Walka z rakiem - aby Janek mógł nadal cieszyć się mamusią
Walka z rakiem - aby Janek mógł nadal cieszyć się mamusią
Nasi użytkownicy założyli 1 232 010 zrzutek i zebrali 1 365 877 265 zł
A ty na co dziś zbierasz?
Opis zrzutki
Nazywam sie Agnieszka i jestem mamą dwuletniego Jasia.
Jestem też policjantką i kocham mój zawód.
Pod koniec ciąży wyczułam w piersi guzek, lekarze utwierdzali mnie w przekonaniu,że to gruczoł mleczny, niestety w październiku 2020r, tuż po urodzeniu syna zdiagnozowano u mnie inwazyjnego, trójujemnego raka prawej piersi z przerzutami do węzłów chłonnych.
Od 27 września 2021r. do chwili obecnej przebywam na zwolnieniu lekarskim. Moje
leczenie polegało na podaniu 4 wlewów chemii czerwonej oraz 12 wlewów chemii białej-przeszłam ją niemalże z niemowlakiem na rękach. Następnie podjęto decyzję o amputacji piersi wraz ze wszystkimi węzłami, a z uwagi na wykrytą u mnie mutację genetyczną BRCA 1 podjęłam się dodatkowo profilaktycznej mastektomii lewej piersi z jednoczesną jej rekonstrukcją.
Z uwagi na fakt, iż był to nowotwór inwazyjny byłam poddana radioterapii-20 naświetleń na miejsce po amputacji, a po zakończeniu cyklu naświetleń podano mi chemię uzupełniającą w tabletkach, którą przyjmowałam do marca tego roku. Zgodnie z zaleceniami dla osoby posiadającej mutację genetyczną w maju br. poddałam się usunięciu jajników z jajowodami. Kolejno mam przyjmować tzw. kwas zolandronowy na kości, celem zapobieżenia osteoporozie i dalszych przerzutów.
W trakcie przebiegu leczenia zmieniła sie moja sytuacja osobista. Jestem samotnie wychowującą mamą i obecnie godzę wychowywanie syna z terapią i leczeniem. Zależy mi na powrocie do zdrowia i pelni sił.
To wszystko jednak nie bylo najgorsze. Świat znów osuną mi sie spod nóg-moj partner i ojciec Janka odszedł ode mnie…
Po rozstaniu wyprowadziłam się z jego domu i zaczęłam życie od nowa. Na tą chwilę nie mam możliwości powrotu do pracy, ponieważ opiekuje się malutkim synkiem.
Niestety samotne macierzyństwo z rakiem na pokładzie jest bardzo trudne.
Z racji inwazyjnego i złośliwego charakteru nowotworu istnieje możliwość podjęcia alternatywnej, dodatkowej terapii a także wykonanie badania(Maintrac) mającego na celu sprawdzenie czy dotychczasowe leczenie przyniosło oczekiwane rezultaty, ewentualnie podjęcie dalszych kroków celem wyeliminowania krążących komórek rakowych w organizmie.
Koszty leczenia są i będą ogromne.
Pomóżcie mi znow stabilnie stanąć na nogach.
Aga
Ta zrzutka nie ma jeszcze opisu.
Stwórz swój własny link do promocji zrzutki i sprawdzaj na bieżąco statystyki!
Stwórz swój własny link do promocji zrzutki i sprawdzaj na bieżąco statystyki!