Naprawa okrywy ziemnej Kurhanu
Naprawa okrywy ziemnej Kurhanu
Nasi użytkownicy założyli 1 260 845 zrzutek i zebrali 1 446 709 255 zł
A ty na co dziś zbierasz?
Opis zrzutki
Starosłowiański KURHAN i współczesny pochówek zmarłych
UNIKATOWY OBIEKT W SKALI EUROPY zbudowany przez parafian Parafii Karniowice – Dulowa.
Okrywa Kurhanu została uszkodzona w roku 2010 w wyniku wystąpienia intensywnych i długotrwałych opadów atmosferycznych mających cechy klęski żywiołowej.
Naprawy może dokonać tylko wyspecjalizowana firma, która posiada odpowiednie technologie i potencjał wykonawczy.
Warunkiem powodzenia pierwszego etapu naprawy od strony południowej jest zgromadzenie niezbędnych środków finansowych w wysokości 250 000 zł.
Bardzo byśmy chcieli, żeby Świątynia – Kurhan nadal mogła spełniać swoje idee jego pomysłodawcy, ks. S. Fijałka. Idee: ekologiczne, kulturotwórcze, historyczne, liturgiczne, medytacyjne.
Wewnątrz Kurhanu znajduje się kaplica z ołtarzem wykonanym z czarnego dębu, wydobytego z dna Wisły. W niszach ścian znajdują się urny z prochami ponad 40 osób (docelowo kilka tysięcy urn). Chcemy zrekonstruować bezpieczne miejsce pochówku prochów zmarłych,
Przywrócić ponowny blask temu miejscu może tylko Państwa pomoc i ofiarność.
Za każdą ofiarowaną kwotę – wdzięczni -dziękujemy.
Kurhan w Karniowicach - Rodzinny Ośrodek Pamięci Zmarłych
Idea powstania kurhanu
Karniowice są miejscowością położoną w Gminie Trzebinia, w odległości niespełna 30 km na zachód od Krakowa. Są one jedną z dwóch miejscowości należących do Parafii Rzym. – Kat. p.w. M.B. Szkaplerznej w Karniowicach – Dulowej.
Unikatowy kurhan w Karniowicach wymyślony został przez ówczesnego proboszcza – człowieka niezwykłego, wizjonera, nieżyjącego już księdza Stanisława Fijałka. Jest to jedyna w Polsce, Europie a może i na świecie nekropolia, będąca jednocześnie świątynią , w dodatku ekumeniczną. Kurhan po trosze przypomina rzymskie katakumby lub indiańską mogiłę znad Missisipi, a po trosze egipską piramidę ze słowiańska duszą.
U progu genezy pomysłu księdza Fijałka leżał bunt potomka skrzywdzonej warstwy chłopskiej, która w przeszłości nie miała prawa do pamięci po śmierci. Tradycyjny bowiem cmentarz był pozostałością przykościelnego placu, na którym grzebano ludzi gorszej klasy społecznej. Lepiej urodzonych chowano w kościele w kryptach.
Poprzez idee kurhanu ksiądz proboszcz Fijałek chciał „ by wszyscy bez względu na pochodzenie i zamożność doświadczyli pochowku królewskiego”.
Karniowicki kurhan pełniący także funkcję świątyni ekumenicznej był i jest gotowy służyć wszystkim, którzy nie tylko byli aktywnie zaangażowani w jego powstanie, ale także pozostałym parafianom i osobom chcącym z jego funkcji skorzystać.
