Porzucone kociaki
Porzucone kociaki
Nasi użytkownicy założyli 1 232 124 zrzutki i zebrali 1 366 193 090 zł
A ty na co dziś zbierasz?
Opis zrzutki
Kochani!!
Tym razem zrzutka zorganizowana jest dla pięciu cudownych, białych kocich kuleczek…
Maluchy urodziły się w nocy 25/08. Ich mama okociła się w tujach na podwórku i niestety porzuciła swoje dzieci. To dzika kotka. Obserwowaliśmy maluchy z ukrycia przez kilka godzin - jednak mama się nie pojawiła. Kilka telefonów do fundacji (tam niestety padało „nie ratujemy ślepego miotu - usypiamy”, kilka telefonów do lekarza weterynarii i szybka decyzja - zabieramy maluchy, kupujemy specjalne mleko i próbujemy odchować. Nie mogliśmy się zgodzić, żeby je uśpić… I tak te małe kluski zamieszkały u nas w domu i nie ukrywam, że trochę wywróciły nasze życie do góry nogami…
Karmienie co 2-3h, masowanie brzuszków - nawet nie wiecie jak cieszy każde małe siusiu i kupka u takiego malucha :D
W nocy nawet budzik nie jest potrzebny bo te maluchy same co 3h się upominają o jedzonko…
Dziś mija 4 dzień, kluchy już ogarnęły jedzenie z butelki (na początku nie było tak kolorowo, walka o każdą zjedzoną kropelkę i myśli w głowie jak to będzie - czy dadzą radę? Czy przeżyją?) One się nie poddają i my też 💪🏼
Niestety mleko zastępcze jest dość drogie, ich jest piątka. Z karmienia na karmienie jedzą więcej. Niedługo wizyty u weterynarza, odrobaczenie, szczepienia.
Tu prośba do Was - może ktoś by chciał nas wesprzeć i pomóc finansowo - za wszelką pomoc baaaardzo dziękujemy ❤️❤️❤️
Niestety jeden maluszek nie dał rady i odszedł. Odszedł kochany na rękach, zawinięty w kocyk 😭
Dalej walczymy o resztę maluchów. Jeden jest pod opieką lekarza weterynarii - przestał jeść, miał gorączkę. Na szczęście już po pierwszej dawce antybiotyku jest bardzo duża poprawa.
Ta zrzutka nie ma jeszcze opisu.
Stwórz swój własny link do promocji zrzutki i sprawdzaj na bieżąco statystyki!
Stwórz swój własny link do promocji zrzutki i sprawdzaj na bieżąco statystyki!