id: 5mahr4

zbiórka na leczenie prawie niewidomego Charliego

zbiórka na leczenie prawie niewidomego Charliego

Nasi użytkownicy założyli 1 166 481 zrzutek i zebrali 1 213 066 115 zł

A ty na co dziś zbierasz?

Aktualności2


  • Charlie był 27.10. na wizycie u mojej wetguru 🥺 

    Zmieniamy leczenie i za dwa tygodnie kontrola, oby to pomogło 🥺 Dostał m.in. antybiotyk i interferon. 

    Potem doszczepimy go na chlamydię żeby trochę zapobiec nawrotom choroby a w przypadku jej wystąpienia żeby złagodzić jej przebieg. 

    Wg Pani doktor zdeformowany nosek nie mysi być skutkiem urazu, może być tak że został zniszczony przez koci katar :( W obu przypadkach jednak nie mamy pewności czy zmiany obejmują tylko zewnętrzną cześć noska czy także zatoki. Żeby wiedzieć na pewno konieczna byłaby rynoskopia lub tomografia. Oba badania są jednak bardzo drogie i kosztują ponad 1000zł :( Niestety w razie dalszych częstych nawrotów choroby trzeba będzie to zrobić :( 




    Na razie plan jest taki że leczymy infekcję, odrobaczamy po raz kolejny i jeśli będzie ok to kastrujemy. Przed kolejną wizytą ma mieć też wykonane badanie krwi. 




    Niestety Charlie bardzo nie lubi podróży, stresują go i dostaje wtedy biegunki, robi siku i wymiotuje :( Dostał więc lek na uspokojenie do podania przed kolejnymi wizytami w lecznicy. 




    Koszt wczorajszej wizyty i leków to 303zł, do tego jeszcze leki do wykupienia w aptece :( 

    Za poprzednie wizyty i badania w innej lecznicy jestem winna prawie 500zł :( Zwróciłam też w końcu wczoraj Kindze za poprzednie leki z apteki ponad 100zł.
    0Komentarzy
     
    2500 znaków

    Nikt jeszcze nie dodał komentarza, możesz być pierwszy!

    Czytaj więcej
Ta zrzutka nie ma jeszcze aktualności.

Ta zrzutka nie ma jeszcze aktualności.

Opis zrzutki

Charlie został znaleziony przy wiejskiej drodze z dala od zabudowań :( Był w fatalnym stanie, straszliwie wychudzony, zaropiały, oczka mocno zmienione :( Od razu jednak podbiegł na wołanie i bez problemu dał się wziąć na ręce. Gdy tylko poczuł się bezpiecznie zaczął ocierać się i mruczeć <3 Wiedziałam że nie mogę go tam zostawić bo w takim stanie i w takim miejscu nie miał dużych szans na przeżycie :(


n05d5d18be85064c.jpeg

Od razu pojechał do lecznicy wet. Na miejscu okazało się że ma zaledwie ok 4 miesiące, jest niedożywiony, zapchlony, miał kleszcze, zapalenie oskrzeli i mocno zapalnie zmienione jelita. Na szczęście test na panleukopenię wyszedł ujemny. Zmiany musiały wynikać z niedożywienia i tego że pewnie jak już udało mi się coś zjeść to były to jakieś resztki i inny syf. Oczka również zostały zbadane i mimo silnych zmian zapalnych i zrostów rogówka okazała się cała <3 Testy fiv felv również wyszły ujemne a co bardzo się martwiłam widząc jego ogólny stan. Sierść miał zrudziałą a nie czarną, co często świadczy o poważnych problemach zdrowotnych, ale wynikało to zapewne z niedożywienia ponieważ badanie krwi, biorąc pod uwagę jego stan, wyszło naprawdę przyzwoicie.


W ten sposób Charlie zamieszkał tymczasowo w lecznicy. Dostawał mnóstwo kropli do oczu, mnóstwo leków, no i jadł jadł i jeszcze raz jadł <3 Nie rozumiał jeszcze że dostęp do pożywienia nie jest chwilowy i od tej pory już nigdy nie będzie chodził głodny :(


Chłopak jest już w zasadzie zdrowy, jednak możliwe że czeka go operacja oczek. Jednak zanim się na nią zdecyduję chciałabym go skonsultować u najlepszego specjalisty od oczu czyli dr Garncarza, jeśli on uzna że jest ona zasadna to wtedy również on go zoperuje <3


m76ea3a66b540f8c.jpeg

Najważniejsze są obecnie dwie rzeczy: opłacenie kosztów jego leczenia, badań i pobytu w lecznicy (za okres od momentu znalezienia do końca lipca wyszło 1300zł :() no i oczywiście znalezienie mu najlepszego domu pod słońcem <3 Charlie mimo skrajnego zaniedbania musiał wychować się przy człowieku bo jest zapatrzony bezgranicznie w każdego kto tylko chce go miziać, jest niesamowitą przylepą <3 Ten kto go pokocha i zdecyduje się go adoptować otrzyma w zamian cudownego i wspaniałego kota <3

Ta zrzutka nie ma jeszcze opisu.

Ta zrzutka nie ma jeszcze opisu.

Pierwsza na świecie karta do przyjmowania wpłat. Karta Wpłatnicza.
Pierwsza na świecie karta do przyjmowania wpłat. Karta Wpłatnicza.
Dowiedz się więcej

Wpłaty 49

JC
Justyna
20 zł
MU
Małgorzata Ufnowska
Ania
25 zł
IK
Izabella kittel
50 zł
OA
Agga
KA
Kamil
10 zł
MZ
Monika Jankowiak
100 zł
 
Użytkownik niezarejestrowany
25 zł
 
Dane ukryte
30 zł
WA
Wanda
50 zł
Zobacz więcej

Komentarze 5

 
2500 znaków