Rehabilitacja, leczenie dziecka z złośliwym nowotworem i padaczką.
Rehabilitacja, leczenie dziecka z złośliwym nowotworem i padaczką.
Nasi użytkownicy założyli 1 231 891 zrzutek i zebrali 1 365 381 547 zł
A ty na co dziś zbierasz?
Opis zrzutki
Moje dziecko zachorowało poważnie w lipcu 2019r. W sklepie dostał bardzo silnego ataku padaczki i natychmiast został przetransportowany do szpitala wojewódzkiego we Włocławku. Początkowo lekarze myśleli, że to udar i pobrali płyn mózgowo-rdzeniowy z kręgosłupa, ale nic te badanie nie wykazało. Następnego dnia został skierowany na tomograf. Po badaniu tomograficznym Pani ordynator oddziału natychmiast zauważyła, że jest coś nie tak i w trybie pilnym karetką został przewieziony na oddział neurologii do szpitala w Bydgoszczy im. J.Brudzińskiego. W szpitalu zaczęły się jeszcze mocniejsze napady padaczki. Lekarze przez 3 dni nie wiedzieli co to jest, w końcu nastąpiła diagnoza, okazało się że jest to nowotwór złośliwy. (Dysembryoplastic neuroepithelial tumor G1). C71.1.
W ostatni dzień przebywania na oddziale neurologii syn dostał najmocniejszego ataku padaczki i Lekarka skontaktowała się telefonicznie z ordynatorem oddziału i ordynator przekazała dziecku benzodiazepiny w dużej ilości. Dziecko odzyskało przytomność w nocy. Następnego dnia zostaliśmy przeniesieni na oddział neurochirurgii. Kolejnego dnia od razu został przewieziony na operację. Po operacji nastąpiła przewlekła niewydolność oddechowa i został przewieziony na oddział intensywnej terapii. Po dwóch dniach jak stan się polepszył został przewieziony z powrotem na neurochirurgię.
Po dwóch tygodniach został wypisany ze szpitala i pojechał do domu. Co 3-6 miesięcy jeździmy do Bydgoszczy na rezonans magnetyczny żeby sprawdzać czy guz nie odrasta.
PO OPERACJI- Stan się pogorszył i jest upośledzony w stopniu lekkim, po operacji zapomniał większości słów, ma duże problemy z liczeniem i z rozróżnianiem co jest dobre a co złe. Nauka została dużo z tyłu i ma z nią duże problemy. Uczy się 2 rok w domu indywidualnie z nauczycielami. ZBIERAM na rehabilitację, lekarstwa, dojazdy i leczenie dziecka. Wszystko bardzo dużo kosztuje, jestem samotną matką 3 dzieci i po prostu nie starcza nam pieniędzy na wszystko. Dlatego zakładam tę zrzutkę z nadzieją że znajdą się dobrzy ludzie i nam pomogą w tej bardzo trudnej dla nas sytuacji. Pieniędzy brakuje na wszystko sytuacja jest pilna. JESTEŚĆIE JEDYNĄ NADZIEJĄ!!!
Ta zrzutka nie ma jeszcze opisu.
Stwórz swój własny link do promocji zrzutki i sprawdzaj na bieżąco statystyki!
Stwórz swój własny link do promocji zrzutki i sprawdzaj na bieżąco statystyki!