id: 5syasn

REZONANS MAGNETYCZNY BACHUSA ZE SCHRONISKA W CHOSZCZNIE

REZONANS MAGNETYCZNY BACHUSA ZE SCHRONISKA W CHOSZCZNIE

Nasi użytkownicy założyli 1 159 907 zrzutek i zebrali 1 204 597 356 zł

A ty na co dziś zbierasz?

Opis zrzutki

BACHUS PRZESTAJE CHODZIĆ. Bardzo chce, ale z dnia na dzień nasze spacery są krótsze a dyskomfort coraz bardziej widoczny! Wizyta u specjalisty w Szczecinie i nasze podejrzenia zostały potwierdzone - zmiany neurologiczne w odcinku lędźwiowym kręgosłupa. Konieczne jest wykonanie badania MRI – REZONANS MAGNETYCZNY.

Chcemy pomóc Bachusowi, chcemy dać mu szansę na dalsze życie. To niezwykły i silny pies, wierzymy, że naprawdę ma spore szansę! Marzymy by zebrać fundusze na niezbędne leczenie, być może operację i rehabilitację, środki uśmierzające ból, konieczne specjalistyczne badania.

Bachus zamiast cieszyć się życiem od kilku tygodni boryka się z problemami zdrowotnymi. Los odbiera mu to najcenniejsze dla niego… długie spacery…

Bachus to bezdomniak, który już ponad 3 lata tkwi w schronisku w Choszcznie, w mało przyjaznych warunkach. Długo, bo w schronisku psy starzeją sie znacznie szybciej. Bardzo długo, gdy patrzy sie na Bachusa.

Jest wyniszczony-przede wszystkim psychicznie ale i fizycznie, sprawia wrażenie, że ma ze 20 lat!. Jeszcze kilka miesięcy temu mieszkał tu zupełnie sam – przypięto mu łątkę agresywnego i trafił do izolatki  Do towarzystwa mając tylko pluszowe misie i od czasu do czasu człowieka.

Spory czas w odosobnieniu, brak człowieka i zainteresowania skutkowało gorszym samopoczuciem. Były dni kiedy łapał "doła" - był wówczas osowiały, apatyczny i kręcił się wokół własnej osi. Na szczęście to silny pies i odrobina wsparcia z naszej strony pomogła mu przetrwać te kryzysowe chwile.

Teraz to zupełnie inny pies. który dzięki pracy wolontariuszy i pomocy pracowników schroniska zamienił pluszowych przyjaciół na takich z którymi może się pobawić w boksie. Od pewnego czasu dzieli swoją przestrzeń życiową z innym psem i wręcz rozkwita.

Jest pogodnym i bardzo skupionym na człowieku towarzyszem naszych spacerów. Dąży do i potrzebuje kontaktu z człowiekiem. W schronisku odbył długą drogę, podczas której nauczył się panować nad swoimi emocjami w obecności psów, choć prawdopodobnie już zawsze wolał będzie towarzystwo damskie od męskiego.

Wydawało się, że już niedługo zmieni schroniskowy boks na ciepłe legowisko w przytulnym domku u boku najlepszych ludzi na świecie, bo przecież po przegnaniu jego demonów i niechęci do innych psów oraz lęku przed ludźmi nic nie stało na drodze do szczęścia…

To co mogliśmy już zrobiliśmy, ale nie jesteśmy w stanie sami pokryć wszystkich kosztów leczenia.

Twoje zdjęcie jest bardzo ciekawe. Co przedstawia?

Nie pozwólmy, żeby to się skończyło...

Ta zrzutka nie ma jeszcze opisu.

Ta zrzutka nie ma jeszcze opisu.

Pierwsza na świecie Karta Wpłatnicza. Przyjmuj wpłaty gdziekolwiek jesteś.
Pierwsza na świecie Karta Wpłatnicza. Przyjmuj wpłaty gdziekolwiek jesteś.
Dowiedz się więcej

Wpłaty 45

DK
Dorot Kowalczyk
325 zł
MS
Magdalena Szymanska
100 zł
HK
Hanna
50 zł
AG
Agnieszka
50 zł
 
Dane ukryte
50 zł
AR
Aga
50 zł
JK
Jolanta Klaus
50 zł
RC
50 zł
KK
Kamila Kosecka
50 zł
KW
Krystyna Wejman
50 zł
Zobacz więcej