Na spłątę zadłużeń przez które wali mi się życie
Na spłątę zadłużeń przez które wali mi się życie
Nasi użytkownicy założyli 1 262 545 zrzutek i zebrali 1 450 229 678 zł
A ty na co dziś zbierasz?
Opis zrzutki
Kochani, nigdy nie sądziłem, że znajdę się w takiej sytuacji, ale życie bywa nieprzewidywalne. Zwracam się do Was z ogromną prośbą o pomoc w spłacie kredytów, które stały się dla mnie ciężarem ponad siły.
Przez ostatnie miesiące walczę z narastającymi problemami finansowymi. (Zostałem 2 razy oszukany przez nieuczciwego sprzedawcę gdy chciałem kupić swój pierwszy samochód w życiu a potem kredyt spłacałem kredytem i się uzbierało.). Robię wszystko, co w mojej mocy, by wyjść na prostą – pracuję, oszczędzam, szukam dodatkowych źródeł dochodu – ale mimo to długi rosną, a odsetki sprawiają, że nie jestem w stanie samodzielnie ich spłacić.
Codziennie żyję w stresie i lęku o przyszłość. Boję się, że stracę dach nad głową, że nie będę w stanie zapewnić podstawowych potrzeb sobie i moim bliskim. Nie proszę o luksusy – proszę o szansę, by wyrwać się z błędnego koła zadłużenia i zacząć od nowa. Gdy spłace chociaż połowę to z resztą długu sobie poradzę ;(
Każda, nawet najmniejsza wpłata, to dla mnie krok do odzyskania spokoju i normalnego życia. Jeśli nie możesz pomóc finansowo, będę wdzięczny/a za udostępnienie tej zbiórki. Wierzę, że dobro wraca, a razem możemy dokonać cudu.
Z całego serca dziękuję za każdą pomoc.
💙🙏

Ta zrzutka nie ma jeszcze opisu.
Stwórz swój własny link do promocji zrzutki i sprawdzaj ile osób odwiedziło i wsparło tę zrzutkę z twojego polecenia! Dowiedz się więcej.
Stwórz swój własny link do promocji zrzutki i sprawdzaj ile osób odwiedziło i wsparło tę zrzutkę z twojego polecenia! Dowiedz się więcej.