Kurhan w liczbach
Powierzchnie:
- działka - 6000 m²
- zabudowa - 1132 m²
- użytkowa - 1036 m²
Kubatura - 5222 m³
Kopuła Kurhanu
- średnica - 26m
- wysokość -15m (23 m z krzyżem na szczycie)
- grubość ścian - 30 cm
- zbrojenie płyty fundamentowej - 120 t stali
- zbrojenie kopuły - 450 t stali
- liczba krypt - 2070 na trumny i 1000 na urny (wg pierwotnych założeń uwzględniających stosowanie tanatopraksji)
- 7210 na urny (aktualnie po rezygnacji ze stosowania tanatopraksji)
- docelowa liczba zmarłych - 7500 (wg pierwotnych założeń uwzględniających stosowanie tanatopraksji)
- 7210 (aktualnie po rezygnacji ze stosowania tanatopraksji)
- pojemność wiernych na nabożeństwie - ok.1000
Terminy realizacji
- przygotowanie dokumentacyjne - 1994 - 1998
- czasokres budowy - 1999 – 2003
- przekazanie do użytkowania - 2006
Koszt budowy całości kurhanu - ok. 1mln zł
Budowa kurhanu
Kształt kuli jako najdoskonalszy konstrukcyjnie wykorzystywany był od wieków w budownictwie sakralnym. Również ksiądz Stanisław Fijałek oparł projekt budowy kurhanu na kształcie kulistym. Realizacja budowy metodą tradycyjną „zwężających się pierścieni” byłaby jednak niezwykle kosztowna i długotrwała. Dlatego też ksiądz Fijałek zmuszony był do zastosowania niekonwencjonalnych rozwiązań realizacyjnych. Wykorzystał do tego najnowszą technologię amerykańską, opartą na tzw. szalunku pneumatycznym wykonanym w formie balonu ze specjalnego materiału izolacyjnego. Technologia była amerykańska lecz materiał i wykonanie polskie. Balon (pow. ok. 1250 m²) uszyto z materiału wyprodukowanego przez trzebińską „Grevitę”. Zanim jednak zainstalowano pneumatyczny szalunek (balon) musiano wykonać odpowiadający wymogom szkód górniczych solidny fundament w formie kolistej zbrojonej płyty (120t stali) o grubości 1m.
Po zamontowaniu balonu i wypełnieniu go gorącym powietrzem, nałożono od środka warstwę pianki poliuretanowej, po czym na zamontowanych kotwach umieszczono siatkę zbrojeniową. Siatka zbrojeniowa została pokryta od wewnątrz betonem pod ciśnieniem przez specjalistyczne urządzenia.
W/w. technologia, opisana skrótowo, pozwoliła w bardzo krótkim czasie, przy możliwie niskich kosztach, uzyskać doskonałą kopułę o wymaganych własnościach wytrzymałościowych, termicznych i przeciwwilgociowych.
O wytrzymałości struktury konstrukcyjnej niech świadczy fakt, że po karniowickim kurhanie jeździł kilkutonowy spychacz by wyrównać przeszło 3000 t ziemi, na której założono zieleń.
Wewnątrz kopuły, dookoła jej ścian ulokowane są krypty, piętrowo na trzech poziomach. Dwa piętra pierwotnie przeznaczone były na trumny, najwyższe zaś, gdzie kopuła się zwęża, na urny. Wszystkie jednakowe, zamknięte jednakowo i opisane.
Ołtarz w formie łodzi wspartej na dwóch metalowych rybach wykonano z czarnego dębu wydobytego z dna Wisły, spod lodowca koło Zatora. Dąb liczy ok. 10 tys. lat – jest więc starszy od religii chrześcijańskiej. Okno z kolorowym witrażem w formie gwiazdy naturalnie rozjaśnia ołtarz. W części centralnej kurhanu, na poziomie „0” zlokalizowany jest katafalk z urządzeniem chłodniczym. Górujący na wierzchołku kurhanu, widoczny z daleka krzyż, służy wentylacji obiektu spełniając jednoczenie role piorunochronu.
W kompleks grobowo – świątynny kurhanu wkomponowane są pomieszczenia socjalne, obejmujące recepcję, część sanitarną i gabinet tanatopraksji wyposażony w urządzenia potrzebne do wykonywania tego zabiegu.
Unikalny w skali światowej Rodzinny Ośrodek Pamięci Zmarłych o kształcie kopuły to nie spotykane dotąd nowatorstwo technologiczne stanowiące niepospolitą wizytówkę promocyjną Parafii i Gminy, czyniąc je znane i rozpoznawalne w kraju i za granicą.
Tanatopraksja” pochodzi od imienia greckiego boga Tanatosa, patrona śmierci.
Zabieg przeprowadzany na zwłokach, polegać miał na osuszeniu ciała z płynów ustrojowych, a następnie wypełnieniu układu krwionośnego specjalnymi roztworami chemicznymi ( tzw. płynami infuzyjnymi), które przez kilka początkowych dni działają na ciało balsamująco . Później rozpoczyna się proces mineralizacji, kończący się po okresie pięciu do dziesięciu lat wysuszeniem zwłok. W przeciwieństwie do metody spopielania czy tradycyjnego pochówku nie niszczy materii genetycznej, co posiada ogromne znaczenia z naukowego punktu widzenia.
