Witam

Mam na imię Michał, mam 38 lat.

W 2021 roku przeszedłem zabieg korekty wady wzroku (zabieg wszczepienia soczewki fakijnej )w obu oczach przy wadzie oko lewe-12, oko prawe -10. Koszt tego zabiegu wyniósł mnie wtedy 16000 zł. Do dzisiaj spłacam go w ratach.

W październiku 2024 roku odkleiła mi się siatkówka w prawym oku. Trafiłem do szpitala w Wejherowie gdzie dokonano Wiktrektomii, który polegał na wyciągnięciu ciałka szklistego oka i przyklejenia siatkówki i uzupełnieniu braków olejem silikonowym. W grudniu poddałem się kolejnej wiktrektomii polegającej tym razem na usunięciu oleju z oka.

W marcu znowu trafiłem do szpitala w Wejherowie z powodu wzrostu ciśnienia wewnątrzgałkowego. Usłyszałem diagnozę: zaćma w prawym oku, potrzeba usunięcia soczewki w tym oku co spowoduje powrót wady wzroku do -10. Według lekarzy muszę jak najszybciej poddać się operacji, bez niej nerw wzrokowy obumrze. Kolejnym krokiem będzie założenie nowej soczewki na prawe oko.Przy tak dużej wadzie wzroku potrzebna jest soczewka wieloogniskowa. W dniu dzisiejszym jest to koszt 10.000 zł.na który mnie nie stać.

Proszę Was ludzie dobrej woli o pomoc.