórzyć badanie krwi ponieważ w próbce, którą otrzymał vetlab zrobił się skrzep. Zażegnaliśmy NA TEN MOMENT zapalenie pęcherza ale to może być chwilowe ponieważ zostałam uświadomiona iż Biluś będzie się z tym borykał do końca swojego życia. U Lucka mamy wciąż lekko podwyższony ALT ale postaramy się go jeszcze troszkę zbić. Przechodził bardzo ciężko przez E.C. ale był na tyle silny, że choroba jest uśpiona jednak podejrzewam, że przez właśnie leki jego wątroba ma takie wyniki. Nie jest najgorzej. Za około dwa tygodnie powtórnie będzie trzeba zrobić badanie moczu. Wyniki jakie uzyskałam dały mi zielone światło na zaszczepienie chłopaków. Są już po. Poszło 200 zł. 


Bardzo dziękuję bo nie zaszłabym aż tak daleko w ich leczeniu bez waszego wsparcia. Cieszę się, że mogę im zapewnić leczenie i życie na jakie zasługują ♡ 


Dzisiaj zamówiłam syropy z witaminami. Mam do zapłaty 548,73. Korzystam z Allegro Pay. Na ten moment nie mam takiej gotówki ale będzie mi miło, jeśli wrzucicie chociaż złotówkę i pomożecie mi opłacić ten zakup. 


Dziękuję ♡

a9pcUkefZ52Jw5zZ.jpghnTZ5cV5YEUj7Q5V.jpgWqbV1H4tUoKagwcv.jpge7uW83M3d8uCip6X.jpgTRMwjWCaXhZQkk3S.jpg


AKTUALIZACJA 29.12.2023

Biluś pokichuje z wysiękiem. Umówiliśmy się do weterynarza we Wrocławiu, niestety terminy są odległe więc delikatnie szukaliśmy kogoś na miejscu, kto go pomoże zdiagnozować. Niestety po odbytej wizycie we Wrocławiu , wiem że nasz czas i pieniądze w dwóch pozostałych klinikach zostały tylko zmarnowane . f28H2BxhwAWfehCj.jpg

Wyniki w normie. Posiew wykazał bakterię. Czeka nas antybiotykoterapia . Dzisiaj za wizytę zapłaciliśmy 505zł Ke3M7hxatQwbrz1C.jpgPJ7Ryg5iGLAasNCQ.jpg

XpaRxiYCiFlWtXci.jpgJaimK5S9SZgCK0dD.jpg

d4IPtO11Gqr3Femh.jpgTzvrYMavM8R3RDty.jpg

lzyLJbDLstR7jOiQ.jpg18.01

Wizyta kontrolna. Wygrywamy walkę z bakterią. Bili przestał kichać. Brak wysięku. Zapłaciliśmy za wizytę 324zł. Usg u Lucka nie wykazało nic niepokojącego aczkolwiek wyniki z wątroby są złe.bG282gFugAYZ7cFc.jpg

Hm4cuYkZ6geA78Ob.jpg

pqd2c8qCE3KNCygI.jpg

PgNvTNF6tuAamyDM.jpg13.02.2024

Kochani. W tym miesiącu przybił mnie totalnie paragon o wysokości 635zł . Niestety badania krwi u dwóch królików, które zawierały badanie na E.C. , badanie rozszerzone krwi oraz wymaz z noska Biliego pochłonęło taką kwotę. Lucek aktualnie przyjmuje Panacur żeby zbić trochę wynik E.C. Leczenie ma trwać 9 dni i w miedzy czasie trzeba powtórzyć badanie. W zależności od stawek przychodni płacimy za takie badanie 135-160 zł. Pomożecie nam zebrać taką sumę ?

ri2WLHHH88uVvRte.jpgAktualizacja 1.03.2024

Silne zapalenie pęcherza u Biliego plus zatkanie. Jestem totalnie załamana.. potrzebujemy wykupić cały meloksykan . Tutajsza klinika obiecała go sprowadzić. Narazie na gwałt Biluś dostał 5 dawek. Zapłaciliśmy 56zł.

M9CqwGVNntsh3FGk.jpg


14.03

Badanie krwi kontrolne Lucka i jego wyniki E.C.

OBJFeI6WFYSByUiL.jpgxW8wGmzmLc9taax8.jpg

W celu obniżenia Ph moczu zakupiliśmy Juvit C

Ta zrzutka nie ma jeszcze opisu.

Ta zrzutka nie ma jeszcze opisu.

Pierwsza na świecie karta do przyjmowania wpłat. Karta Wpłatnicza.
Pierwsza na świecie karta do przyjmowania wpłat. Karta Wpłatnicza.
Dowiedz się więcej

Wpłaty 124

preloader

Komentarze 20

 
2500 znaków