Odbudujmy uszkodzoną łapę i zalane mieszkanie
Odbudujmy uszkodzoną łapę i zalane mieszkanie
Nasi użytkownicy założyli 1 190 648 zrzutek i zebrali 1 255 472 767 zł
A ty na co dziś zbierasz?
Aktualności1
-
Czytaj więcej
Hej Wszystkim,
Chcielibyśmy gorąco podziękować za okazane wsparcie i dotychczasowe wpłaty, wiem, że okres przedświąteczny nie jest dla nikogo łatwy. Dzięki Waszej pomocy udało nam się już zebrać ok 50% dotychczasowych kosztów leczenia Borysa. Uruchamiając zrzutkę nie myślałem, że uda się zdobyć nawet tyle ale warto było spróbować i jesteśmy wdzięczni każdemu z Was.
Rana Borysa w końcu się zamknęła i psiak czuje się coraz lepiej, zaczął już obciążać uszkodzona łapę i nie ma żadnych problemów bólowych, więc wygląda na to, że wszystko idzie w dobrym kierunku ale leczenie nadal wymaga jeszcze dużo czasu, wizyt kontrolnych i zmian opatrunków.
Co do zalanego mieszkania, zaczyna się walka z ubezpieczycielem bo wycenił szkody nizej niż oryginalny koszt materiałów nie uwzględniając kosztów robocizny podczas montażu, osuszania, odgrzybiania i robocizny związanej z ponownym montażem. Nie mniej jednak staramy się systematycznie ruszać z pracami do przodu aby Paweł, Weronika i Borys niedługo mogli się w końcu wprowadzić.
Nikt jeszcze nie dodał komentarza, możesz być pierwszy!
Ta zrzutka nie ma jeszcze aktualności.
Opis zrzutki
Uwaga, trzecie zdjęcie przedstawia ranną łapę psa!
Hej, poznajcie mojego najlepszego przyjaciela Pawła, Weronikę i ich psa Borysa. Niestety, końcówka roku nie okazała się dla nich zbyt szczęśliwa.
Odbudowa Łapki:
4 września Borys zerwał się ze smyczy, wbiegł na ruchliwą drogę i został potrącony przez samochód. Kierowca pojazdu na szczęście zachował zimną krew i pomógł jak tylko mógł ale tylna łapa Borysa była w opłakanym stanie ponieważ została zmiażdżona między kołem a jezdnią. Wizyta u weterynarza wykazała ryzyko amputacji natomiast po tygodniach częstych wizyt w przychodni weterynaryjnej, zmian opatrunków i dbania o ranę udało się uratować łapę ale przywrócenie jej do pełnego zdrowia wymaga jeszcze dużo czasu i nakładów finansowych. Nie było wiadomo przez długi czas jak rozległe są uszkodzenia i które tkanki będą umierać od urazu a które przeżyją. Wypadek zgrał się w czasie z początkiem generalnego remontu mieszkania do którego Paweł i Weronika mieli się wprowadzić.
Od remontu do zalanego mieszkania:
Nowo powstałe koszty związane z zabiegami i leczeniem Borysa zdecydowanie nadwyrężyły ich budżet remontowy ale prace udało się zakończyć. 24 Listopada, zaledwie dwa dni przed planowanym wprowadzeniem się stary element kaloryfera uległ uszkodzeniu zalewając nową podłogę gorącą wodą i zamieniając mieszkanie w saunę. Uszkodzeniu uległy niektóre meble, ściany oraz większość podłogi która do niczego już się nie nadaje ponieważ kiedy po paru dniach została ściągnięta zaczęła pleśnieć.
Wasze wsparcie ma znaczenie:
· Koszty Leczenia: Wpłaty pomogą pokryć rachunki weterynaryjne, w tym koszty operacji, wizyt kontrolnych, leków i opieki długofalowej.
· Ponowny remont mieszkania: Część pieniędzy zostanie przeznaczona na naprawę szkód powstałych w wyniku zalania, wymianę uszkodzonych mebli i sprzętów oraz zabezpieczenie mieszkania przed pleśnią i grzybami aby mieszkanie było bezpieczne dla domowników.
W imieniu swoim, Pawła, Weroniki oraz Borysa chcę z miejsca podziękować za Wasz czas, zrozumienie i wszelkie możliwe wsparcie.
Ta zrzutka nie ma jeszcze opisu.
Stwórz swój własny link do promocji zrzutki i sprawdzaj na bieżąco statystyki!
Stwórz swój własny link do promocji zrzutki i sprawdzaj na bieżąco statystyki!