Tanatopraksja zalecana jest w wielu krajach ze względów sanitarno – higienicznych i estetycznych na czas wystawiana zwłok w kaplicy, w domu, podczas przewozów na znaczne odległości i zagranicę. Metoda stosowana jest głównie w USA i tam zapoznał się z nią po raz pierwszy w latach 70 – tych ksiądz Stanisław Fijałek. W Polsce taki zabieg po raz pierwszy przeprowadzono w 1994 roku.
Zabieg tanatopraksji w gabinecie części socjalnej miał być wykonywany przez jednego z nielicznych w Polsce (w tamtym okresie) specjalistów w tej dziedzinie z Krakowskiego Instytutu Medycyny Sądowej. Ciało zmarłego zawinięte w lniany całun spoczywać miało w metalowej szczelnej trumnie jednakowej dla wszystkich. Trumny umieszczane miały być w wentylowanych kryptach z temperaturą +4 ºC (wewnątrz kurhanu poza kryptami panuje stała temperatura ok. +10 ºC niezależnie od pory roku. W kurhanie przewidziano także chowanie urn z prochami zwłok po kremacji wykonanej poza tutejszym ośrodkiem.
Spoczywający w kurhanie miał otrzymać kod cyfrowy. Po latach , każdy zainteresowany mógłby sięgnąć do komputerowej bazy danych i dowiedzieć się czegoś o swoim przodku. Źródłem informacji na temat zmarłego miała być jego rodzina. Jednak tylko dobre uczynki, jak zapewniał ksiądz Fijałek, miały trafiać do pamięci komputera. Alternatywą dla złych miała pozostać modlitwa.
Kurhan został dopuszczony do użytkowania, z możliwością pochówku ciała po zabiegu tanatopraksji, po spełnieniu wszystkich rygorystycznych wymagań sanitarnych, postawionych przez Państwowego Powiatowego Inspektora Sanitarnego w Chrzanowie.
Decyzja PPIS w Chrzanowie o dopuszczeniu do użytkowania wydana została w dniu 04.08.2006 r.
Wcześniej, bo decyzją z dnia 05.06.2006 r. Kuria Metropolitalna w Krakowie, na wskazanych warunkach, wyraziła zgodę na pochówek zmarłych w Kurhanie po zastosowaniu zabiegu tanatopraksji.
Zgoda na katolicki pochówek ciał zmarłych (metodą tanatopraksji) w obiekcie Kurhanu wyrażona została jednak tylko ,,ad experimentum” na okres trzech lat.
W okresie od 16.06.2004r. do 18.10.2006 r. zarządzaniem Rodzinnym Ośrodkiem Pamięci Zmarłych, (Kurhanem) zajmowało się powołane w 2003 r. Stowarzyszenie Wyższej Użyteczności Publicznej Familia- Memento.
Podstawowym celem statutowym działalności Stowarzyszenia Familia-Memento było świadczenie kompleksowych usług w zakresie ekologicznego przechowywania i przygotowania zmarłych do pochówku z wykonaniem zabiegu tanatopraksji. Zakres działalności obejmował oczywiście organizację samego pochówku.
W statucie Stowarzyszenia zapisane także było, między innymi, prowadzenie działalności charytatywnej i świadczenie pomocy osobom potrzebującym.
Praktyka tamtego czasu wykazała jednak, że zapisanych w Statucie celów, ze względu na niewydolność finansową oraz brak mocnego wsparcia ze strony części hierarchii kościelnej w sprawie pochówku zmarłych sprawiły, że Stowarzyszenie nie było w stanie realizować podstawowego celu jakim była tanatopraksja.
W konsekwencji tego, Stowarzyszenie Familia – Memento musiało zostać zlikwidowane, a użyczone mu przez Parafię obiekty Rodzinnego Ośrodka Pamięci Zmarłych zostały jej zwrócone w dniu 18.10.2006r.
Od tej daty w Kurhanie możliwe jest tylko pozostawienie urn z prochami skremowanych ciał zmarłych.
Twórca idei kurhanu
Ksiądz kanonik Stanisław Fijałek.
