Leczenie Uli i start w dorosłość.
Leczenie Uli i start w dorosłość.
Nasi użytkownicy założyli 1 226 307 zrzutek i zebrali 1 348 430 052 zł
A ty na co dziś zbierasz?
Aktualności3
-
Wczoraj wzięłyśmy z Ulą udział w 8 Niebieskim Biegu. Ja, jako organizator, Ula jako wolontariusz. Malowała twarze dzieciom a ja przyglądałam się z jakim oddaniem i pasją to robi. Znalazłyśmy też czas na przebiegnięcie małego dystansu.
Nikt jeszcze nie dodał komentarza, możesz być pierwszy!
Dodawaj aktualności i informuj wspierających o postępach akcji.
To zwiększy wiarygodność Twojej zrzutki i zaangażowanie darczyńców.
Opis zrzutki
Ula to młoda, piękna, pełna wigoru i entuzjazmu młoda kobieta, która od dziecka zmaga się z poważną chorobą. Ma wrodzoną wadę serca - atrezję zastawki trójdzielnej z hipoplazją prawej komory. Już jako małe, niespełna 3- miesięczne niemowlę, przeszła pierwszą operację na otwartym sercu. Potem operowana była jeszcze dwa razy (w wieku 2 i 8 lat). Pozostaje pod stałą opieką medyczną Centrum Zdrowia Dziecka w Warszawie oraz Centrum Zdrowia Matki Polki w Łodzi. Na stałe przyjmuje leki, dzięki którym może cieszyć się życiem, spełniać swoje marzenia, realizować swoje zainteresowania. Ula interesuje się malarstwem. Z oddaniem i pasją maluje obrazy.
Tata Uli był dla niej nie tylko ojcem, ale i opiekunem, kierowcą, nauczycielem, przyjacielem. Opiekował się Ulą, kiedy ona była w szpitalu, woził ją na wszystkie wizyty, finansował leczenie, uczył i nadrabiał materiał, aby nie miała zaległości w szkole. Dziś Ula osiąga wybitne wyniki w nauce i marzy o medycynie.
Ula wychowywała się bez mamy, a ze wszystkimi trudami dnia codziennego i chorobą córki zmagał się jej tata. Niestety w listopadzie ubiegłego roku tata Uli zmarł nagle, pozostawiając Ulę w procesie leczenia.
Ula jest dojrzałą i samodzielną dziewczyną, jednak wciąż potrzebuje wsparcia emocjonalnego i finansowego. Potrzebuje środków na leki, dojazdy i pobyty w Warszawie i Łodzi. Fundusze zebrane za pośrednictwem zrzutki.pl mogłyby wesprzeć leczenie Uli, a jednocześnie pozwolić jej mniej boleśnie wkroczyć w swoje dorosłe życie.
Z wyrazami wdzięczności
Elwira i Marcin
A tak Ula pisze o sobie, tacie i swojej obecnej sytuacji.
"Kto powie mi jak radzić sobie mam, taki wielki świat nade mną mam".
Mój tata nie zdążył poprowadzić mnie do dorosłości. Maciej był dla wszystkich, biegł sprintem przez życie by zdążyć pomóc wszystkim, którzy pomocy potrzebowali. Jednak dla mnie zwalniał, czekał gdy brakowało mi tchu. Zawsze był dla mnie, za co jestem ogromnie wdzięczna. Chcę być dla niego, pragnę pokazać owoce jego pracy. Marzę o tym by stać się córką z której codziennie będzie dumny. Chcę żyć tak, jak on chciałby żebym żyła… szczęśliwie. Jestem dzieckiem po trzech operacjach serca, które pracuje inaczej niż u większości ludzi. Mam niedomykalność zastawki trójdzielnej, dodatkowo zwłóknienie wątroby. Leczę się również ginekologicznie i psychologicznie. Całe dzieciństwo spędziłam w szpitalu jako pacjentka, przebyłam trzy operacje na otwartym sercu. Dziś jestem w klasie maturalnej na kierunku biologiczno - medycznym, aspiruję na studia medyczne. Chciałabym pomagać takim dzieciom jak ja. Mam ogromną wiarę, iż w ten właśnie sposób uda mi się spłacić dług wdzięczności, jaki mam wobec wszystkich, którzy są przy mnie w tym trudnym momencie mojego życia.
❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️
Ula is a young, beautiful, enthusiastic and full of life 17-year-old girl who has been struggling with a serious illness since she was a child. She has a congenital heart defect - tricuspid valve atresia with right ventricular hypoplasia. When Ula was barely 3-months-old, she underwent her first open heart surgery. Then she was operated on twice more (at the age of 2 and 8). She remains under constant medical care of the Children's Health Center in Warsaw and the Polish Mother's Health Center in Łódź. She is on permanent medication, and thanks to this medication, she is able to enjoy life, fulfill her dreams and pursue her interests. Ula loves to paint. She paints pictures with dedication and passion.
Ula's dad, Maciej, was not only a father to her, but also a guardian, a driver, a teacher and most importantly a friend. He took care of Ula when she was in the hospital, took her to all her appointments, financed her treatment, and played the role of a teacher in helping her with schoolwork so that she would not fall behind. Today, Ula achieves outstanding academic results and dreams about a career in medicine.
Ula grew up without her mother, and her father had to deal with all the difficulties of everyday life and his daughter's illness. Unfortunately, in November of last year, Ula's father died suddenly, leaving Ula in the process of her treatment. Ula is a mature and independent girl, but she still needs emotional and financial support. She needs funds for her medications, for her travels to and from the hospitals in Warsaw and Łódź. Funds collected via zrzutki.pl could support Ula's treatment and at the same time allow her to enter her adulthood with less pain and struggle.
This is what Ula has to say about herself, her dad and her current situation.
"Who will tell me how to cope, I have such a big world above me."
My dad didn't have enough time to lead me to adulthood. Maciej was everyone’s helping hand, he sprinted through life to help everyone who needed it. But for me, he slowed down, waited patiently when I ran out of breath. He was always there for me, for which I am extremely grateful. I want to be there for him, I want to show him how great of an impact he’s had on my life. I dream of becoming a daughter that he will be proud of every day. I want to live the way he would want me to live… happily. I am a child who has had three open-heart surgeries and my heart works differently than that of a healthy person. I have tricuspid valve regurgitation and liver fibrosis. I also undergo gynecological and psychological treatment. I spent my entire childhood as a hospital patient and today I am in my final year of high school focusing on biology and medicine -- I aspire to study medicine. In the future, I would like to help children just like me, and I have great faith that in this way I will be able to repay the debt of gratitude I owe to everyone who is with me at this difficult moment in my life and helping me get through it one step at a time.
With gratitude
Elwira i Marcin
Ta zrzutka nie ma jeszcze opisu.
Stwórz swój własny link do promocji zrzutki i sprawdzaj na bieżąco statystyki!
Stwórz swój własny link do promocji zrzutki i sprawdzaj na bieżąco statystyki!