Witam wszystkich! Mój serdeczny przyjaciel znalazł się w bardzo ciężkiej sytuacji. Kiedy rozpoczęła się epidemia Koronawirusa stracił pracę z dnia na dzień, musiał wyprowadzić się z Warszawy i wrócić do domu rodzinnego z którego wyjechał po śmierci babci która go wychowywała. Nigdy nie przelewało im się i dom jest w stanie w jakim zostawili go prawie 20 lat temu. Chciałabym pomóc mu i zebrać chociaż na remont dachu i piec. Mieszka w strasznych warunkach, na ścianach nie ma nawet tynku, toaleta jest na podwórku. Znalazł pracę ale realia małej wsi są takie, że zarabia na przeżycie. Jest na prawdę dobrym człowiekiem i stracił całe życie jakie miał w Warszawie. Pomóżmy mu stanąć znów na nogi! Zawsze był pomocny dla każdego niech teraz dobro do niego wróci.
Ta zrzutka nie ma jeszcze opisu.