id: 5u5spy

Na pomoc dla bezdomnego Ziomka po wypadku i jego towarzyszy niedoli z działki

Na pomoc dla bezdomnego Ziomka po wypadku i jego towarzyszy niedoli z działki

Aktualności1

  • Darczyńcy kochani. Nie mam doświadczenia w zbiórkach przepraszam więc za późną aktualizację.

    Z zebranych pieniędzy nie tylko leczymy Ziomka ale także 7 jego towarzyszy z działki - wszyscy są już w domu tymczasowym. Dostały po drugiej dawce leku na pasożyty, zostały zachipowane, Daria z dt jeździ do lecznicy z tymi które wymagają leczenia. W ogóle robi dla nich tyle że chwała jej i ukłony do ziemi! Wrzucam paragony bo już chyba wiem jak to zrobić 🙂

    Dzięki za dotychczasową pomoc! Nadal jej potrzebujemy bo przed Ziomkiem jeszcze zabieg zszycia oczodołu a dwóch chłopaków-rudziaków ma zęby w tragicznym stanie i też czekają ich zabiegi. Nie wspominam już o świerzbie, innych pasożytach, grzybicy i tym co jeszcze może nas zaskoczyć przy kolejnych badaniach

    W każdym razie jeszcze raz wielgachne dzięki!❤️ AniakPFS7lP8qTO15Izl.jpg

    QepqPKJIZhCZiT4P.jpg2kcNYkx32nDW0kjU.jpggrpKqiipiyQsveJH.jpg

    Bq9A9egwYNupcRz5.jpg1Ncj8E2yr78CXAC6.jpgOmrzZzHHjllYy2HI.jpgsSm4DS25WrN7Qpwl.jpg

    0Komentarzy
     
    2500 znaków

    Nikt jeszcze nie dodał komentarza, możesz być pierwszy!

    Czytaj więcej
Dodawaj aktualności i informuj wspierających o postępach akcji.

Dodawaj aktualności i informuj wspierających o postępach akcji.
To zwiększy wiarygodność Twojej zrzutki i zaangażowanie darczyńców.

Opis zrzutki

Cześć, mam na imię Ania i chciałabym prosić Was o pomoc w leczeniu potrąconego kota Ziomka.


Ziomek to kot bezdomny, jeden z dziesięciu, którymi się opiekuję najlepiej jak umiem. Kilka dni temu znalazłam go zakrwawionego w jego budce, zawiozłam natychmiast do lecznicy gdzie stwierdzono stłuczoną głowę, pękniętą żuchwę i stłuczony brzuszek.


Za jego pobyt w lecznicy zapłaciłam ogromny dla mnie rachunek - ponad 2000 zł. Nie jest to koniec wydatków gdyż przed nim kolejne badania. Czeka go też jeszcze operacja zszycia pustego oczodołu bo Ziomek nie ma oczka.


Ziomek jest teraz otoczony opieką w domu tymczasowym, w którym dostaje niezbędne leki i jest karmiony płynną karmą podawaną strzykawką. Gdyby więc ktoś chciał obdarować go karmą to Daria z dt Tymczasem przyjmie ją z wdzięcznością.


Tydzień przed wypadkiem kupiłam dla całej dziesiątki bezdomniaków preparat na pasożyty (miały świerzb i były zarobaczone) - kosztował ok. 500 zł. Potrzebują kolejnej dawki aby leczenie było skuteczne i pieniądze wydane na pierwszą dawkę nie poszły na marne. Niestety teraz już mnie na nią nie stać.


W trakcie rekonwalescencji Ziomka okazało się, że on i kilka innych z działki jest zarażonych kaliciwirusem, wymagały więc dodatkowego leczenia


Mamy też w planach zabrać wszystkie 10 kotów z działki i znaleźć im domy. 5 jest już w domu tymczasowym i fundacji. Kolejne 5 złapiemy jak tylko zwolni się dla nich miejsce. Wydatków będziemy mieć więc znacznie więcej niż zakładałam uruchamiając zbiórkę bo na początek wszystkie wymagają gruntownego weterynaryjnego przeglądu.


Ci, którzy mnie znają, wiedzą jak ciężko mi poprosić o pomoc. Nawet jeśli nie proszę dla siebie. Robię po prostu swoje angażując dużo własnych środków. Przeważnie jakoś daję radę ale tym razem nie podołam. Boję się, że nie będę miała za co dalej leczyć Ziomka...


Zwierzęta bezdomne niczym się nie różnią od naszych domowych przyjaciół. Mają tylko trudniej w życiu bo wyciągnęły gorsze karty. Ja się z tym nie mogę pogodzić. Ziomek też zasługuje na wszystko co najlepsze.

Bardzo Wam dziękuję za najmniejsze nawet wpłaty ❤️ 

Ta zrzutka nie ma jeszcze opisu.

Ta zrzutka nie ma jeszcze opisu.

Download apps
Pobierz aplikację mobilną Zrzutka.pl i zbieraj na swój cel gdziekolwiek jesteś!
Pobierz aplikację mobilną Zrzutka.pl i zbieraj na swój cel gdziekolwiek jesteś!

Skarbonki

Jeszcze nikt nie założył skarbonki na tej zrzutce. Twoja może być pierwsza!

Komentarze 1

 
2500 znaków
  • Anna Bieniek

    Darczyńcy kochani. Nie mam doświadczenia w zbiórkach przepraszam więc za późną aktualizację. Z zebranych pieniędzy nie tylko leczymy Ziomka ale także 7 jego towarzyszy z działki - wszyscy są już w domu tymczasowym. Dostały po drugiej dawce leku na pasożyty, zostały zachipowane, Daria z dt jeździ doclecznicy z tymi które wymagają leczenia. Spróbuję tu zaraz wrzucić paragony jak tylko rozkminię jak to zrobić 🙂 Dzięki za dotychczasową pomoc! Nadal jej potrzebujemy bo przed Ziomkiem jeszcze zabieg zszycia oczodołu a dwóch rudziaków ma zęby w tragicznym stanie i też czekają ich zabiegi