Na leczenie, dojazdy i wyżywienie
Na leczenie, dojazdy i wyżywienie
Nasi użytkownicy założyli 1 243 844 zrzutki i zebrali 1 395 419 564 zł
A ty na co dziś zbierasz?
Aktualności17
-
Kochani nie wstawiałam długo nic ponieważ nie dawno pochowałam tatę przegrał z rakiem niestety. Ja wciąż się leczę ponad rok i końca nie widać. Skutki uboczne są ogromne ..... Samopoczucie wprost fatalne do tego stres,który nie służy leczeniu związany ze śmiercią taty. Robię wszystko co w mojej mocy żeby przetrwać,leczyć się i żyć. Ogromnie dziękuję od serca za wszelką pomoc ♥️ jesteście kochani ♥️ Dbajcie o siebie i bliskich
Nikt jeszcze nie dodał komentarza, możesz być pierwszy!
Dodawaj aktualności i informuj wspierających o postępach akcji.
To zwiększy wiarygodność Twojej zrzutki i zaangażowanie darczyńców.
Opis zrzutki
Witam wszystkich mam na imię Milena. W grudniu dowiedziałam się, że mam raka złośliwego,inwazyjnego piersi (do tego leczę jeszcze choroby współistniejące takie jak tarczyca,wątroba itp) Obecnie jestem skierowana na operację piersi, następnym etapem leczenia będzie radioterapia, rehabilitacja i inne. Ponadto jestem w grupie wysokiego ryzyka gdyż u mnie w rodzinie większość członków choruje na raka..... jedną z tych osób na chwilę obecną jest również mój tata.
Obecnie jestem osobą bezrobotną i niestety nie stać mnie na częste dojeżdżanie do Bydgoszczy na oddział onkologiczny oraz leki,wyżywienie,opatrunki i wszystko co jest z tym związane.
Na codzień byłam bardzo energiczną, pogodną i pomocną osobą a na dzień dzisiejszy moje życie legło w gruzach. Bardzo chciałabym się wyleczyć dla mojego jedynego syna dlatego też kochani zwracam się do Was z prośbą o pomoc i wsparcie bo sama nie jestem wstanie tego udźwignąć.
Ta zrzutka nie ma jeszcze opisu.
Stwórz swój własny link do promocji zrzutki i sprawdzaj ile osób odwiedziło i wsparło tę zrzutkę z twojego polecenia! Dowiedz się więcej.
Stwórz swój własny link do promocji zrzutki i sprawdzaj ile osób odwiedziło i wsparło tę zrzutkę z twojego polecenia! Dowiedz się więcej.