Dostałyśmy bana na pedałowanie - pomóż nam to odkręcić!
Dostałyśmy bana na pedałowanie - pomóż nam to odkręcić!
Nasi użytkownicy założyli 1 226 307 zrzutek i zebrali 1 348 429 199 zł
A ty na co dziś zbierasz?
Opis zrzutki
Nie wiemy od czego zacząć i jak wyrazić to, co czujemy. Może zaczniemy od początku. Jedna z nas od wielu lat jeździ na rowerze, druga w zeszłym roku zaczęła tę fantastyczną zabawę bardziej na poważnie. W ubiegłe wakacje udało nam się razem zjechać Karkonosze, zarówno po polskiej, jak i czeskiej stronie. I tak zaczęła się nasza przygoda, tak narodziła się miłość do kolarstwa. Pod koniec 2020 robiłyśmy już regularnie trasy po 90 km i byłyśmy turbo szczęśliwe i zorientowane na to, żeby dalej się rozwijać.
Słyszałyśmy o wyścigu rowerowym śladami Wyścigu Pokoju, którego trasa to Warszawa-Praga-Berlin, ponad 1200 km w 7 dni. Postanowiłyśmy wziąć w nim udział! Sama myśl o tym, że przejedziemy trasę Wyścigu Pokoju sprawiała, że uśmiechy pojawiały nam się na twarzy, oczy zaczynały błyszczeć i to przyjemne mrowienie w łydkach – każdy, kto kocha rower, zna to uczucie.
Jednak 18.12.2020 stała się najgorsza rzecz. Nasze rowery ukradziono! Z klatki schodowej, ze strzeżonego, warszawskiego osiedla, z piątego piętra. Dwóch sympatycznych jegomościów o godzinie 14.00 rozcina łańcuchy i wyjeżdża naszymi rowerami z terenu osiedla. Tyle wiemy.
Okazało się, że wszystko jest nagrane, widać twarze złodziei, widać, kiedy wchodzą do klatki i 9 minut później wyjeżdżają na naszych rumakach. Widać, jak bez włączenia amortyzacji zjeżdżają po schodach (serce zabolało bardziej!). Godzinę czekali pod klatką, aż ktoś nie domknie drzwi. Godzinę! Nikt nie zareagował i nie zwrócił na nich uwagi… Kiedy to piszemy, chce nam się wyć.
Natychmiast poszłyśmy na policję, aby zgłosić kradzież. Niestety, panowie policjanci sceptycznie podeszli do sprawy… Z komendy wyszłyśmy załamane, pewne, że już nigdy nie zobaczymy naszych rowerów.
Prosimy więc Was, naszych bliższych i dalszych znajomych, sąsiadów i rodzinę o wsparcie naszej zrzutki. Nie chcemy porzucać marzenia o Wyścigu Pokoju, który czeka na nas już pod koniec maja. Chcemy wziąć w nim udział, ale aby to zrobić, musimy mieć na czym!
Jeżeli masz serducho do rowerowania albo wku…rzają Cię ciołki, które zjeżdżają cudzymi rowerami po schodkach bez amortyzacji, albo jeżeli po prostu nas lubisz – wrzuć, prosimy, dyszkę albo dwie do naszej skarbonki. Mamy nadzieję w maju 2021 przejechać trasę Warszawa – Praga – Berlin. Pomóż nam w tym!
Ta zrzutka nie ma jeszcze opisu.
Stwórz swój własny link do promocji zrzutki i sprawdzaj na bieżąco statystyki!
Stwórz swój własny link do promocji zrzutki i sprawdzaj na bieżąco statystyki!
na złość Cebula ze Zrzutka.pl