szukam wsparcia finansowego

już od roku próbuje leczyć się po taniości 

a braki w funduszach niwelować wyszukiwaniem metod na całkowitą zagładę tych bakterii

dzień zaczynam od kręcenia w głowie, sporych zaburzeń poznawczych

około 3 godziny się naprawiam

mam specjalną dietę

prawie dostaję bzika od tych zawirowań

gdy się nasącze suplementami jest okej, 

ale podziałają około 2 godzin i znów jestem w czarnej ;dziurze;

w punkcie wyjścia

niezbyt ciekawie siedzieć jak niepełnosprawny już rok, utrzymując się na powierzchni

tylko dzięki opłacaniu czynszu i leków/supli przez mamę, samotną matkę jeszcze jeszcze jednego młodszego krewniaka

w polsce wizyta u specjalisty to około 3 miesiące oczekiwania, z czego z wszystkich zachorowań jakie miały miejsce, na publiczną służbę zdrowia ponoć nikogo z boreliozy jeszcze nie wyleczyli. 

teraz już tylko z tego się śmieję

a moja zakaźniczka ma jakąś ogromną wyrwę, akurat w wiedzy w zakresie temacie jaki powinien być w zakresie jej kompetencji

i ponoć tak to wygląda w całej polsce

są specjaliści w polsce specjalizujący się w temacie

 (głównie duże miasta:zabrze, katowice, gdańsk, szczecin, wrocław)

przyjmują prywatnie

po wyjściu ze szpitala i wlewach dożylnych, niestety nie mogłem się zarejestrować

albo żyłem od antybiotyku do antybiotyku

(w polsce system miesiąc antybiotyk, dwa bez (ostry nawrót), potem kontrola) i tak do usranej śmierci to tak wygląda na nfz , chyba że jesteś starszą panią, to umyją ręce i ci zrobią wycieczki od specjalisty do specjalisty (słyszałem o ludzie którzy zanim ich zdiagnozowano, chodzili w ten sposób do psychiatrów, psychologów, neurologów, larynkologów, reumatologów i innych logów po kilka lat)

jestem naprawdę młody, męczy mnie naprawdę życie na ćwierć gwizdka

to wszystko się ciągnie juz tak długo

gdzie cały dzień potrafi kręcić się wokół diety, suplementacji i leków, tak żeby na koniec dnia

móc wydusić z siebie coś na poziomie)

planuję wizytę u tego doktora w zabrzu

planuję zakup leków

planuję test na nietolerancje (podstawowy)(22aler)

wysoce pradopodobne (po objawach i ziołach skutecznych wobec moich objawów)

kleszcz zainfekował mnię również koinfekcją Blo(odkleszczowej bartonelozy)

więc badania w tym kierunku

żeby nakreślić jak wygląda suplementacja podczas leczenia i z jakimi kosztami się to wiąże wymienię środki niezbędne

w regulowaniu mojego stanu

głównie hipoalergiczne

posiłki i suplementy

hormon tarczycy

d3 + k2

b3

b6

b12

jod

andrographis

resweratrol

catsclaw

tarczyca bajkalska

berberyna

szczeć

oleje palmarozy i z werbeny

probiotyki

leki przeciwgrzybicze

no i dieta

chude mięso, ryby, olej kokosowy

wszystko po taniości nie wydziwiam, schudłem 16kg

objawy typowo neurologiczne

prawdopodobne zajęcie układu neurologicznego

widzenie tunelowe, mgła oczna

zapalenie spojówek

zaburzenia pamięci , spowolnienie

drgawki , ataki paniki

niedoczynnosc tarczyc

wysypki skórne

i pogorszenie objawów przy ekspozycji na światło

kłucia w karku i w nogach

=

chciałbym wkońcu skonsultować swoje objawy ze specjalistą i wdrożyc potencjalnie skuteczne leczenie, zatem zwraacam się do was o pytaniem o jakąkolwiek pomoc finansową

szerdecznie was pozdrawiam i życzę mało potknięć

: