id: 5uay7u

List z przyszłości - Zuzia i neuroblastoma.

List z przyszłości - Zuzia i neuroblastoma.

Organizator przesłał dokumenty potwierdzające wiarygodność opisu zrzutki
Zrzutka została wyłączona przez organizatora.
Aktywne skarbonki na zrzutce: 4
Dodaj skarbonkę do zrzutki

Nasi użytkownicy założyli 1 223 676 zrzutek i zebrali 1 342 119 355 zł

A ty na co dziś zbierasz?

Aktualności4

  • 📣❗ UWAGA ❗ APEL ❗📣❗ Walka o życie Zuzi właśnie zmienia front 🎆❗❗Zuzia wylatuje ✈️ do Barcelony 🇪🇸 po szanse na życie❗
    Bardzo dziękujemy wszystkim osobm do tej pory zaangażowanym w pomoc naszej Zuzi. ❤️🧡💛Doceniamy każdy gest, dobre słowo, wyrazy wsparcia. Niewyobrażalnym ciężarem jest myśl, że życie naszego dziecka zależy w tym momecie od pieniędzy... Kwota jest ogromna i nie jesteśmy w stanie samodzielnie jej zgromadzić.Z tego powodu ponownie zwracamy się z prośbą do Was. Potrzebujemy pełnej mobilizacji!💪🙏👍Zbiórka oraz licytacje w ostatnich dniach mocno zwolniły... :( My również w ostatnich dniach nie mogliśmy być w pełni zaangażowani z kilku powodów:
    ➡️w środę odbyła się konferencja video z Dr Mora z Sant Joan de Déu Barcelona Hospital. Doktor zapoznał się z przypadkiem Zuzi i placówka Barcelonie podejmie się leczenia!! Wierzymy, że najlepszego z możliwych dla naszego dziecka!
    ➡️ w czwartek podjęliśmy ostateczną decyzję. Szybko prawda? Barcelona chce nas widzieć już w przyszłym togodniu aby móc jak najszybciej wdrożyć leczenie. Zwłoka w rozpoczęciu kuracji działa na korzyść NOWOTWORU i zmniejsza szanse Zuzi.
    ➡️W piątek kupiliśmy bilety i dopinaliśmy kwestie formalno- organizacyjne. Wylot JUŻ WE WTOREK 1go marca!
    Z publikacją tych informacji wstrzymywaliśmy do czasu rozmowy z naszą lekarz prowadzącą, której z tego miejsca jeszcze raz dziękujemy za trud włożony w ratowanie życia naszego dziecka; wiemy, że zrobiła dla Zuzi wszystko co było w jej mocy.
    Niestety, wyjazd wiąże się z ogromnymi kosztami (były one uwzględnione w obecnej zbiórce ale wszystko wydarza się z prędkością światła💫🤯). Szpital w Barcelonie zaproponował płatność podzieloną w tygodniowych ratach wynoszących 20 tyś 💶. Kwota potrzebna na opłacenie całego  leczenia oraz pobytu Zuzi to 1,48 mln PLN (pozostała część kwoty będzie przeznaczona na leczenie w USA). Dzięki dotychczasowym wpłatom byliśmy w stanie zabezpieczyć finansowo pierwszą ratę.
    W związku z tym, nie pozostaje nam nic innego jak prosić Was o jeszcze większe wsparcie. Zdajemy sobie sprawę, że w kontekście zdarzeń ogólnoświatowych , wszystkie oczy są zwrócone na wschód , ale my musimy podjąć walkę o życie naszej Zuzi, dla naszej córki. Bez Waszej pomocy nie damy rady!
    Z poważaniem rodzice Zuzi 

    ✅ dołączyć do grupy https://www.facebook.com/groups/usmiechdlazuzi i aktywnie uczestniczyć w licytacjach wystawiając, kupując przedmioty oraz udostępniając dalej nasze działania 💪📢✅ Przekazać 1% podatku KRS 0000 165702 z dopiskiem ZUZANNA ALICKA✅ Dokonać darowizny na subkonto fundacji Fundacja Krwinka NR KONTA 0 33 1440 1231 0000 0000 0184 1262 12 z dopiskiem ZUZANNA ALICKA ✅Dokonać darowizny poprzez portaL http://zrzutka.pl/z/zuziaa
    0Komentarzy
     
    2500 znaków

    Nikt jeszcze nie dodał komentarza, możesz być pierwszy!

