POMOC Dla Kolegi Marcin Kierznikiewicz - Cyman z OFF-ROAD TRÓJMIASTO 4x4 Po Wypadku Samochodowym
POMOC Dla Kolegi Marcin Kierznikiewicz - Cyman z OFF-ROAD TRÓJMIASTO 4x4 Po Wypadku Samochodowym
Nasi użytkownicy założyli 1 226 426 zrzutek i zebrali 1 348 740 634 zł
A ty na co dziś zbierasz?
Aktualności1
-
13 października 2020 po wypadku samochodowym Marcin helikopterem został przetransportowany do jednego z gdańskich szpitali. Stan był ciężki…
Od razu trafił na stół operacyjny. Obrażenia były i są bardzo poważne: usunięta została śledziona, liczne urazy wewnętrzne, otwarte złamanie kości udowej, uraz kolana, liczne pęknięcia twarzoczaszki… Na chwilę obecną Marcin czeka na operację nogi, odwlekana jest ona w czasie gdyż nabawił się zapalenia płuc..
Przed Marcinem długa, żmudna rehabilitacja żeby wrócić do pełnej sprawności. Noga – przewiercone kolano, złamanie otwarte uda … do tego rehabilitacja brzucha – przecięte wszystkie powłoki, mięśnie…
Marcin to silny, młody mężczyzna – wierzymy że da radę ma dla Kogo walczyć
Marcin walcz – JESTEŚMY Z TOBĄ – JESTEŚMY Z WAMI
PRZYJACIELU WIEMY ŻE DASZ RADĘ …
Nikt jeszcze nie dodał komentarza, możesz być pierwszy!
Dodawaj aktualności i informuj wspierających o postępach akcji.
To zwiększy wiarygodność Twojej zrzutki i zaangażowanie darczyńców.
Opis zrzutki
Marcin, wspaniały przyjaciel, cudowny tato, kochający mąż... Takie banalne - ale prawdziwe... Zawsze chętnie służył pomocą innym... Nie ważna dla niego była pora dnia, a nawet nocy, spieszył z pomocą bez względu na porę dnia czy nocy. Zawsze uśmiechnięty, pogodny, , optymistycznie nastawiony do życia... Na Marcina zawsze mogłem, mogliśmy liczyć, nie było, nie ma dla niego rzeczy niemożliwych …. Los z nas brutalnie zadrwił … teraz to Marcin potrzebuje naszej pomocy i naszego wsparcia...
W głowie słyszę słowa piosenki: 13-tego wszystko zdarzyć się może, 13-tego... Z Marcinem, nigdy nie byliśmy przesądni, a tam 13 sty... Niestety, 13 sty października, wtorek, godziny popołudniowe, los pokazał, że nie zawsze jest tak wesoło jak sobie myślimy... Chwila nieuwagi, chwila, ułamki sekund, uświadomiły nam Wszystkim jak kruche potrafi być ludzkie życie. Jednak nad Marcinem, KTOŚ cały czas czuwa... 13 sty października, po południu, Kczewo, potężne zderzenie dwóch samochodów … Rannym w tym wypadku zostaje nasz off-roadowy kolega, przyjaciel, tato, mąż, brat, syn... Patrząc na zdjęcia z wypadku, uświadamiamy sobie jak wiele miał szczecie - jest nadal z nami... Przed Marcinem długa droga żeby wrócić do pełnej sprawności. Przebyta operacja, stres po wypadku uświadomił Marcinowi i nam jak szybko można wszystko stracić … Wiem jednak, że Marcin nie podda się, ma dla Kogo żyć i walczyć o normalność … zawsze to on nam pomagał, wspierał, dopingowali uśmiechem czy dobrym słowem, teraz to MY możemy wspomóc Go w powrocie do sprawności... Nie bądźmy obojętni, pokażmy że RODZINA off road trzyma się ZAWSZE razem, bez względu na wszystko...
Każda nawet najmniejsza wpłata pozwoli Marcinowi wrócić do pełni sil przybliży Go do normalności i pełnej sprawności, do tego żeby jeszcze nie raz cieszyć się razem z nami z naszych cudownych spotkań ...
Ta zrzutka nie ma jeszcze opisu.
Stwórz swój własny link do promocji zrzutki i sprawdzaj na bieżąco statystyki!
Stwórz swój własny link do promocji zrzutki i sprawdzaj na bieżąco statystyki!
ZESTAW KUBKÓW
Puchar
Bezowe lizaki
Zegarek
Zestaw książek