Niechciana staruszka Binka może w końcu zaznać opieki i miłości. Pomóż nam w opiece nad tą maleńką, słodką istotką.
Niechciana staruszka Binka może w końcu zaznać opieki i miłości. Pomóż nam w opiece nad tą maleńką, słodką istotką.
Nasi użytkownicy założyli 1 276 395 zrzutek i zebrali 1 488 329 580 zł
A ty na co dziś zbierasz?
Opis zrzutki
Binka to malutka staruszka, która na sam koniec swojego 16-letniego życia została potraktowana po prostu jak śmieć. Jej poprzedni opiekunowie, gdy wyprowadzali się z domu nie uwzględnili Binki w swoich życiowych planach i nie zamierzali zabrać jej ze sobą. Sunia miała zostać uśpiona, bo była w końcu stara i brzydka, a przez to nikomu niepotrzebna... Binka uniknęła śmierci i została przygarnięta przez kogoś z rodziny, ale tam z kolei nie akceptował jej pies rezydent, więc sunia wylądowała na dworze... Bez względu na warunki atmosferyczne, była pozostawiona sama sobie w niezabezpieczonym i nieprzystosowanym do tego ogrodzie, z którego często uciekała, biegając potem po ruchliwych ulicach. Jej nowi opiekunowie nie okazywali jej należnej opieki, dlatego w ostatnich dniach grudnia postanowiliśmy przerwać ten koszmar i przyjąć Binkę pod opiekę naszej fundacji.
Binka, choć mała i bardzo delikatna, pokazała niesamowitą determinację uciekając z ogrodu i biegając między autami, a tym samym narażając się na niebezpieczeństwo. Czy w ten sposób wołała o pomoc i miłość? Być może tak właśnie było. Bardzo cieszymy się, że nie wpadła pod koła żadnego samochodu i skupiamy się teraz na tym, żeby zadbać o jej przyszłość. Najważniejsze, że jest już dziś bezpieczna w domu tymczasowym, w którym ma troskliwą opiekę i towarzystwo naszego byłego podopiecznego Koralika, z którym doskonale się dogaduje.
Obecnie najważniejsze jest zapewnienie Bince najlepszej możliwej opieki medycznej. Zaczęliśmy od badań diagnostycznych: USG, echo serca, badanie krwi o szerokim profilu i wiemy już, że Binkę czeka na pewno operacja usunięcia guzów, które ma w kilku miejscach na swoim ciałku. Badanie krwi wykazało zapalenie trzustki, które spróbujemy opanować wprowadzając specjalną niskotłuszczową dietę. Na szczęście Binka jest bardzo dzielna i nie zamierza się poddawać, a my zamierzamy jej pomóc w każdy możliwy sposób, aby zapewnić jej godną egzystencję na ostatnim etapie jej życia.
Pieniądze, które uda nam się zebrać, zostaną przeznaczone nie tylko na diagnostykę, ale także na leczenie i opiekę nad tym niewielkim pieskiem, który szczególnie teraz musi mieć zapewnione również pełnowartościowe posiłki i suplementację. Jeszcze do niedawna ta mała sunia nie miała domu, w którym mogłaby schronić się przed zimnem, upałem, czy deszczem. Zabrakło też serca, które byłoby gotowe zaoferować jej prawdziwą miłość i bezpieczeństwo. Udało nam się ją wyciągnąć z tego bagna. Prosimy Cię o wsparcie w dokończeniu dzieła pomocy Bince. Pokażmy jej, że dla dobrych ludzi ogromne znaczenie ma nawet tak mały piesek, jak ona.

Ta zrzutka nie ma jeszcze opisu.
Stwórz swój własny link do promocji zrzutki i sprawdzaj ile osób odwiedziło i wsparło tę zrzutkę z twojego polecenia! Dowiedz się więcej.
Stwórz swój własny link do promocji zrzutki i sprawdzaj ile osób odwiedziło i wsparło tę zrzutkę z twojego polecenia! Dowiedz się więcej.
Mam kotkę o tym samym imieniu :) pozdrowienia dla Binki :)
na mnie Binek mówili a to jest Binka