id: 5u6nfm

Na pokrycie Rachunków

Na pokrycie Rachunków

Nasi użytkownicy założyli 1 231 660 zrzutek i zebrali 1 364 533 168 zł

A ty na co dziś zbierasz?

Opis zrzutki

Jestem Daria.Mam 26 lat.


Jestem mamą dwójki wspaniałych córeczek Emilki lat 8 i Gabrysi lat 5.Mam również męża Roberta. Jako jedyna z mojej rodziny jestem zdrowa.Moje córki i mąż są obarczeni chorobą genetyczną która nazywa się Epidermolysis Bullosa Simplex czyli Pęcherzowe oddzielanie się naskórka. Choroba jest bardzo rzadka I bardzo utrudniająca nam życie. Do łagodzenia objawów choroby potrzebujemy igieł, specjalistycznych opatrunków,gazy,bandaże oraz maści I kremy.

Nasze poważne problemy finansowe zaczęły się rok temu, gdy mój mąż musiał zrezygnować z dobrze płatnej pracy fizycznej,ponieważ jego choroba nie pozwoliła na dalszy wysiłek.Ręce i stopy z bólu odmówiły posłuszeństwa.Do pracy poszłam ja ale mogłam liczyć tylko na najniższe wynagrodzenie.Niestety czynsz i opłaty za media zaczęły wzrastać.Mając jedną wypłatę i świadczenie opiekuńcze na jedno chore dziecko ,ponieważ na drugie już nam nie przyznali mimo tej samej choroby,zaczęliśmy płacić ile to możliwe,nie były to pełne kwoty.Obecnie Wynajmujemy mieszkanie 37 m².Mieszkanie jest bardzo kiepskie jeśli chodzi o warunki bytowe.Pojawiła się pleśń na ścianach która nawraca mimo odświeżania powierzchni,zawilgocenie budynku jest tak duże,że po malowaniu ścian farba zaczela odchodzić.Podlogi i całe wyposażenie również jest do wymiany na która nas nie stać. Zawsze płaciliśmy wysokie rachunki ponieważ ogrzewanie w pomieszczeniach jest elektryczne.Po sezonie zimowym przyszły rachunki na prawie 3 tysiące złotych. Mimo rozłożenia kwoty na raty nadal jest to dla nas za dużo i mamy kilka już zaległych faktur o podobnej wartości.Czynsz za mieszkanie w takim stanie wynosi nas 1400 złotych.Placilismy kwoty nie pełne i uzbierał się dług na poczet administracji prawie 5 tysięcy.Grozi nam eksmisja.Mąż mimo sw9jej choroby podjął się znów pracy by było nam łatwiej a dzieci miały wszystko co do życia potrzebne,ale musimy wyjść z długów by się nie zapętlić,by nie odcięto nas od prądu I dachu nad głową.Staramy się o mieszkanie z miasta gdzie już nam odmówiono lokalu.Przy 3 osobach niepełnosprawnych.Jestesmy ludźmi pracującymi,dbającymi o swoje dzieci które wymagają szczególnej opieki .Należymy do Stowarzyszenia Debra Polska Kruchy Dotyk ,ktorzy wspierają nas opatrunkowo ale finansowo niestety nie mogą.Jestesmy ludźmi kochającymi własne dzieci,dbamy o nie i drżymy o każdy dzień, by wyjść jakoś z długów.Nie lubię ani nie jestem nauczona prosić o pomoc ,ale robię to właśnie dla tych małych istotek ,które I tak już zostały ciężko pokrzywdzone przez życie,nie mam do kogo się zwrócić o pomoc ,kwota jest wysoka,ale czas który nas goni nie pozwala tego zostawić.Prosimy o pomoc,o udostępnienie i dziękujemy za każdy grosz.

Ta zrzutka nie ma jeszcze opisu.

Ta zrzutka nie ma jeszcze opisu.

Download apps
Pobierz aplikację mobilną Zrzutka.pl i zbieraj na swój cel gdziekolwiek jesteś!
Pobierz aplikację mobilną Zrzutka.pl i zbieraj na swój cel gdziekolwiek jesteś!

Skarbonki

Jeszcze nikt nie założył skarbonki na tej zrzutce. Twoja może być pierwsza!

Komentarze

 
2500 znaków
Zrzutka - Brak zdjęć

Nikt jeszcze nie dodał komentarza, możesz być pierwszy!