COVID zniszczył mi życie, walczę o powrót do sprawności
COVID zniszczył mi życie, walczę o powrót do sprawności
Nasi użytkownicy założyli 1 226 307 zrzutek i zebrali 1 348 429 222 zł
A ty na co dziś zbierasz?
Opis zrzutki
Mój brat Radek chwilę przed swoimi 33 urodzinami zachorował. Myśleliśmy że to zwykła grypa , a Radzio zaraz wyzdrowieje . Niestety stan jego się nie poprawił, wezwaliśmy pogotowie ratunkowe, wynik na COVID był negatywny i brata zostawili w domu. Z dnia na dzień jego stan się pogarszał, miał duszności, krwioplucie, bóle w klatce piersiowej. Ponownie wezwanie pogotowia, tym razem było za późno a Radka stan był bardzo zły . Podano mu tlen butla za butla , chwilę później została wstrzymana akcja serca , doszło do reanimacji na podłodze, byłam przy tym obecna widok umierającego brata zostanie ze mną na zawsze. Ponad godzinę reanimowany został przetransportowany helikopterem do szpitala, tam kazano nam się żegnać z Baratem . Diagnoza:
Masywna zatorowość płucna, zapalenie płuc, ostra niewydolność nerek...
Wszytko to wynik powikłania po COVID.
Dziś Radek jest z nami lecz doszło do niedokrwiennego uszkodzenia mózgu, jest przykluty do łóżka ma porażenie czterokończynowe, nie mówi .
Bardzo potrzebna jest rehabilitacja, na NFZ mu się należy , ale fizjoterapeuci z powiatu sanockiego odmawiają , bo... Mają za daleko. Jedyne wyjście to prywatna rehabilitacja domowa , lecz koszty są ogromne . Dlatego bardzo proszę o pomoc aby mój brat nie dostał kolejnych przykurczy, po pobycie w szpitalu ma spastyczność rąk . Robimy co w naszej mocy aby nie doszło do kolejnych przykurczy i spastyczności. To sprawia mu ogromny ból. Błagam pomóżcie proszę dobro powraca ♥️
Ta zrzutka nie ma jeszcze opisu.
Stwórz swój własny link do promocji zrzutki i sprawdzaj na bieżąco statystyki!
Stwórz swój własny link do promocji zrzutki i sprawdzaj na bieżąco statystyki!