Witajcie ! Tak się złożyło że bliska mi osoba jest w poważnym kryzysie psychicznym. Obecnie przebywa na oddziale całodobowym w szpitalu psychiatrycznym we Wrocławiu na Kraszewskiego. Będąc tam zauważyłam, że niestety większość tam osób nie ma żadnego wsparcia w rodzinie czy otoczeniu. Są zostawieni sami sobie ze swoimi problemami i samotni wsrod ludzi. Widok mojej bliskiej osoby i innych pacjentek rozdziera serce. Zauważyłam, że dla tych ludzi niezwykle ważne są małe ludzkie gesty, których nie doświadczają w swoim życiu. A za każdy z nich są ogromnie wdzięczni. Widzę, że w szpitalu mają super opiekę i świetny personel ale chciałabym im trochę ten czas umilić.

Obecnie zbieram na książki, płyty, kolorowe czasopisma a także kawę, herbatę, podpaski, kosmetyki i słodycze a nawet papierosy, które chciałabym zanieść na oddział damski we Wrocławiu. Jeśli ktoś ma coś i chcę się podzielić zapraszam do kontaktu w wiadomości prywatnej.

Oczywiście trzymajcie się zdrowo i pamiętajcie "Twoje zdrowie psychiczne jest ważniejsze niż czyjeś oczekiwania".