    Czytaj więcej
Dodawaj aktualności i informuj wspierających o postępach akcji.

Dodawaj aktualności i informuj wspierających o postępach akcji.
To zwiększy wiarygodność Twojej zrzutki i zaangażowanie darczyńców.

Opis zrzutki

Kochani....

Pisząc to wspomnienie mamy już rok 2045. Niedawno strzeliło mi właśnie 27 lat.... ale ten czas zleciał.

Po wielu latach rozłąki od szpitali znowu tutaj trafiłam. Tym razem jednak z całkiem innego powodu niż w dzieciństwie.... lada chwila urodzi mi się córeczka!! Razem z mężem nadal główkujemy, jakie nadać jej imię.

Niedługo powinni się pojawić w szpitalu najbliżsi... babcie, dziadkowie, ciotki i wujkowie... no i oczywiście moi kochani rodzice.

Zdecydowałam się na ten wpis, bo widząc te sale szpitalne , "ciocie" pielęgniarki, lekarzy, wspomnienia powróciły.

Jak zapewne część z Was wie, w 2021, gdy miałam 3 latka, dopadła mnie straszna choroba - nowotwór. Nie byle jaki, bo neuroblastoma IV stopnia.

Złośliwy łajdak zajął mi kości, szpik, dał przerzut do klatki piersiowej, jajnika. Kilkukrotnie przed moimi najbliższymi stawała groźba, że nie będzie im dane patrzeć jak dorastam.... Ale jestem tu mimo powikłań, niekończących się podejść pod górkę, wielu operacji i chemioterapii.

Jestem tu dzięki Wam wszystkim!!

To dzięki Waszemu wsparciu, dobremu słowu, udało się mojej rodzinie nabrać nowych sił oraz zebrać wystarczającą kwotę, by poddać mnie leczeniom oczyszczającym mój organizm z tego złośliwca. W tym czasie potrzebowaliśmy ogromnej liczby funduszy dzięki którym poddano mnie wówczas innowacyjnym metodom leczenia za granicami naszego kraju, głównie w Hiszpanii i USA. Teraz to leczenie jest już na szczęście ogólnodostępne i jak każdy wie sprawdza się idealnie, wtedy jednak nie było to takie pewne.

W związku z tym chciałam jeszcze raz Wam wszystkim i każdemu z osobna, bardzo gorąco podziękować za okazaną pomoc. Bez niej nie byłoby mi dane cieszyć się najszczęśliwszym momentem w życiu kobiety.

Dziękuję jeszcze raz i pamiętajcie, by zawsze patrzeć optymistycznie w przyszłość i cieszyć się życiem.


Zuzanna Alicka


PS

Kocham Was mamo i tato!


PS 2 (od autora)

W 2045 roku nie ma już koronawirusa.


Wyjaśnienie:

Zbiórka powstała w celu zebrania środków na pokrycie kosztów terapii szczepionką zapobiegającej wznowie w USA. Koszty mogą ulec jeszcze zmianie.

Leczenie jest wieloetapowe ale nie gwarantuje, że nowotwór nie powróci.

Niestety stopień zaawansowania choroby i czynniki rokownicze sprawiają, że ryzyko nawrotu jest bardzo duże.

Jako rodzice chcemy zrobić wszystko by choroba nie zdołała ponownie zagrozić życiu Zuzi.

Ta zrzutka nie ma jeszcze opisu.

Ta zrzutka nie ma jeszcze opisu.

Pierwsza na świecie Karta Wpłatnicza. Przyjmuj wpłaty gdziekolwiek jesteś.
Pierwsza na świecie Karta Wpłatnicza. Przyjmuj wpłaty gdziekolwiek jesteś.
Dowiedz się więcej

Wpłaty 863

preloader

Komentarze 17

 
2500 znaków