Witam Was ;)

Do tej pory Nasze życie było zwyczajne. Owszem, nie zawsze było rózowe, ale radzilismy sobie.

Nawet jesli czasem bywało trudno- dawaliśmy rade z pomocą przychodzili przyjaciele i rodzina.

Od kilku tygodni Nasze zycie wywróciło sie do góry nogami. Wewnetrzny instynkt matki od jakiegoś mówił, że ''coś nie gra'' , ale oddalałam ta myśl od siebie jak najbardziej. wkońcu przyszedł czas żeby sie z tym zmierzyć. Po pierwszej wizycie u psychologa zostalismy naprowadzeni na pewnien trop, na kierunek w którym mamy podążać.

Po konsultacjach z psychologiem i psychiatrą narazie wiemy tylko tyle, że balansujemy pomiędzy zespołem Aspergera a ADHD. 

Konieczna jest terapia:

-sensoryczna

-indywidualna

-socjoterapetyczna

- dogoterapia, ewentualnie hipoterapia

Od razu przeszłam do działania, chcąc zapisac Filipa na zajęcia do Poradni Psychologiczno-Pedagogicznej. Mój zapał szybko ostudziła rzeczywistość. Czas oczekiwania na taką terapie to minimum 6 miesiecy. My nie mamy tyle czasu. Żeby Mu pomóc musimy zacząć działać JUŻ. Terapie te są potrzebne w celu diagnozy, sprawdzenia jakie trudnosci ma Filip, z czym ma sie zmierzyć w przyszłości. Żeby lekarze mogli postawic diagnoze, muszą wiedzieć jakie trudnosci ma Filip, oglad na całą sytuacje pozwolą zobaczyć właśnie te zajęcia, które niestety są kosztowne. Przykładowy cennik zajec mozna zobaczyc tu : Cennik Zajęć

Dla Nas to ogromne koszta, około 200 złotych tygodniowo. 200 złotych tygodniowo, za wiedze co dzieje się z moim dzieckiem. Byłabym w stanie odmówic sobie wszystkiego, żeby tą cene zapłacić, jednak Filip ma jeszcze dwójke Braci. 

19 siepnia czeka nas kolejna wizyta u psychiatry, na której powinnismy okazać się dokumentacja z badań i postepów Filipa w zaleconych terapiach. Jedyną przeszkoda dla Nas są TYLKO i AŻ pieniądze. Licze, ze w pażdzierniku, uda Nam sie zacząć terapie juz z diagnozą, jakakolwiek by nie była. Bezpłatna terapie.

Filip jest wspaniałym, mądrym choć trudnym dzieckiem. Trudnym ze względu na rzeczy niezalezne od Niego, to nie Jego wina, że Jego świat jest nieco inny niż nasz... Codzień walczy sam ze soba z Nami, z przeciwnościami. z rzeczami których nie rozumie, a które chciałby zrozumieć, żeby było mu łatwiej zyć. Prócz zajęć raz w tygodniu czekać Nas bedzie ciężka codzienna praca. Mimo cięzkich warunków mieszkaniowych chce ćwiczyć z Filipem w domu, piłki do turlania, maty, woreczki z rózną zawartością. może kiedyś własny pies, który bedzie Jego przyjacielem i terapeuta zarazem ? ;) Mimo zupełnego zagubienia, mimo tego, że jeszcze wiele musimy sie nauczyć, dowiedzieć... chciałabym pomóc Mu zgodnie z pierwszymi zaleceniami lekarza.

Pięniadze, które zbieramy miałyby pokryć koszt 3 miesiecznej terapii. Zajęcia miałyby się odbywac 3 razy w tygodniu. Z góry bardzo dziekuje wszystkim którzy zaangazują sie w zbiórke !

Możecie podglądać Nas tu ;) Asperger Filip i Ja

                                                                                            Pozdrawiamy !!!