id: 5p2279

Leczenie nowotworu złośliwego jajnika w 4 stadium

Leczenie nowotworu złośliwego jajnika w 4 stadium

Organizator przesłał dokumenty potwierdzające wiarygodność opisu zrzutki
Zrzutka została wyłączona przez organizatora
Wpłaty nieaktywne - wymagane działanie Organizatora zrzutki. Jeśli jesteś Organizatorem - zaloguj się i podejmij wymagane działania.

Nasi użytkownicy założyli 1 151 833 zrzutki i zebrali 1 196 771 814 zł

A ty na co dziś zbierasz?

Aktualności5

  • Wrzucam wybrane zdjęcia faktur za leczenie Sary (nie dam rady wgrać tu wszystkich, bo jest ich naprawdę dziesiątki). Owe leczenie i aktualny stan zdrowia siostry zawdzięczamy WASZEJ POMOCY. To dzięki Wam mozna bylo zrealizować każdy krok w jej walce. Jak zwykle nie da sie wyrazic słowami wdzięczności. Napiszę po prostu: DZIĘKUJĘ.


    Sara jutro jedzie na wyczekiwany PET do Gdańska, jak tylko wyniki sie pojawia (ok 7 dni roboczych) napiszę nowa aktializacje. Trzymajcie kciuki za dobre wieści. Jest to dla nas najwazniejszy i jesten z najbardziej stresujacych momentów.


    Roksana

    j27fc7cb0105865d.jpegl3070c7fc0654710.jpegz5e8377940ffa3f3.jpegm4d4675f5ffe7712.jpegr342071b944d0e0d.jpeg

    oc1a6b7fdcc4413a.jpeg

    ic56db8ad1c87b1c.jpeg

    j72e003fb7c80427.jpeg


    s9089b810ba3c591.jpeg

    ca09c53869e08872.jpeg

    v8d1c6292b958386.jpeg

    cd4a289cbd894f45.jpeg

    0Komentarzy
     
    2500 znaków

    Nikt jeszcze nie dodał komentarza, możesz być pierwszy!

    Czytaj więcej
Ta zrzutka nie ma jeszcze aktualności.

Ta zrzutka nie ma jeszcze aktualności.

Opis zrzutki

W listopadzie 2019 roku, w wieku 23 lat, zdiagnozowano u mnie nowotwór złośliwy jajnika w 3c stadium. Po krótkim czasie okazało się, że niestety mam już przerzuty do węzłów chłonnych pod pachą (bardzo odległy przerzut). Dotychczasowe leczenie bardzo uszczupliło finanse mojej rodziny, a z dnia na dzień mój stan staje się coraz poważniejszy. Aktualnie istnieje podejrzenie, iż nowotwór zaatakował śledzionę oraz opłucną. Czeka mnie operacja całkowitego usunięcia tej śledziony, macicy, wyrostka oraz pozostałego jajnika wraz z przydatkami. Podczas tej operacji usunięciu mogą ulec także inne narządy, w zależności od ich stanu. W dalszej drodze leczenia lekarze zajmą się płynem w opłucnej. Ze zdobytej wiedzy wiem, iż oprócz kosztów standardowych, które do tej pory ponosiłam (dojazdy, prywatne konsultacje, fizjoterapia, peruka, bardzo duże ilości leków, specjalnych posiłków, sprzętu do oczyszczania powietrza) czeka mnie prywatna droga leczenia. Aktualnie ze względu na mój stan zdrowia (ból nie do wytrzymania, problemy z poruszaniem się, ubieraniem - ogólnie z najprostszymi czynnościami) moja mama nie może podjąć zatrudnienia (otrzymuje opiekuńcze) i głównym żywicielem rodziny jest tata. Na chwilę obecną nie jestem w stanie podać dokładnej sumy, jaka będzie mi potrzebna. Ze swojej strony mogę obiecać, iż jeśli uzyskana kwota będzie za duża- to co zostanie z owej sumy przekaże na podobny cel. Z kolei, jeśli okaże się, iż pieniędzy będzie za mało, bo dojdzie jakaś nowa okoliczność, także będę o tym informować z nadzieją na wsparcie. Dodatkowo będę się zaopatrywać w faktury oraz wszelkie rachunki, które będą związane z moim leczeniem za prośbą do wglądu.


Do zbiórki dołączam zdjęcia/skany wybranych kart lekarskich.


Z góry chce podziękować za każdą złotówkę, która wspomoże walkę moją i mojej rodziny. Nie jestem w stanie słowami wyrazić wdzięczności.

Ta zrzutka nie ma jeszcze opisu.

Ta zrzutka nie ma jeszcze opisu.

Pierwsza na świecie Karta Wpłatnicza. Przyjmuj wpłaty gdziekolwiek jesteś.
Pierwsza na świecie Karta Wpłatnicza. Przyjmuj wpłaty gdziekolwiek jesteś.
Dowiedz się więcej

Wpłaty 4667

preloader

Komentarze 335

preloader