id: 594a5h

Porządki w paszczach Josha i Kitki

Porządki w paszczach Josha i Kitki

Opis zrzutki

Kto mnie zna ten pewnie wie, że zwierzęta są dla mnie bardzo ważne. Prywatnie w domu mamy 3 koty i 3 psiury. Na podwórku czeka kolejne 6 głodnych mordek (+ koty dochodzące), którymi zajmujemy się razem z moją mamą.

Nasze bezdomniaki są wykastrowane, odrobaczane minimum co pół roku, mają ocieplane domki i karmione są karmą bez zbóż. Staram się też szukać im domów, bo większość z nich to koty zupełnie oswojone i przyjazne. Przed adopcją każdy kot dostaje chip. Często zapewniam transport do nowego domu. Kiedy potrzeba koty są również oczywiście zabierane do weterynarza. Wszystko to jak dotąd było opłacane z naszych prywatnych pieniędzy.

Niestety w marcu Jeronimo (jeden z bezdomniaków) potrzebował zabiegu ekstrakcji zębów. Zabieg został oczywiście wykonany jak najszybciej i opłacony w całości przeze mnie i członków mojej rodziny. Koszty wyniosły 400 złotych.

Niestety posypało się też zdrowie naszej ukochanej psiej seniorki. Koszty badań i leków to ponad 1000 złotych.


Niestety jak to mówią licho nigdy nie śpi i tak padło na Josha, superkociaka-przytulaka.

Od jakiegoś czasu jego futerko nie wyglądało najlepiej. W grudniu został podleczony z kataru i odrobaczony razem z resztą stada. Niestety zaczął wydawać się coraz chudszy, więc zabrałam go do weterynarza. Okazało się, że schudł ponad kilogram. Przyczyną jest potworny stan zapalny w pyszczku i zepsute zęby. Wszystkie do usunięcia... Pobraliśmy też krew, żeby wykluczyć inne przyczyny.

j7275c8fb0545d0e.jpegreee453adad148ba.jpegKoszt zabiegu ekstrakcji zębów wniesie około 400 zł.


Razem z Joshem na wizytę pojechała Panna Kitka. Kocia seniorka, która leczy się z przewlekłego kociego kataru. Niestety okazało się, że ona również potrzebuje zrobienia generalnego porządku w paszczy. Dostała też leki na katar.

w90621ce40b60a5c.jpeg

Karta tylko z zaleceniami + paragon za wizytę. Kartę informacyjną wizyty również wstawię, kiedy weterynarz mi prześle.


Koszt zabiegu u Kitki również wyniesie pewnie około 400 złotych.

Razem daje to 800 złotych, co niestety przekracza moje możliwości finansowe, zwłaszcza, że trzeba też całe stado wykarmić, a także zabezpieczyć przed kleszczami na lato oraz odrobaczyć. Dlatego musimy razem z Joshem i Panną Kitką prosić was o pomoc. Będziemy ogromnie wdzięczni za każdą wpłatę. Liczymy, że uda nam się uzbierać kwotę chociaż na jeden zabieg.


Oba kociaki (jak i inne z mojego stada) szukają również domów stałych lub chociaż tymczasowych. Wrzucam zdjęcia kociaków w multimediach. Josh (biszkoptowy), Panna Kitka (czarno-biała), Jeronimo (rudy), Panna Kulka (biało-szara), są jeszcze dwie dzikuski matka (szaro-biała) z roczną córką (trikolor) i nowy czarno-biały kocur, którego niestety nie mam zdjęć, ale postaram się je zrobić na dniach.


Wrzucam opis badania Kitki i wyniki krwi Josha.

xe41cfea09dc9f9b.png

a5a0cd4250ababd2.png

aea1e8c442c23e9f.png

qa36edb11a3cebaf.jpeg

EDIT10.04.2022

Josh ma już umówiony zabieg na środę (7.04.22). Dziękuje wszystkim, którzy wpłacili pieniądze do tej pory


EDIT 20.04.2022

Josh przeszedł zabieg 5 kwietnia. Wszystko jest dobrze. Jest już po kontroli u weterynarza. Wszystko goi się ładnie, chociaż dziąsła nadal są zaczerwienione. Josh został też zacziowany i odrobaczony. Możliwe, że niedługo wyruszy do nowego domu. Trzymajcie kciuki.

Przesyłam zdjęcia paragonu i Josha po zabiegu.

jca7254f146c477f.jpeg


vcce2ea5ec2d4dfe.jpegk77ce74c9eba30ab.jpeg

Ta zrzutka nie ma jeszcze opisu.

Ta zrzutka nie ma jeszcze opisu.

Download apps
Pobierz aplikację mobilną Zrzutka.pl i zbieraj na swój cel gdziekolwiek jesteś!
Pobierz aplikację mobilną Zrzutka.pl i zbieraj na swój cel gdziekolwiek jesteś!

Komentarze

 
2500 znaków
Zrzutka - Brak zdjęć

Nikt jeszcze nie dodał komentarza, możesz być pierwszy!