PRZYWRÓĆMY PAMIĘĆ!

Mamy ważną wiadomość: jeszcze w tym roku powstanie w Nasielsku mural upamiętniający miejscową Parową Fabrykę Guzików. Gdzie dokładnie się znajdowała? Kto w niej pracował, co dokładnie tam produkowano? 

Ulica Warszawska

Przejdźmy się wspólnie ulicą Warszawską. Dziś pełna aut, przed wojną niemal o każdej porze wypełniona była ludźmi! Zamknijmy oczy i wyobraźmy sobie furmanki wyładowane towarami, ruchliwe żydowskie sklepiki, pokrzykiwania ich właścicieli. Kobiety i mężczyzn spieszących o świcie do pracy w fabryce, pod numer 46  (dziś  52b. )

Filaryt z Nasielska

Nasielska Fabryka Guzików powstała w 1897 roku. Swój wielki rozwój zawdzięcza braciom Aaronowi i Boruchowi Filarom. Przy Warszawskiej w różnych okresach produkowano, poza różnymi typami guzików, również grzebienie, klamry i klipsy, części do radioodbiorników oraz tzw. Krajowe Radiosłuchawki Filaryt.

Historia wciąż żywa

W złotych latach fabryka dawała pracę ok. 200 osobom. Znaczną część tego zespołu stanowiły kobiety. 

Budynek miał przeznaczenie fabryczne aż do lat 70. XX wieku (zakład ELPO) . Jeszcze długo nasielczanie mawiali „koło fabryki”, „spotkajmy się przed fabryką”. W całej okolicy do dziś można znaleźć połyskujące perłowo guziki i egzotyczne muszle, z których je wyrabiano – drobne, zachwycające pamiątki historii.

Guzik do kapelusza!

Od ponad dwóch lat realizowaliśmy nietypowe zadanie: zbieraliśmy guziki, które darowali nam mieszkańcy naszej gminy oraz powiatu nowodworskiego! Te drobne przedmioty, bez których do dziś życie byłoby trudne, posłużą jako jeden z materiałów do stworzenia wyjątkowego muralu na ścianie dawnej fabryki. W dużej części barwny kolaż będzie malarski.

Kto za tym stoi

Z ożywianiem historii nie ma żartów. To dlatego Urząd Marszałkowski przyznał naszemu projektowi 17 tysięcy, a Burmistrz Nasielska, Starosta Nowodworski i Zarząd Powiatu Nowodworskiego – łącznie 20 tys. To dlatego zaufaliśmy wybitnym artystom z pierwszej kobiecej w Polsce agencji muralowej, Red Sheels z Warszawy. 

Brakuje tak niewiele!

Jesteśmy już prawie u celu. Stworzenie muralu plus uroczysta odsłona z oprawą artystyczną to koszt znaczny, ale do uzbierania! Cieszmy się projektem, który przyciągnie do Nasielska więcej turystów i upamiętni wyjątkową fabrykę. Upamiętnijmy jej właścicieli, pracownice i pracowników.

Zróbmy to razem

Agencja, która ma za zadanie ubarwić ścianę fabryki niezwykłym muralem to nie wszystko! Pomyśleliśmy, że współtwórcami działa mogą być również mieszkańcy Nasielska i okolicy. Zorganizujemy ciepłe sąsiedzkie spotkanie, podczas którego będzie można umieścić na ścianie fabryki własny guzik! 

Konkretna prośba

Prosimy o wsparcie finansowe, chwili liczy się każdy grosik. Zachęcamy do zrzutki. Niech historyczne miejsce ozdobi malarska kompozycja z mnóstwem wielobarwnych guzików! Pomyślcie tylko: które miasto ma coś tak wyjątkowego? Nasielsk będzie miał.