Ksiądz Stanisław Fijałek urodził się 16 grudnia 1929 roku w Kasince Małej, w wielodzietnej rodzinie chłopskiej, jako przedostatni z jedenaściorga rodzeństwa. Jako młody chłopak pomagał rodzinie w prowadzeniu ponad 3 hektarowego gospodarstwa rolnego położonego na górskich zboczach. Okres swojego dzieciństwa wspomina jako czas głodu, chłodu i ubóstwa, a zarazem wielkiej rodzinnej miłości, która stała się siłą napędową w późniejszej działalności duszpasterskiej oraz społecznej. W 1936 roku Stanisław Fijałek rozpoczął naukę w Szkole Podstawowej w Kasince Małej. W trakcie II wojny światowej uczęszczał na tajne komplety w Mszanie Dolnej. Po wojnie naukę kontynuował w Liceum im. Króla Jana Sobieskiego. W 1948 roku zdał egzamin konkursowy na teologię na Uniwersytecie Jagiellońskim. Należał do ostatniego rocznika, który otrzymał dyplom ukończenia teologii na Uniwersytecie Jagiellońskim. Dwa miesiące później ten Wydział rozwiązano.
Święcenia kapłańskie Stanisław Fijałek przyjął 28 czerwca 1953 roku z rąk biskupa Franciszka Jopa w kościele św. Piotra i Pawła przy ul. Grodzkiej w Krakowie.
Posługę kapłańską rozpoczął w Pcimiu 17 września 1953 roku. Tam zetknął się z głuchoniemymi i postanowił im pomóc. Pierwszy urlop poświęcił na kurs dla duszpasterzy głuchoniemych, gdzie nauczył się m.in. języka migowego. Założył tam Zakład Szkoleniowo-Produkcyjny dla Głuchoniemych Podhalan oraz Komitet Budowy Domu dla Głuchoniemych Podhalan. Wystarał się dla nich o godziwe warunki bytu, umożliwił kształcenie, zdobycie zawodu, a później pracy. W ten sposób przywrócił ludzką godność tamtejszym głuchoniemym. Zakład wówczas stworzony, mimo trudności, istnieje do dziś.
Brak wsparcia ze strony władzy niechętnej kierowaniu budowy nowego domu dla głuchoniemych przez księdza wymusił jego rezygnację. Został on przeniesiony do Balina, gdzie pozostał kilkanaście miesięcy na przełomie 1959/1960. Stworzył tam zespół aktorski i zorganizował Likwidację Analfabetyzmu Głuchoniemych(LAG).
Od czerwca 1960 roku przebywał w Bielsku-Białej, gdzie stworzył duszpasterstwo głuchoniemych dla trzystu osób, którzy byli zatrudnieni w trzech zakładach produkcyjnych na terenie miasta.
Po trzech latach został przeniesiony do parafii w Kamesznicy na Ziemi Żywieckiej, gdzie oprócz pomocy osobom głuchoniemym zajął się również organizacją nowej parafii we wsi Laliki, w której z pomocą górali zbudował drewniany kościół według własnego projektu architektonicznego. Kościół ten stał się prawdziwą perłą ludowej sztuki budowlanej, a jego polichromia stała się katechizmem dla głuchoniemych.
Następnie na mocy dekretu Kardynała Karola Wojtyły ksiądz Stanisław Fijałek rozpoczął w czerwcu 1971 roku pracę duszpasterską w Karniowicach
w Gminie Trzebinia, gdzie istniała tylko mała prywatna kaplica.
Zorganizował parafię dla dwóch sołectw - Karniowic i Dulowej, przystąpił do budowy kościoła według własnego pomysłu architektonicznego.
W czasie prac budowlanych okazało się, że ksiądz jest doskonałym organizatorem i gospodarzem, co przyczyniło się do zbratania zwaśnionych mieszkańców i ich uaktywnienia wokół budowy miejscowej świątyni. Wszystkie prace budowlane wykonali z zapałem i bezinteresownie mężczyźni,
a całą zewnętrzną elewację budowli z kamieni rzecznych ułożyły własnoręcznie miejscowe kobiety. Z ziemi wyrosła 34 metrowa bryła kościoła, która swoim wyglądem przypomina nieco rozpostarty żagiel.
W roku 1986 do księdza Stanisława Fijałka przybyli zaprzyjaźnieni górale
z Kamesznicy, którzy poprosili go o pomoc w przygotowaniu i organizacji budowy drewnianego kościoła, na podobieństwo tego, jaki został już wcześniej zbudowany w Lalikach. Ksiądz nie oparł się góralom i mimo wielu obowiązków na terenie Karniowic i Dulowej wsparł ich w budowie świątyni, która stała się kolejną architektoniczną perłą sztuki ludowej zdobiącą liczne widokówki.
