Na opatrunki i leczenia Bona ! :)
Na opatrunki i leczenia Bona ! :)
Nasi użytkownicy założyli 1 037 590 zrzutek i zebrali 1 108 106 773 zł
A ty na co dziś zbierasz?
Opis zrzutki
Witam,
Na wstępie zacznę od tego że dziekuje każdemu z osobna za chęć chociażby przeczytania tej historii. Pozwoliłam sobie całkowicie bez żadnych korzyści zorganizować zbiórkę dla Pani Agnieszki Hauzer a bardziej dla jej psiego przyjaciela labradora Bono.
Troszkę więcej na jego temat:
Piesek w wieku 9,5 roku, od drugiego roku zycia choruje na chorobę zwana ziarniniaki. Objawia sie bolesnymi guzkami ,które puchną i bolą, pies cierpi. U niego w 90% umiejscowiły się w łapach. Ma bardzo tkliwe łapy i podeszwy. Aby zapobiegac robieniu się ziarniniaków trzeba zabezpieczać łapy przed urazami. Bardzo cięzko znaleść buty spełnające wymagania. Pies jest duży i ciężki (nie jest gruby )co powoduje częste urazy. Najlepiej zabezpieczać je watą i samoprzylepnym bandażem. Butów niestety nie ma na niego ponieważ, ma bardzo nietypowe łapy i duże deformacje ich. Nie trzeba tłumaczyć jak duże to koszty generuje przy czterech spacerach dziennie. Leczenie farmakologiczne to sterydy ,których nie może przyjmować długofalowo bo bardzo zle je znosi.
Pani Agnieszka to bardzo skromna osoba, bardzo się wzruszyła na wiadomość że ktoś chce zrobić coś bezinteresowanie dla jej czworonożnego przyjaciela. Bardzo go kocha i nie może patrzeć na jego cierpienie, a zgłosiła się szukajac zbednych bandaży i opatrunków, bo sama już poprostu finansowo nie daje rady.
Myśle że każda złotowka bedzie bardzo pomocna dla Bona i jego łapek ;)
Załaczam zdjęcia oraz dokumenty poświadczające chorobe psiaka.
Pieniążki w całości zostaną przekazane Pani Agnieszcze na leczenie.
Stwórz swój własny link do promocji zrzutki i sprawdzaj na bieżąco statystyki!
Stwórz swój własny link do promocji zrzutki i sprawdzaj na bieżąco statystyki!

❤️