Moi drodzy!

Organizujemy zrzutkę na szczepionkę która może przedłużyć życie Franka i która daje najlepsze notowania w jego położeniu.

Franek ma czerniaka podniebienia. Został on w całości wycięty. Niestety jest on nowotworem bardzo przerzutowym. Dał on błyskawicznie przerzut do węzła podżuchwowego. Został on na szczęście wycięty, ale możliwe jest to, że mikroskopowo coś tam zostało.

Żeby dać mu szansę na dłuższe i szczęśliwe życie powinien przyjąć szczepionkę Oncept. Niestety jest ona (dla nas) piekielnie droga.

Do tej pory wydaliśmy na diagnostykę, operację i rekowalenstencje ok 13 tys zł. Obecnie jesteśmy w trakcie radioterapii paliatywnej, która ma powstrzymać wznowę miejscową nowotworu. Jednak nadal istnieje ogromne ryzyko (a w zasadzie pewność), że wystąpią przerzuty - prędzej lub później. Bardzo zależy nam na tym, aby było to jak najpóźniej. Dlatego nie poddajemy się! Na całość radioterapii wraz z przygotowaniem wydamy ok. 11 tys zł. Co daje nam już ok 24-25 tys zł. Także dodatkowe 16 tys na szczepionkę są dla nas ogromnym obciążeniem.

Prosimy o pomoc dobre duszyczki ❤️

Póki co Franciszek czuje się bardzo dobrze. Bawi się, je z apetytem. Aż ciężko uwierzyć przez co przeszedł i przechodzi. Chcemy, aby tak pozostało! Dziękujemy za każdą złotówkę!