Pomimo rozlicznych obowiązków proboszcza w Karniowicach ksiądz Stanisław Fijałek nie zapominał o osobach pokrzywdzonych przez los.
Powołuje Fundację EFFETA-ARKA, której celem jest niesienie pomocy głuchym. Następnie organizuje na bazie byłej cegielni w Jaworznie-Byczynie zakład produkcyjny, w którym przy wykonywaniu ekologicznych materiałów budowlanych zostały zatrudnione osoby głuchonieme. Ksiądz Stanisław Fijałek był również inicjatorem rozbudowy Szkoły Podstawowej w Dulowej sugerując jednocześnie jej koncepcję architektoniczną. Był również promotorem nadania placówce imienia świętej Jadwigi Królowej.
Z inicjatywy księdza Stanisława Fijałka z początkiem lat dziewięćdziesiątych przy parafii w Karniowicach został zbudowany dom mieszkalny z bloczków glinianio-słomianych, jako przykład taniego i ekologicznego budownictwa mieszkaniowego dla ludzi o niskich dochodach.
Ksiądz Stanisław Fijałek był również inicjatorem powstania Stowarzyszenia Miłośników Ziemi Trzebińskiej "Cor", którego celem jest między innymi wspieranie różnorakich inicjatyw kulturalnych, oświatowych oraz ekologicznych na rzecz lokalnej społeczności.
Ksiądz Stanisław Fijałek był pasjonatem ekologii, a idee związane z ochroną środowiska wpajał najmłodszym mieszkańcom Dulowej i Karniowic nawet podczas nauki religii. Lokalną społeczność przekonywał natomiast do prowadzania selektywnej zbiórki surowców wtórnych oraz dbałości o naturalne środowisko.
Życiowa droga i społeczna działalność księdza Stanisława Fijałka spotkała się z licznymi przykładami uznania społecznego o czym świadczą przyznane mu tytuły i wyróżnienia:
- Odznaczenie Polskiego Związku Głuchych,
- Tytuł Zasłużonego Człowieka Ziemi Nowosądeckiej przyznany w roku 1987,
- Tytuł Honorowego Obywatela Gminy Pcim nadany w roku 1991 przez Radę Gminy Pcim,
- Nagroda im. Juliusza Ligonia przyznana w roku 1992 za powiązanie służby kapłańskiej ze służbą społeczną,
- Order Wdzięczności Społecznej przyznany przez Polskie Stronnictwo Ludowe w roku 1992 za powołanie Fundacji EFFETA-ARKA świadczącej pomoc na rzecz głuchoniemych,
- Tytuł Człowieka Roku przyznany w roku 1999 przez czytelników "Gazety Krakowskiej", - Odznaka Złotego Kaczora przyznana w roku 2000 przez redakcję Tygodnika Ziemi Chrzanowskiej "Przełom" dla największej indywidualności medialnej lat 1990-2000, - Tytuł Honorowego Obywatela Miasta Trzebini.
- Zasłużony dla Powiatu Chrzanowskiego.
Warto także dodać, że w 2002 roku nadano księdzu Stanisławowi Fijałkowi tytuł kanonika z nazwą w całości brzmiącą ksiądz kanonik RM (Canonic Rochettum et Mantolettum). "Poszukiwacz nowych dróg", "Skromny i pokorny", "Wspaniały proboszcz", "Kapłan ekolog", "Dobry człowiek" - w ten sposób charakteryzują życiową postawę księdza Stanisława Fijałka jego parafianie, jego bliscy i dalsi znajomi, mieszkańcy gminy oraz środki masowego przekazu.
Ks. kanonik RM Stanisław Fijałek zmarł 05.03.2010 r.
Więcej szczegółów o drodze życiowej księdza kanonika Stanisława Fijałka można znaleźć w jego biografii, autorstwa Pani Renaty Jochymek „Z kurhanem do Europy” wydanej w 2003 roku.

Ta zrzutka nie ma jeszcze opisu.
Stwórz swój własny link do promocji zrzutki i sprawdzaj ile osób odwiedziło i wsparło tę zrzutkę z twojego polecenia! Dowiedz się więcej.
Stwórz swój własny link do promocji zrzutki i sprawdzaj ile osób odwiedziło i wsparło tę zrzutkę z twojego polecenia! Dowiedz się więcej.