id: 5z376v

Na potrzeby kotów wolno żyjących (dzikich).

Na potrzeby kotów wolno żyjących (dzikich).

Nasi użytkownicy założyli 1 226 309 zrzutek i zebrali 1 348 435 297 zł

A ty na co dziś zbierasz?

Aktualności1

  • orpQTR2gmKjpQP2f.jpgZZnvikjCosqcTqm8.jpg

    0Komentarzy
     
    2500 znaków

    Nikt jeszcze nie dodał komentarza, możesz być pierwszy!

    Czytaj więcej
Dodawaj aktualności i informuj wspierających o postępach akcji.

Dodawaj aktualności i informuj wspierających o postępach akcji.
To zwiększy wiarygodność Twojej zrzutki i zaangażowanie darczyńców.

Opis zrzutki

Szanowni Państwo



Jestem osobą opiekującą się kotami dzikimi wolno żyjącymi, zamieszkującymi na terenie okolicy w której mieszkam.


Zwracam się z prośbą o wsparcie na cele związane z opieką nad tymi stworzeniami, które same sobie nie mogą pomóc, może pomóc im tylko człowiek.


Wprawdzie zwróciłam się też z prośbą o pomoc do Urzędu Gminy, i od tej zimy przekazuje mi przewidzianą w rozporządzeniu tej gminy karmę suchą w ilości jaką Gmina pozwala uzyskać i tylko w okresie zimowym. Ponadto mogę starać się też o sfinansowanie kastracji i sterylizacji kotów, nie mniej jednak Gmina ma możliwość pokrycia takich kosztów tylko do wyczerpania puli tych środków na jaką Gmina przeznacza na cały rok kalendarzowy na takie cele.


Obecnie jest okres w którym to Gmina dopiero będzie ustalała wysokość środków przeznaczonych na rok 2024, oraz która lecznica weterynaryjna będzie miała podpisaną umowę na usługi weterynaryjne dla takich zwierząt. Jak dotychczas, zgodnie z informacjami publikowanymi na stronie Internetowej Gminy, ostateczne decyzje są publikowano dopiero w miesiącu marcu. Tak się składa że jest to miesiąc na który przypada ruja kotów wolno żyjących, i już na wstępie podczas rozmowy z pracownikiem Gminy poinformowano mnie że jest wielu chętnych, i przez to nie wiadomo czy wystarczy środków dla wszystkich chętnych.


Ponadto muszę finansować dla kotów też mokrą karmę (gdyż nie wszystkie chcą jeść samą suchą i trzeba ją mieszać razem z mokrą), czasem muszę też samodzielnie zakupić niektóre leki jak np. antybiotyki, na odrobaczanie itp. Ponadto z uwagi na brak własnego środka transportu, w razie potrzeby udania się z kotem do weterynarza muszę pokryć też koszty taksówki, które na szczęście nie są jak na razie bardzo wysokie (15zł za przejazd w jedną stronę).


Moja sytuacja materialna jest o tyle trudna, że sama jestem osobą przewlekle chorą, i nie pracuję zawodowo, a ponadto mieszkam samotnie ze starszym rodzicem, który ma bardzo niską emeryturę, więc mnie nie może wspomóc na takie cele.


Mimo wszystko, patrząc na los tych stworzeń, które nie są niczemu winne, chciałabym im pomóc najlepiej jak mi się uda.


Osoby które mają wątpliwości co do tego czy rzeczywiście jestem osobą wiarygodną, mogą skontaktować się z Urzędem Miasta i Gminy Miechów, z działem ochrony środowiska (telefon znajduje się na stronie Internetowej), podać moje imię i nazwisko (Dorota Sowa), i zadać pytanie czy jestem faktycznie osobą dokarmiającą koty wolno żyjące.


Będę Państwo wdzięczna za nawet symboliczne wpłaty. Bardzo prosiłabym o zaznaczenie przy wpłacie że jest to darowizna, gdyż środki jakie uda się zebrać nie stanowią mojego dochodu.


Dorota Sowa

Ta zrzutka nie ma jeszcze opisu.

Ta zrzutka nie ma jeszcze opisu.

Lokalizacja

Pierwsza na świecie Karta Wpłatnicza. Przyjmuj wpłaty gdziekolwiek jesteś.
Pierwsza na świecie Karta Wpłatnicza. Przyjmuj wpłaty gdziekolwiek jesteś.
Dowiedz się więcej

Skarbonki

Jeszcze nikt nie założył skarbonki na tej zrzutce. Twoja może być pierwsza!

Wpłaty 11

 
Anna Kowalska
20 zł
 
Joanna
20 zł
 
anonim
 
avinnion
70 zł
 
Jola
 
Dane ukryte
50 zł
 
Anna Kowalska
40 zł
 
healthycat
50 zł
 
Dane ukryte
ukryta

Komentarze

 
2500 znaków
Zrzutka - Brak zdjęć

Nikt jeszcze nie dodał komentarza, możesz być pierwszy!