id: 5bz28j

Wsparcie leczenia onkologicznego

Wsparcie leczenia onkologicznego

Nasi użytkownicy założyli 1 156 929 zrzutek i zebrali 1 201 300 881 zł

A ty na co dziś zbierasz?

Aktualności5

  • Chciałbym bardzo serdecznie podziękować wszystkim darczyńcom za dokonane wpłaty. Wiele one dla nas znaczą. Halusia jest po trzech trzydniowych rundach chemii. Niestety bardzo źle ją znosi. Dwa razy miała wstrząs anafilaktyczny w szpitalu, dwa razy musiałem wezwać karetkę pogotowia do domu. Z tego powodu lekarze myślą o modyfikacji chemii. Po powrocie do domu przez wiele dni jest bardzo osłabiona. W tych dniach staramy się ją wzmocnić przez kroplówki i wizyty w komorze normobarycznej. Dzięki Wam ma taką możliwość. Gdyby ktoś chciał przekazać 1,5% swojego podatku na dalsze leczenie, będziemy bardzo wdzięczni. Dziękujemy.

    0Komentarzy
     
    2500 znaków

    Nikt jeszcze nie dodał komentarza, możesz być pierwszy!

    Czytaj więcej
Ta zrzutka nie ma jeszcze aktualności.

Ta zrzutka nie ma jeszcze aktualności.

Opis zrzutki

Kiedy 23 lata temu opiekowałam się moim cierpiącym, chorującym na raka trzustki tatą, miałam nadzieję, że ta straszna choroba nigdy mnie nie dotknie. Myliłam się. Niedawno dostałam diagnozę: zmiana złośliwa – nowotwór gruczołowy trzustki. Minęły już ponad dwa miesiące od momentu pojawienia się silnego bólu podbrzusza, pleców i dokuczliwego osłabienia. Wtedy zaniepokojona pogorszeniem zdrowia, zgłosiłam się do szpitala. Niestety diagnostyka mojej choroby okazała się bardzo trudno, niejednoznaczna. W tym czasie szukałam pomocy u wielu lekarzy – specjalistów. Otwarta biopsja nie wykryła komórek nowotworowych, a ja czułam się coraz gorzej. Biorąc pod uwagę upływający cenny czas, bezradność publicznej opieki zdrowotnej umawiałam się na komercyjnie wizyty lekarskie, robiłam wiele badań prywatnie. Kupowałam też specjalistyczne suplementy i zdrową, ekologiczną żywność, aby prawidłowo wzmocnić organizm. Na to wszystko wydaliśmy z mężem prawie wszystkie nasze oszczędności. A leczenie dopiero się zaczyna, bo w końcu, po zrobieniu kolejnej biopsji z EUS okazało się, że mam raka gruczołowego. Onkolodzy dzięki temu zdecydowali, że dostanę w najbliższym czasie chemię. Aby mój organizm był silny i dał sobie z leczeniem radę, potrzebuję nadal suplementów oraz dobrego odżywiania. Na pewno pojawią się kolejne badania, które trzeba będzie zrobić szybko czyli prywatnie, a środków finansowych już zaczyna brakować... Tak bardzo chcę żyć, cieszyć się każdym dniem, widzieć jak zmienia się życie mojej ukochanej córki, pojechać chociaż jeszcze raz na wakacje z mężem. Takie mam małe marzenia... Jeśli możesz mi pomóc wyzdrowieć, to będę bardzo wdzięczna za każdą złotówkę. Tak bardzo potrzebuję teraz pomocy… Dziękuję. Halina Sumisławska

Ta zrzutka nie ma jeszcze opisu.

Ta zrzutka nie ma jeszcze opisu.

Lokalizacja

Pierwsza na świecie Karta Wpłatnicza. Twój mini-terminal.
Pierwsza na świecie Karta Wpłatnicza. Twój mini-terminal.
Dowiedz się więcej

Jeszcze nikt nie założył skarbonki na tej zrzutce. Twoja może być pierwsza!

Wpłaty 443

preloader

Komentarze 4

 
2500 znaków