Zbieram na remont Domu, aby spełniło się nasze największe MARZENIE ŻYCIA!!
Zbieram na remont Domu, aby spełniło się nasze największe MARZENIE ŻYCIA!!
Nasi użytkownicy założyli 1 264 699 zrzutek i zebrali 1 456 222 590 zł
A ty na co dziś zbierasz?
Opis zrzutki
Witam jestem Ania opowiem Ci moją historię z Ale
Bo nie chcę mieszkać kątem u Rodziny. Jest nawet sympatycznie, ale zawsze znajdzie się jakieś ale... ALE PIERWSZE chcieliśmy mieszkać sami. Dobrze było mieć ostoję w pierwszych latach małżeństwa, ALE DRUGIE - po co nadużywać szczęścia.
Zrobiliśmy krok a nawet skok do przodu. Kupiliśmy stary dom w całości kredytowany, ALE TRZECIE mamy marzenie.
Od trzech lat głównie własnymi siłami remontujemy dom, ALE CZWARTE nadal mieszkamy u Mamusi.
Buziaki dla niej że nas nie wywala choć nasze dwie córki Zosia (9) i Hania (4) to wulkany energii, ALE PIĄTE czasami nie do zniesienia.
Oboje z mężem pracujemy (często ponad siły) ALE SZÓSTE stoimy przed murem aktualnie nie do przeskoczenia. Inwestycja w szczęście jakim jest nasz dom, stanęła w martwym punkcie. Ogrom prac i stale rosnące ceny sprawiają, że inwestycja zaczyna nas przerastać.
Z najważniejszych prac udało nam się częściowo przełożyć dach ALE SIÓDME - tu załamujemy ręce - trzeba to poprawić, instalacje elektryczne i hydrauliczne w zasadzie prawie zrobione ale nieskończone (częściowo też do poprawki) uniemożliwiają uruchomienie ogrzewania, które i tak wymaga zakupu nowego pieca. ALE ÓSME jak w życiu krok do przodu, a potem dwa do tyłu, ALE DZIEWIĄTE - szukamy w sobie siły, by się nie poddać. Zabija nas rata kredytu, która już po wzroście inflacji, pochłania zdecydowanie większość naszych miesięcznych wydatków. Nikt nie wie, jak będzie dalej. Nic nie dzieje się samo, ALE DZIESIĄTE czasem jak trafisz na Kogoś, dla Kogo twój problem jest błahostką, jest szansa że mur niedopokonania będzie już tyci tyci i w zasadzie zniknie. Motywują nas córki, które wchodząc do pustego pokoju cieszą się i snują wizje gdzie będzie stało ich biurko, łóżko i gdzie będą poukładane ich maskotki i zabawki- bo przecież to ich pokoik.
Pewnie jak u Was życie składa się z góry ALE, ALE JEDENASTE, jeśli nie poproszę o pomoc finansową, może się okazać, że największe Marzenie naszego życia, pryśnie jak bańka mydlana. Nie mamy już pomysłu jak dalej poskładać tą układankę, ALE DWUNASTE wierzę że znajdzie się Ktoś, Kto sprawi, że nie będziemy musieli mieszkać kątem u Mamusi, każda choćby najmniejsza wpłata jest dla nas ratunkiem i przybliża nas do celu- własnego domu.
Na dokończenie remontu potrzebujemy jeszcze około 90 tys(chodzi głównie o piec, stolarkę drzwiową i pozostałą stolarkę okienną, zakup dachówki na wymianę reszty dachu, ocieplenie budynku pozostałe prace remontowe -tynki, gładzie, glazurę) może macie jakieś zbędne materiały budowlane?
w zamian będę Was wielbić każdego dnia i jeśli tylko będziecie w okolicy zapraszam, nocleg macie u nas zapewniony.
Na koniec kilka zdjęć i tych starych i tych które pokazują, co już zrobiliśmy.
Mam na imię Ania, szukamy z mężem wsparcia, bo to chyba już ostania deska ratunku ALE dlaczego nie spróbować :) dzięki że zachcieliście to przeczytać i mam nadzieję do zobaczenia.
Ania

Ta zrzutka nie ma jeszcze opisu.
Stwórz swój własny link do promocji zrzutki i sprawdzaj ile osób odwiedziło i wsparło tę zrzutkę z twojego polecenia! Dowiedz się więcej.
Stwórz swój własny link do promocji zrzutki i sprawdzaj ile osób odwiedziło i wsparło tę zrzutkę z twojego polecenia! Dowiedz się więcej.